» Artykuły » Bohaterowie » Mircello Tolomei

Mircello Tolomei


wersja do druku

Mircello Tolomei
Imię, profesja
Mircello Tolomei
Alchemik 2 poziomu

Wygląd
Mircello jest niezwykle przystojnym mężczyzną: ma około metra osiemdziesięciu wzrostu, kruczoczarne włosy i bródkę - hiszpankę, smagłą cerę, nos o wyrazistym, mocnym profilu i wypielęgnowane dłonie o długich, smukłych palcach. Ubiera się zawsze w czarne, doskonale dopasowane spodnie (oczywiście, ma ich wiele par) i białe koszule z obramowanymi koronką rękawami, a na prawej ręce nosi rodowy sygnet Tolomei.

Historia
Mircello prowadzi duży, słynący z wieloletnich tradycji sklep i warsztat alchemiczny w miasteczku Waffelnkugeln. Interes odziedziczył po ojcu, który zmarł, gdy Mircello, miał lat 28. Jak do tej pory, najmłodszy członek rodu Tolomei wiedzie żywot beztroski i pozbawiony jakichkolwiek zmartwień.

Dodatkowe Informacje
Mircella można by najkrócej opisać przy pomocy dwóch słów: to kobieciarz i wynalazca.

Niewątpliwie, pasją młodego Tolomei jest alchemia, magia i nauka; nie marnuje jednak czasu na poszukiwanie kamienia filozoficznego (w przeciwieństwie do wielu swoich kolegów po fachu), lecz zajmuje się tym, co potrzebne i? osiągalne. Opracował już specjalne substancje, dzięki którym można zapobiec na jakiś czas psuciu się żywności czy te, które wspomagają wzrost roślin. W poszukiwaniach pomaga mu trzech młodych czeladników, dzięki którym sam Tolomei nie musi zajmować się "czarną robotą"

Oprócz tego, jak już zdążyłem napisać, Mircello uwielbia spędzać czas w towarzystwie kobiet. Niestety, młody alchemik nie jest specjalnie stały w uczuciach: zmienia swe towarzyszki równie często, jak rękawiczki. Myliłby się jednak ten, który myślałby, że Mircello za cele swoich łowów obiera jedynie kobiety niezamężne.. Niejedna już, oj, niejedna mężatka odwiedziła jego prywatną saunę.. Nie trzeba chyba wspominać, że znaczna część męskiej populacji Waffenkugeln ma z Mircellem na pieńku..

Niestety, dom Mircello często jest obiektem prób włamań i kradzieży. O skarbach zebranych przez ród Tolomei w ciągu ostatnich stuleci krążą legendy i niemało jest śmiałków, którzy zechcieliby przywłaszczyć sobie choć małą ich część.. Odkąd Mircello objął sklep i warsztat, już cztery razy miał do czynienia z nieproszonymi gośćmi. Pierwszy raz po prostu oddał złodzieja w ręce straży miejskiej, jednak później zaczął rozprawiać się z intruzami osobiście: zazwyczaj sprawia im kąpiel w saunie w ?nieco? za wysokiej temperaturze..

Przedmioty
-biała koszula z obszytymi koronką rękawami
-czarne, skórzane spodnie
-rapier
-pierścień rodu Tolomei
-sakiewka z kilkunastoma koronami
-okulary (nie w celu korekcji wzroku, Mircello uważa, że wygląda w nich poważniej)


Powiązane z tym tekstem: Jean ? Luc de Corneille - postać kapitana straży miejskiej
Rupert Nerwa - postać łowcy nagród
Christian "Wróbel" Spatz - zimnokrwisty łotr z Erengardu
Alchemia, zielarstwo, aptekarstwo inne takie - dyskusja na forum
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Udo Egor
Strażnik miejski z Talabheim
Nieustraszeni pogromcy wampirów
część pierwsza - Liebvin Naubhof

Komentarze


Szczur
    aaaaaaaaaaa
Ocena:
0
bjorn - zobacz sam co napisałeś :/
Młody alchemik 4 poziomu - gdzie on sie tego nauczył i kiedy? To sa dlugie studia (pewnie nawet dluzsze od profesorskich ;) )

A drugi szkopół - co on robi w miasteczku liczącym 800 dusz? Porównaj sobie to z Middenheim, gdzie taki staż to ma tylko szef Gildii Magów.
14-05-2003 20:09
bjorn
   
Ocena:
0
oj, rzeczywiscie troche przesadzilem.. ten tekst nie mial zbyt dokladnje korekty, niestety.. Zmienilem poziom na nieco logiczniejszy (2).

W kazdym badz razie Mircello ma w alchemii duzo wikesze doswiadczenie, nie wskazywlaby na to jego wiek: w koncu juz od najmlodszych lat pobieral nauki u swojego ojca i bawil sie w laboratorium (czego nie przezyla niestety kotka ojca Mircellego, Aurelia :)

A co robi w takim miasteczku..? Coz, warsztat Tolomeich cieszy sie juz taka slawa, ze to nie Mircello troszczy sie o klientow, tylko oni o niego... Zreszta, Waffenkugeln jest polozone bardzo blisko middenheimu (co z pewnoscia bys wiedzial, gdybys przeczytal opis ww. miesciny:)
14-05-2003 20:20
Szczur
    Tak już lepiej :)
Ocena:
0
a przeczytać przeczytałem - pomyśl skąd bym niby wiedział o 800 duszach w tym Waflowie :P

2 poziom brzmi już sensownie, to jak dla mnie rozsądna granica dla kogoś kto nie dąży do poznania sekretów wszechświata i zdobycia całej wiedzy (taki doktor ;) )

Teraz juz mieszkanie w Waflowie brzmi rozsadniej :)
Więcej uwag nie mam.

P.S. A doswiadczenie rzeczywiscie moze miec - bedzie takim magiem praktykiem a nie teoretykiem ;)
14-05-2003 22:10
Furiath
    bronię młodości!!!
Ocena:
0
To wynalazek XX wieku, że chcesz być profesorem, to musisz być dziadkiem. Przed wojną większość szanownych wielkich profesorów była bardzo młoda - bo doktorat robili w wieku 18/19 lat a kilka lat później profesurę np. M. Bloch; J. Bardach O. Balzer ii paru innych. Einstein teorię względności opracował w wieku bodajrze 24 lat! Jesli tylko masz odpowiednie warunki - możesz bardzo szybko dojść do geniuszu i wielkiej wiedzy (bo zamiast wkuwać nielubiany WOS uczysz się tylko chemi i po kilkunastu latach jestes z niej nie do pobicia)
14-05-2003 23:19
~Barabash

Użytkownik niezarejestrowany
    Hmm
Ocena:
0
troszke zbyt młody jak na alchemika 2 poziomu zwłaszcza biorąc pod uwage to iż raczej nie ma on ochoty do nauki nowych mikstór eliksirów itd itp własnych badań nie p[rowadzi bo woli kobiety
21-01-2004 09:21
Horus the choosen
   
Ocena:
0
Dobra postać, interesujący wygląd i fajnie, że ma saunę. :-)
11-12-2004 19:59
~hell

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
EJ CZEMU SIE CZEPIACIE WIEKU !!!NIE MA SENSU NP MOJ KUMPEL GRA MAGIEM 3 POZIOMU I JEGO POSTAC MA W GRZE 17 LAT !!!!OD NAJMLODSZYCH LAT WKUWAL TA DZIEDZINE MAGII !! WIEC W CZYM PROBLEM NIE ROZUMIE !!!
12-12-2004 03:55
~adam

Użytkownik niezarejestrowany
    lol
Ocena:
0
kobieciarz i wynalazca
ciekawe czy wynalazł prezerwatywy które nie pękają
25-01-2005 21:15
~Magnicencja

Użytkownik niezarejestrowany
    NIE WIECIE CO DOBRE!
Ocena:
0
Najlepiej opsiana postać na tym portalu pod względem literackim. Kropka.
16-05-2005 17:35
Urbi
   
Ocena:
0
mistrzu chyba zartujesz. taki ktos raczej moze byc rodzajem dzikiego magika wywalonego w mlodosci z uniwersytetu ale nie pelnoprawnym alchemikiem. wiem ze nie ma byc to zwykla postac ale bez przesady. ten "kobieciarz" nie bedzie mial zbyt duzego wziecia u kobiet chocby z powodu odbarwien od siarki czy czegostam.
nie to jest jednak wedlug mnie glownym mankamentem tekstu. opis postaci jest po prostu za krotki, a poza tym nie czuje sie od niego klimatu warha. taki ktos moglby otworzyc sklep w Faerunie ale nie w Starym Swiecie.
18-09-2005 03:12
   
Ocena:
0
1 nie 4-ego, tylko 2-go poziomu i co z tego że mieszka w małym miasteczku postać jest fajna
23-11-2005 16:28
Aramil Liadon
    Wiek..
Ocena:
0
Ja tam wieku bym sie nie czepial, poniewarz niektorzy poprostu maja talent do takich rzeczy i tyle. Zamiast wkuwac przez pare lat na pamiec jakies glupie regolki oni robia to praktycznie i im dobrze wychodzi.. Czyli nie traca czasu na pamieciowki tylko od razu przechodza do praktyki, przez co zaoszczedzaja sporo czasu;)
Rysunek jest zajefajny;))
04-03-2006 14:41
~bjorn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
swietne rysunki! dziekuje!
16-03-2006 20:04
~Scurrier

Użytkownik niezarejestrowany
    czepic sie zawsze mozna
Ocena:
0
gracz moze a BN nie :) ? jezeli gracz zaczyna uczniem czarodzieja i chce wejsc na wedrownego itd itd to czy w pewnym momecie powiem mu nie nie mozesz ... usisz poczekac 10 lat ??
Wiek nie ma nic wspolnego z umiejetnosciami i zdolnoscia do uczenia sie - tu doskonale opisla to Furiath.

Kobiety ? czy to ze je lubi i spedza z nimi czas oznacza ze nie robi nic innego i calymi dniami i nocami ugania sie za jakimis panienkami(paniami) - raczej nie - ale wiemy dobrze gdzie szukac Mircello jesli nie zastaniemy go w pracowni :)

A wzgledem wziecia u kobiet i wygladu ztyranego praca i zyciem alchemika to tez chyba nie standard ? dlamnie uwalany w roznych proszkach z dziurami po kwasie w ubraniu obraz kojarzy sie jedynie z totalnym swirem ktory calkowicie zatracil poczucie rzeczywistosci i poswiecil sie pracy - moze on wlasnie odkryl odpowiedni srodek jak pozbyc sie tych plam :P

Niezly SZKIC opisu postaci bo faktycznie za malo rozbudowany i ladny rysunek ... widac kreske Redysa :)
27-03-2006 15:35
~Bombur

Użytkownik niezarejestrowany
    co by nie
Ocena:
0
Zgadzam się z Scrurrierem. A tak poza tym to tekst niezły a rysunek miszczowski.
05-05-2006 15:43
_Schizad_
    Bardzo nieźle
Ocena:
0
Moim zdaniem postać jest barwna i dosyć ciekawa, a także elastyczna, lecz niestety autor za mało uwagi uwagi poświęcił opisie charakteru Mircella, jego przeszłości, obawom i - szczególnie - pasjom. Jest przez to trochę mało wyrazisty. No i nie ma wzmianki o tym, jaki typ kobiety preferuje :)
17-05-2006 10:59

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.