» Recenzje » Wszystkie » WFRP: Sullasara's Spells of Unrivalled Utility

WFRP: Sullasara's Spells of Unrivalled Utility


wersja do druku

Zbiór znakomitych zaklęć ustawicznie użytecznych

Redakcja: Tomasz 'Radnon' Cybulski

WFRP: Sullasara's Spells of Unrivalled Utility
Magia jest jednym z elementów Warhammera Fantasy Roleplay, które stanowią o jego unikalności. Podział na osiem magicznych Tradycji, do tego guślarstwo i czarownictwo – każdy miłośnik magii w takim czy innym kształcie znajdzie tu coś dla siebie.

Jeśli jeszcze dodać do tego magię prostą i powszechną oraz plugawe czarnoksięstwo Chaosu, szybko okazuje się, że to bogactwo i różnorodność mają swoją cenę – każda z magicznych Tradycji opisanych w podręczniku podstawowym dostała zaledwie po kilka czarów. W efekcie magowie poszczególnych Kolegiów muszą siłą rzeczy dysponować bardzo podobnymi zestawami znanych zaklęć. I nawet pomimo faktu, że wzbogacać je będą zaklęcia magii prostej i powszechnej, gracze szybko przyswoją sobie repertuar magicznych inkantacji dostępnych absolwentom Kolegiów należących do poszczególnych specjalizacji.

Jego rozbudowanie było, rzecz jasna, tylko kwestią czasu, a dość szybko w planach wydawniczych firmy Cubicle 7 pojawił się osobny dodatek poświęcony magii i jej użytkownikom. Zatytułowany Winds of Magic, do sprzedaży trafił w sierpniu 2023 roku, ale jeszcze przed jego premierą użytkownicy czwartej edycji WFRP dostali mniejsze suplementy traktujące o rozmaitych odmianach mistycznych sztuk. Jednym z nich był przybliżany już na łamach Poltergeista dodatek Blood and Bramble poświęcony guślarstwu i czarownictwu, innym – opublikowany w połowie 2021 roku podręcznik Sullasara's Spells of Unrivalled Utility. Na dobrą sprawę określanie tej pozycji mianem podręcznika to spora przesada – mimo że zawierający ją plik nominalnie liczy dwadzieścia siedem stron, to po jednej trzeba odjąć na okładkę i stronę tytułową, a dwie – na reklamy innych podręczników z wydawnictwa Cubicle 7, ale i z pozostałej objętości zdecydowaną większość stanowi powtórzenie opisów zamieszczonych tu zaklęć w formie kart do wycięcia. Podobne rozwiązanie znamy już z Blood and Bramble, i choć z jednej strony oceniam je pozytywnie, to z drugiej – plik nie ma wersji przyjaznej drukarkom, więc barwne oznaczenia na kartach czy grafiki na marginesach stron wydają się niepotrzebnym zbytkiem.

Suplement otwiera krótka Przedmowa (Foreword), w której poznajemy tło tej publikacji – ma to być artefakt ze świata gry, traktat sporządzony w czasach Teclisa przez elfią czarodziejkę, tytułową Sullasarę, która przekazuje ograniczonym ludzkim magom wybór użytkowych zaklęć dla studentów poszczególnych Kolegiów. Jak słusznie zauważa, większość czarów praktykowanych przez Imperialnych czarodziejów to zaklęcia służące do walki – jako że Kolegia pierwotnie powstały, by wspierać wojenny wysiłek Imperium, jest to zupełnie zrozumiałe, ale mistyczne sztuki mogą znaleźć zastosowanie także daleko od pól bitewnych.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Sercem dodatku jest osiem stron zawierających opisy zaklęć dla każdego z ośmiu magicznych Kolegiów – dostają one po trzy czary każde, poza Tradycją Zwierząt, która otrzymuje ich cztery. Jest to spowodowane ich niewielką objętością; każda z Tradycji dostaje bowiem jedną stronę tekstu. Wypada pochwalić różnorodność inkantacji przedstawionych na tych ośmiu stronach – zaklęcia dobrze wpisują się w specyfikę poszczególnych Kolegiów, a równocześnie są proste i użyteczne. Ich poziom tylko w jednym przypadku przekracza 5, a w znakomitej większości jest dużo niższy. Mimo że w założeniu mają być one sztuczkami pomocnymi w codziennym życiu, sprytni i kreatywni użytkownicy magii bez trudu znajdą sposoby pozwalające zastosować je ofensywnie. Dla przykładu podmuch wiatru mający napędzać statki można wykorzystać do powalenia przeciwników, a czar pozwalający błyskawicznie ugotować posiłek da się użyć do równie szybkiego podgrzania elementów wyposażenia wroga – lub nawet skierować bezpośrednio przeciw niemu.

Dodatkowym plusem są towarzyszące opisom zaklęć komentarze elfiej czarodziejki, z których wyziera wyraźne lekceważenie (by nie powiedzieć: pogarda) dla ludzkich magów i całej rasy ludzi jako takich, których Sullasara postrzega jako tępych i ograniczonych prostaków.

Dwie kwestie, niestety, muszę ocenić w tym podręczniku niezbyt pochlebnie – jego oprawę graficzną i korektę. Ilustracje, jakie w nim znajdziemy, to bez wyjątku miniaturki przedrukowane z systemowej podstawki – sylwetki magów z poszczególnych Kolegiów czy zapchajdziury w rodzaju obowiązkowych czaszek. Nie jest to może nic, co można stawiać jako jednoznaczny zarzut, ale choćby we wzmiankowanym wcześniej Blood and Bramble mieliśmy nowe grafiki, nie wspominając nawet o przygodach jak Hell Rides to Hallt albo If Looks Could Kill czy opisie goblińskiego plemienia w The Cluster Eye Tribe. Dlatego pod tym względem Zaklęcia Sullasary wyraźnie mnie rozczarowały.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Jeśli zaś chodzi o korektę tekstu – we fragmencie otwierającym listy czarów możemy przeczytać, że dostaniemy po osiem zaklęć dla każdej Tradycji (eight lists of eight spells) choć faktycznie jest ich dużo mniej, zresztą nawet na grafice zdobiącej okładkę znajdziemy błędnie zapisany tytuł dodatku. Nie są to może poważne kwestie, i same w sobie nie obniżają one zauważalnie oceny suplementu, ale równocześnie zmuszają do zastanawiania się, czy podobne potknięcia nie znalazły się także w innych miejscach – a skoro mówimy o tekście w głównej mierze mechanicznym, jedna literówka może drastycznie zmienić użyteczność zaklęcia, jeśli błędnie zapisano trudność jego rzucenia lub czas trwania.

Niezależnie od tego, Sullasara's Spells of Unrivalled Utility pozostaje pozycją, która powinna zainteresować większość użytkowników czwartej edycji Warhammera Fantasy Roleplay. Graczom kierującym postaciami magów da nowe narzędzia, Mistrzom Gry pozwoli rozbudować katalog opcji dostępnych BN-om i poszerzyć punkt odniesienia przy tworzeniu własnych zaklęć.

Choć na razie nie słychać zapowiedzi wydania tej pozycji po polsku, to mam nadzieję, że możliwie szybko znajdzie się ona w kalendarzu publikacji Copernicus Corporation. Na marginesie warto także zaznaczyć, że ten suplement, dotychczas dostępny jedynie w wersji elektronicznej, ma wejść w skład antologii Reikland Miscellanea, która ukaże się także drukiem. Przypomina to nieco sytuację z przygodami z serii Ubersreik Adventures, które pierwotnie wydano tylko jako pdf-y, a dopiero pod naciskiem fanów firma Cubicle 7 zdecydowała się na ich publikację drukiem w jednym zbiorczym tomie. Przekonamy się, czy z czasem podobny zabieg spotka także inne mini-dodatki, jak choćby wspomniane pojedyncze scenariusze czy mikro-bestiariusze.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

 

Dziękujemy wydawnictwu Cubicle 7 za udostępnienie podręcznika do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.5
Ocena recenzenta
7.5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
Tytuł: WFRP: Sullasara's Spells of Unrivalled Utility
Linia wydawnicza: Warhammer Fantasy Roleplay
Autor: Pádraig Murphy
Ilustracje: Paul Bourne, Jon Hodgson, Ralph Horsley, Scott Purdy
Wydawca oryginału: Cubicle 7
Data wydania oryginału: 21 kwietnia 2021
Miejsce wydania oryginału: Irlandia
Liczba stron: 27
Format: pdf
Numer katalogowy: CB72449
Cena: 2,99 USD



Czytaj również

WFRP: Middenheim, Miasto Białego Wilka
Miasto na skale, miasto możliwości
- recenzja
WFRP: Hirelings of the Old World
Służba nie drużba
- recenzja
WFRP: Blood and Bramble
Młot i czarownice
- recenzja
WFRP: The Horned Rat
Oddech szczura
- recenzja
WFRP: Ubersreik Adventures II
Potworna piątka
- recenzja
WFRP: The Cluster Eye Tribe
W pajęczej sieci goblinów
- recenzja

Komentarze


Radnon
   
Ocena:
0

Wiem, że to pytanie nieco obok treści podręcznika, ale na ile opisane tu zaklęcia dają się zaadaptować do innych systemów, na przykład D&D? U WotC niebojowych czarów trochę brakuje, a to niezły sposób na urozmaicenie sesji.

09-11-2023 23:02
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+1

Pewnie dałyby się zaadaptować do dedeków, ale z uwagi na zupełnie inną mechanikę wymagałoby to nie tylko sporo pracy, ale i uznaniowych decyzji. W WFRP nie ma poziomów zaklęć tylko trudność ich rzucenia, a czas trwania zależy od stopnia sukcesu w teście, więc ze standardem rozpiski czarów w D&D jest to zupełnie niekompatybilne.

10-11-2023 20:13

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.