Blog

11. Bo pogarda. 12. Bo zakładam, że usuniesz moje komcie.

SPOILERY Jest sam ranek i niedługo wychodzę do pracy. Nie, mam. z kim o tym pogadać w tej chwili, a muszę. MUSZĘ. Bowiem. WTF. Cały ten sezon How I Met Your Mother był słabiutki. Może nawet bardziej, niż sezon 8. Ale to zakończenie jest to jest tak złe tak złe ja łał, słów mi brak. I mean to, że odcinek miał sporo gorzkich chwil było ciekawym pomysłem. Rozwód, życie na kocią łapę, praca w korporacji - rozumiem ogólny artystyczny zamysł. Wręcz cieszę się, że nie były to jednorożce i nieskończona perfekcja. Ale ten twist? I mean Shyamalan łączy z szyki z ekipą odpowiedzia...

Pokój Wam! Krótkie tło: * grałem na sesjach z niewieloma kobietami. Większość bliskich mi kobiet nie jest zaangażowanych w fantastykę i prawie każda, która miała kontakt z grami fabularnymi, doświadczyła ich w wyniku mej inicjatywy lub z nich zrezygnowała niezależnie od naszej znajomości; * gry fabularne uważam przede wszystkim za aktywność społeczną. Ma dla mnie znaczenie, z jakimi ludźmi grami staram się grać; * wszyscy mamy ze sobą kontakt także poza RPG-ami i nasza wspólna gra jest dodatkiem, nie fundamentem znajomości; * z niektórymi osobami z mojej obecnej drużyn...

Shalom! Zdobyłem od betaczytelników bezcenny feedback. Tekst podręcznika przeszedł z wersji 0.1 do wersji 0.4 i jestem z jego obecnego kształtu znacznie bardziej zadowolony. Szczególnie znakomite były wypowiedzi Jarla, współtwórcy czołowego polskiego retrobloga Inspiracje. Postęp, mili państwo. Dzisiaj podręcznik został wysłany drogą elektroniczną do Pewnego Polskiego Wydawcy, z którym miałem okazję rozmawiać na żywo i póki co, mam pomarańczowe światło. Czyli - brzmi fajnie, ale zobaczymy, jak to wygląda w praktyce. Mam, zgaduję, koło miesiąca, nim dowiem się, czy Wiatyk zostanie wydany...

W ramach Polterświąt 2013 Zigzak wysłał mi spory zbiór Magiów i Mieczów. Wyłapałem kilka perełek.   Oto fragmenty z artykułu Dariusza Paszkowskiego zatytułowanego „Kroniki awanturnicze”, opublikowanego w numerze czwartym z roku 1995. Należy do działu „Almanach Mistrza Gry” („lamanach” miałby tu lepsze zastosowanie) i stara się uzasadnić pisanie przez graczy dzienników swoich postaci – sam artykuł w 3/4 składa się z przykładowego „dziennika”. Poprzedza go jednak rozbudowany wstęp. Wszystkie pogrubienia w cytatach są moje.  ...

Drodzy, poszukuję osób chętnych do zapoznania się z grą autorską o roboczym tytule Wiatyk. Zarówno betatesterów, jak i krytyków samego tekstu podręcznika. System obejmuje bardzo ogólny opis świata dark fantasy, dość rozbudowaną część dla prowadzącego i bardzo uproszczoną mechanikę. Wymaga jednak kreatywności ze strony grających - został spisany w zgodzie z starą szkołą RPG. Jeżeli nie wiesz, czym stara szkoła się cechuje, warto się zapoznać z tym tekstem. Świat Wiatyku jest pełen niebezpieczeństw, ale też możliwości. Cesarstwo cierpi w wyniku ataków barbarzyńców, władzę nad w...

Interesują mnie próby przedstawienia wątków związanych z grami fabularnymi w filmach i serialach. Nie powstało ich wiele. Sesje w nich przedstawione są zawsze naiwne, humorystyczne, część seansu wykorzystują na poinformowanie widza, czym w ogóle gry fabularne są – ot, by nieświadomy odbiorca nie czuł się zagubiony. Wyjątkiem od reguły zdaje się być jedynie pierwsza część The Gamers, niemal bez kontekstu przedstawiając graczy podczas zabawy oraz wizualizując niektóre wydarzenia w groteskowym świecie fantasy „adaptującym” deklaracje graczy. Niskobudżetowa krótkometrażówka wyma...

Minęło pięćdziesiąt lat od dnia, w którym Martin Luther King wygłosił swe najsłynniejsze przemówienie. Niesamowite słowa człowieka, który uczynił więcej, niż zdawało się możliwe, a przy tym opuścił świat za wcześnie. Do wglądu choćby tutaj. Wspominajmy i rozważajmy. Może i nadejdzie dzień, gdy zaśpiewamy: "Free at last, Free at last, Thank God almighty we are free at last."

Krótka myśl do rozważenia. Pamiętacie czasy, gdy na Top 3 polecanych blogów byli Zegarmistrz, bodajże Zigzak (na swoim pierwszym koncie) i ja (na moim drugim koncie)? O ile Zigzak pozostał, zauważcie drastyczne różnice liczby poleceń - dawniej Zegarmistrz przekraczał 450, Zigzak i ja kręciliśmy się między 350 a 400. Teraz niemal nie zdarza się, by ktoś przekroczył 200. Czego bardziej to wina - mniejszej atrakcyjności prowadzenia bloga na Polterze, czy mniejszej atrakcyjności czytania blogów na Polterze? Chyba nie powiecie, że nic się nie stało. : ) Może ktoś to zanalizował?

Grajac dzisiaj rankeda (gram z goldami, straszna noobczarnia) stanalem support morgana (9/0/21) za sciana przy nashorze i go ukradlem moim pierwszolevelowym w (mialem kolo 30 ap). Robilem pewnie z 10 dmgu p/sec. Tak, wrogi jungler mial smite'a. I robili w czworke. Epic. Plakalem ze smiechu 5 minut. (Jestem ciekaw, ile osob zrozumie. ; ) LIKE IF U GET WHATCHAM TAKIN ABOOT)