Blog

Wyświetlono rezultaty 21-30 z 96.

Rozpowszechniam pornografię.

17-02-2017 13:30
0
Komentarze: 10
W działach: literatura
Młody wyrzucony z uczelni chłopak zasiada do filmu porno (w wiadomym celu) - nagle dowiaduje się, że wygrał noc z grającą w filmie aktorką. To punkt wyjścia najnowszego opowiadania mojego autorstwa pt. Gwiazda. Jeśli pomysł Was zaciekawił, zapraszam do zapoznania się z projektem na wspieram.to. Żeby nie było, projekt okładki jest jeszcze dyskutowany i może ulec całkowitej zmianie.

Rzuć pracę, zostań ninja!

22-01-2017 09:55
2
Komentarze: 34
W działach: finanse
Finansowym ninja, dodajmy. Dzisiaj bardzo niefantastycznie. Zapraszam do przeczytania mojej recenzji książki Finansowy ninja Michała Szafrańskiego. Wielu z nas (jeśli nie wszyscy) marzy o byciu tak bogatym, żeby nie musieć już nigdy pracować na etacie i móc poświęcić się rodzinie oraz swojemu hobby (np. RPG). Jak to osiągnąć? „Jest to dużo prostsze niż myślimy. Zwizualizuj sobie kwotę, którą chcesz posiąść. Napisz ją sobie na kartce. Wypisz listę pomysłów, jak ją zarobić. Codziennie powtarzaj sobie, że już tę kwotę masz. Po dziesięć, dwadzieścia i trzydzieści razy rano i wieczorem. Pro...

500 lajków

16-01-2017 00:29
1
Komentarze: 1
W działach: promocja
500 lajków
Hmm... jak by tutaj zacząć. Chciałbym napisać, że jak będę miał 500 lajków uratowane zostaną dzieci w Afryce albo misie Koala, albo dzieci w Polsce, albo że grupie rządzącej (lub opozycji) stanie się wtedy coś złego (albo dobrego). Byłaby to jednak ściema - po prostu jak przekroczę próg 500 lajków na swoim fanpage'u, to raz że będę się cieszył, a dwa że mi to pomoże (im więcej odbiorców moich postów, tym większa promocja moich tekstów). W związku z tym, jeśli Wam się chce, to zapraszam do wzięcia udziału w standardowym konkursie facebookowym - w zamian za polubienie strony lub udostępnieni...

Podatki w RPG

07-01-2017 01:50
3
Komentarze: 9
W działach: rpg
Mówią, że pewne są tylko śmierć i podatki. Jednak w RPG śmierć nie jest przecież znowu aż taka pewna. Są różne wskrzeszenia, punkty przeznaczenia i inne sposoby zaginania rzeczywistości, aby postać gracza nie zginęła. A co z podatkami? Czy grupa najemników znikąd wynajęta przez przysłowiowego zakapturzonego zleceniodawcę w karczmie płaci w ogóle jakieś podatki? Hmm... pewnie akcyzę ukrytą w cenie piwa. Pomysł całej notki powstał w mojej głowie, ponieważ planuję poprowadzić kampanię w klimatach kupieckich. Nie zrezygnuję z typowych elementów fantasy (struktura samej kampanii ma pozwolić poprow...

Opinia o Upadku II

06-01-2017 10:55
0
Komentarze: 0
W działach: literatura/recenzja
Autora Upadku, Arka Mielczarka, nie ukrywajmy, znam i lubię. Nie będzie to zatem bezstronna recenzja, a raczej zupełnie subiektywna opinia – przyznaję się do tego zawczasu i bez bicia. Skoro mamy to już za sobą, mogę przejść do rzeczy. Zacznijmy od słowa wstępu dla tych z Was, którzy z Upadkiem się wcześniej nie zetknęli. Arek Mielczarek to autor jednego z pierwszych polskich podręczników RPG (mojego ulubionego) Aphalonu, Świata Księżycowego Ostrza, jest też wieloletnim mistrzem gry i, jak sam siebie określa, gawędziarzem. Swego czasu napisał powieść Upadek, Objawienie Proroctwa, które miało...

Rewizja planów

13-11-2016 16:36
7
Komentarze: 4
W działach: literatura/recenzja
Tradycyjnie zapraszam do podsumowania mojego książkowego wyjazdu... a w zasadzie to dwóch: Krakowskich Targów Książki i Falkonu. Będzie... cóż, szczerze. Mając ponad tysiąc złotych w portfelu, będąc po konwencie na którym w gruncie rzeczy dobrze się bawiło, łatwo ulec emocjom i nabrać przeświadczenia, że cały wyjazd bardzo się opłacił. Łatwo ulec pokusie, aby cały utarg policzyć jako swój zysk. Niestety to złudzenie. Trzeba wziąć pod uwagę koszty benzyny, stoiska, druku książek i wielu innych pomniejszych wydatków. Trzeba wziąć wreszcie pod uwagę własne zmęczenie i poświęcony czas. A zarówno...

Krzyżacki konwent

19-09-2016 23:59
2
Komentarze: 6
W działach: literatura/promocja.
Od małego mieszkam w Szczecinie, ale urodziłem się w Szczytnie – siedzibie Krzyżaków. Pamiętam, że zawsze, kiedy zwiedzaliśmy z rodzicami rejony Mazur, padał przymiotnik „krzyżacki”. Krzyżackie były lody, wycieczki, zabytki, schabowe u babci i ogólnie wszystko co fajne i dobre. Wzięło się to chyba stąd, że co by nie mówić o Krzyżakach, budowali solidne zamki, które przetrwały przez wieki, aby działać na wyobraźnię małego chłopca, co rodzice pomysłowo wykorzystali, rozciągając krzyżacki przymiotnik na inne elementy rzeczywistości. Stąd, pomimo że już później z lekcji historii...

Pokrótcy o Polconie.

24-08-2016 13:49
3
Komentarze: 22
W działach: fantastyka/literatura
Dlaczego „pokrótcy”, nie pokrótce? A no właśnie – mam nadzieję, że zaciekawiłem. Przeczytajcie, a się dowiecie. Na początek podstawowe pytanie – czy wyjazd mi się opłacił. Tak. Głównie emocjonalnie. Finansowo liczyłem na znacznie więcej, ale tragedii nie ma. Garść statystyk: Sprzedałem: 3 sztuki Najemników cz. I 1 sztukę Najemników cz. II 7 Kopuł 3 sztuki Ty. Do tego cztery sztuki Upadku Arka Mielczarka (2 x cz. I i 2x cz. II). Tymczasem spodziewałem się, że sprzedam spokojnie przynajmniej 20 swoich tytułów (trzy lata temu na Polconie w Warszawie poszło chyba 28...

Gdyby to kogoś interesowało.

17-07-2016 17:10
1
Komentarze: 0
W działach: literatura/propocja.
Na wypadek gdyby kogoś interesowało, gdzie i kiedy można spotkać mnie oraz moje książki, to opublikowałem listę imprez, które zamierzam odwiedzić do końca roku. Zapraszam do lektury. No i być może do zobaczenia.

Czy warto promować się na konwentach?

17-06-2016 22:58
6
Komentarze: 7
W działach: fantastyka/literatura
Niniejszy wpis będzie małą retrospekcją. Pomysł na jego napisanie pojawił się w mojej głowie już dawno, ale powrót (w jednym z komentarzy) użytkownika o nicku Lukrecjusz był bezpośrednim impulsem do napisania tekstu właśnie teraz. O co chodzi? O naszą z Lukrecjuszem dyskusję dot. promowania swojej twórczości na konwentach. Lukrecjusz dowodził, że nie ma to większego sensu, a ja, że i owszem. Od tej dyskusji minęły ok. dwa lata. W tym czasie zaliczyłem całe mnóstwo konwentów i jestem znacznie mądrzejszy w tym temacie, niż byłem wcześniej. Zobaczmy jak z perspektywy czasu wyglądają nasze argumen...