Blog

Wyświetlono rezultaty 31-40 z 56.

Atlas chmur

19-11-2012 20:35
11
Komentarze: 1
W działach: książki, david mitchell
Atlas chmur
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] UWAGA: zawiera link do TV Tropes. Podchodziłem do Atlasu chmur z pewnymi obawami: zapowiadała się powieść poruszająca Ważne Tematy i odpowiadająca na Odwieczne Pytania, a na tak ambitnych pomysłach (nie wspominając już o sporej liczbie dużych liter) łatwo się wyłożyć, w pogoni za uniwersalną prawdą stworzyć dzieło ocierające się o banał albo obdarzone niedostatkami fabularnymi. Powieść Davida Mitchella wychodzi obronną ręką z większości tych niebezpieczeństw, przede wszystkim dzięki sprawnej żonglerce konwencjami i zwiększającej...

O czytaniu literatury starożytnej

15-11-2012 21:14
16
Komentarze: 8
W działach: antyk, fragmenty, książki, petroniusz
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Mój dotychczasowy kontakt z literaturą antyczną (wykłady prowadzone przez nieco homofobicznego i ciut więcej niż trochę mizoginistycznego profesora – nie liczę w tym momencie mitów poznawanych z drugiej albo i trzeciej ręki) zdecydowanie nie nastawiał pozytywnie do dalszych prób jej poznania i zachwycenia się. Jednak czas stopniowo leczy traumy związane z przymusowym poznawaniem literatury i pozwala odrodzić się naturalnej ciekawości. Dlatego, kiedy pewnego dnia radośnie łupiłem biblioteczkę przyjaciół, porwałem również ze...

Skok w myślodsiewnię. Locke & Key vol. 5: Clockworks

08-11-2012 09:56
8
Komentarze: 3
W działach: komiksy, horror, joe hill, gabriel rodriguez, locke & key
Skok w myślodsiewnię. Locke & Key vol. 5: Clockworks
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Gdyby Harry Potter był horrorem, wyglądałby mniej więcej jak Locke & Key, komiksowy cykl jednego z moich ulubionych twórców, Joe Hilla. Locke & Key to historia trójki rodzeństwa, Tylera, Kinsey i Bode'a, którzy po tym, jak ich ojciec został zamordowany, przenoszą się z matką do jego rodzinnego domu w miasteczku Lovecraft w stanie Massachusetts. Posiadłość o nastrojowej nazwie Keyhouse jest z pozoru zupełnie zwyczajna, ale szybko okazuje się, że poukrywano w niej całą masę magicznych kluczy. Jeden z nich sprawia, że dusza człowie...

Korpocthulhu

29-10-2012 15:57
15
Komentarze: 2
W działach: książki, william browning spencer, zastanawiam się czy dołożyć tag horror, ale niech będzie, horror
Korpocthulhu
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Za polecenie książki w komentarzach pod poprzednim wpisem dziękuję chimerze. Doceniam wkład H.P. Lovecrafta w rozwój literatury grozy – jego dzieła doprowadziły do rozwoju zupełnie nowej estetyki i zupełnie nowych potworów – ale jednocześnie uważam, że sam w sobie nie jest specjalnie przerażający. Może dlatego, że nakreślona przez niego wizja świata metafizycznie pustego, gdzie egzystencja jest okrutnym żartem, a człowiek nic nie znaczącą drobinką kurzu, jest kompletnie niezgodna z tym, jak postrzegam rzeczywistość. D...

This Book Is Full of Spiders, czyli książka na Halloween

15-10-2012 20:00
8
Komentarze: 10
W działach: książki, horror, david wong
This Book Is Full of Spiders, czyli książka na Halloween
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Z jakiegoś powodu trudno mi znaleźć książki, które uznałbym za śmieszne. Nie wiem, czy tak mało ich powstaje, czy może moje poczucie humoru jest tak chore, że nikt takich rzeczy nie pisze (co by oznaczało, że sam musiałbym dla siebie pisać). Dlatego z tym większym apetytem rzuciłem się na książkę o przydługim tytule This Book Is Full of Spiders: Seriously, Dude, Don't Touch It, kontynuację równie interesująco nazwanego John Dies at the End – książki, która nie tylko bawiła do łez, ale też straszyła do... no cóż, chyba wiado...

Przeczytane we wrześniu

05-10-2012 19:09
8
Komentarze: 4
W działach: flix, gilbert k. chesterton, książki, michael chabon, przeczytane w, virginia woolf, william s. burroughs
Przeczytane we wrześniu
[Edit po Staszkowym przypomnieniu: oczywiście, że będzie mi bardzo miło, jeśli notkę przeczytacie tutaj.] Może tylko ja tak mam, ale dopiero po zakończeniu okresu przymusowego zapoznawania się z literaturą (nieco dłuższego niż przeciętnie ze względu na studia) poczułem wzrastający na nowo apetyt czytelniczy. Zakończone właśnie wakacje będę dobrze wspominał dobrze z kilku powodów, a jednym z nich jest właśnie to, że na nowo odkryłem, jak ogromną przyjemność może dawać czytanie książek. Z tej okazji postanowiłem podzielić się wybranymi książkami przeczytanymi w tym miesiącu oraz tym, co mi się...

Doctor Who s07e05: The Angels Take Manhattan

02-10-2012 21:35
2
Komentarze: 6
W działach: doctor who, seriale
Doctor Who s07e05: The Angels Take Manhattan
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Z poczucia obowiązku wspomnę o SPOILERACH. Nie czytaj przed obejrzeniem piątego odcinka siódmego sezonu. A więc pożegnaliśmy Pondów. Może nie z wykopem, ale na pewno ze łzami w oczach. Tym razem nie było żadnych bombastycznych ani też przerażających pomysłów, był za to autentyczny smutek. I w efekcie powstał chyba najlepszy odcinek tej połówki sezonu, odcinek, w którym wszystko było na miejscu. A jednocześnie trudno mi powiedzieć o nim wiele więcej, poza smutnym „Och, Pondowie”. Bo trudno pisać o emocjach, jakie wyw...

Doctor Who s07e04: The Power of Three

25-09-2012 19:46
7
Komentarze: 13
W działach: doctor who, seriale
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Moja tęsknota za erą Russella T. Daviesa została częściowo zaspokojona (choć nie do końca; zdecydowanie zamierzam wrócić do wcześniejszych sezonów) dzięki The Power of Three, który bardzo mocno kojarzył mi się z nieco ze starą Nową Serią. To chyba mój ulubiony odcinek, zaraz za Dinosaurs on a Spaceship (oba napisał zresztą, podobnie jak Pond Life, Chris Chibnall) i gdzieś w okolicach Asylum of the Daleks. Było tu wszystko, co lubię: świetna intryga (przynajmniej do pewnego momentu, ale o tym później), MNÓSTWO humoru i sporo emocj...

Publikacje

24-09-2012 21:15
22
Komentarze: 6
W działach: opowiadania, lans
Dzisiaj trochę chwalenia się i innych. Ukazał się numer specjalny czasopisma Maska, będący pokonferencyjną publikacją na temat „Superbohater – mitologia współczesności?” Znajduje się tam mój artykuł pod tytułem Przeciw komu i o co walczą „najdziwniejsi bohaterowie świata”? Normalność i odmienność w Doom Patrolu Granta Morrisona, a także kilkanaście innych tekstów analizujących mit superbohatera z różnych stron. Wersję papierową będzie można wkrótce znaleźć w siedzibie Katedry Porównawczych Studiów Cywilizacji UJ. Można także pobrać wersję elektroniczną. Chcę też...

Doctor Who s07e03: A Town Called Mercy

18-09-2012 16:32
5
Komentarze: 6
W działach: doctor who, seriale
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Jesteśmy już za połową pierwszej połowy nowego sezonu Doctora Who – jeszcze tylko dwa odcinki, na kolejne znów trzeba będzie poczekać kilka miesięcy. Szczerze mówiąc nie wiem, czy mi się to podoba – pięć odcinków to ilość, która raczej zaostrza tylko apetyt, niż syci głód szalonych przygód w czasie i przestrzeni. Trzeba jednak przyznać, że zarówno Azyl Daleków, jak i dinozaury w kosmosie, dostarczały masy dobrej zabawy (i, w przypadku tego drugiego, również dawały trochę do myślenia). Na ich tle „Miasteczko zwan...