Blog

Zrobiłam sobie selfie w moim stroju Jill - zielarki i przyszłam się pochwalić. Nie wiem nawet, czy bardziej jestem dumna z kijka czy karwasza, ale odkrywanie nowych pędzli cieszy tak bardzo. :) Dorzucam jeszcze mojego Strażnika Lasu, robionego na zaliczenie kreowania postaci. Enjoy!

Koncept zmutowanej lisicy, przyjaciółki moje androidki An'die z cyberpunkowej sesji w Primetime. Bardzo fajny system, tak jakby kręcimy serial, więc są ujęcia, mówimy, co widzą widzowie, jak się porusza kamera itp., do tego zagrywki robimy czysto serialowe. Szkoda tylko, że na razie zagraliśmy tylko jedną sesję w tym cyberpunkowym klimacie, bo strasznie mi się spodobała moja An'die, pozbawiona emocji maszyna do zabijania. :) W ogóle na ciekawe studia się dostałam: projektowanie gier i przestrzeni wirtualnej, spec. grafika komputerowa gier (kto by pomyślał, że w Polsce znajdzie się tak...

Jeszcze jeden obrazek mojej Indiańskiej wampirzycy z sesji MonsterHearts, wyjątkowo bez odnośnika do mojej walizeczki. :)    

Rysowane w czasie ostatnich sesji skajpowych w MonsterHearts i DnD5, kiedy nie ma za bardzo co zrobić z rękami, bo kostki i tak turlają się na roll20.  :) Enjoy!  

Przyszłam pochwalić się moimi piesiosmokami. :) Enjoy!  

Od tygodnia jestem licencjonowanym Rysiem! :) Gdzieś w tak zwanym "międzyczasie" udało mi się strzelić takiego oto Maga (który był próbką do talii tarota, aczkolwiek fuchy nie dostałam). I jeszcze ilustrację do tekstu Planeturista, o taką.  W ogóle ostatnio zaczęliśmy nową sesję skypową w Monster Hearts- sympatyczny system. To już nasze trzecie podejście do niego, byłam już sucubem - na obrazku (w typowo amerykańskim highschoolu) i bestią (w angielskiej szkole prywatnej), obecnie gram wampirzycą Seriną (wróciliśmy do amerykańskeigo high, ale dla odmiany n...

Gdzieś pomiędzy tępym gapieniem w monitor, który nazywam pisaniem pracy licencjackiej, a bezowocnym przeglądaniem literatury nabazgrałam takie różne: TU KLIKASZ, ŻEBY ZOBACZYĆ, CO NABAZGRAŁAM. A TU SĄ WCZEŚNIEJSZE BAZGROŁY.   Miłego!  

Zmajstrowałyśmy z Zuzianką coś strasznego...  https://www.youtube.com/watch?v=a-AV6D-4Gh0     Miłego słuchania i oglądania! :)  

Ja z garścią radosnych nowin. :) Po pierwsze to udało mi się (w końcu) dodać nową notkę na Walizeczkę, zapraszam, polecam (w szczególności fanom Kronik Żelaznego Druida). Poza tym zapraszam wszystkich Krakusów i okolicę do galerii handlowej Bronowice, gdzie udało mi się "dekorować" tamtejszy gamesroom, ma być duuużo planszówek i w ogóle fajnie. Otwarcie w sobotę, czyli 30.11., wtedy, mam nadzieję, wrzucę więcej info jak to wygląda. TUTAJ możecie znaleźć moje ilustracje do jednej z gier, co tam będą (gra XXXXXXXXXXXXXL, na planszy 5x5m). A na następny weekend (7-8 grudnia) proponuj...

Nie wiem, jak Wy, ale ja siedząc 7-9 w pociągu jakoś nigdy się nie nudzę. Zwłaszcza, że kupiłam sobie nowy rysiownik... :)O samym Pyrkonie nie będę się rozwodzić, bo sama nie wiem, co mogłabym napisać. Kupiłam tam sobie megafajną mini-książeczkę ze skórzaną oprawką i się nią strasznie cieszę! A tak nawiązując do poprzedniej notki:Mały, który okazał się być Małą, jest prawdopodobnie brzuchatą Małą, bo wygląda jak balon z niewielką ciufgłówką, ogonem i nóżkami. Do tego tak się szczęśliwie złożyło, że zakombinowaliśmy jej w między czasie (zanim się balon pokazał)...