Blog

Wyświetlono rezultaty 11-20 z 56.

[RPG] Nad twoją postacią znęcał się ojciec co robisz

02-01-2014 15:35
24
Komentarze: 80
W działach: erpegi
TRIGGER WARNING: będę się poruszał na dużym poziomie ogólności, ale uprzedzam, że notka zawiera wzmianki o przemocy domowej i homofobii. Mam nadzieję, że nie przeszkadza ci takie wykorzystanie tego, co mi napisałeś [o swojej postaci]? Na chwilę zapada cisza, cała drużyna patrzy na mnie. No... właśnie się nad tym zastanawiam. Grajmy dalej – mówię, nie chcąc hamować rozgrywki. Przed chwilą dowiedziałem się z retrospekcji, że mój bohater padł ofiarą przemocy domowej. * Notka będzie dotyczyła wprowadzania przez Mistrza Gry elementów historii postaci nieuzgodnionych wcześniej z graczem,...

Tydzień z animacją

02-12-2013 14:32
2
Komentarze: 2
W działach: ogłoszenia
Tydzień z animacją
Dlaczego? Cóż jest takiego w kreskówkach, że gdy o nich myślimy, na naszych wargach mimowolnie pojawia się uśmiech? Myślę, że istnieje kilka powodów – ale większość z nich (z wyjątkiem nostalgii) rodzi się na pustej kartce papieru. Na Pulpozaur.pl rozpoczął się właśnie "Tydzień z animacją". Otwiera go mój tekst o animacji w ogóle i tym, co przyciąga do niej młodych i starych. Serdecznie zapraszam do lektury tego i kolejnych artykułów, które będą się ukazywać od dzisiaj do niedzieli – będzie o kreskówkach nowych i starych z różnych stron świata.

Na marginesach. Peake, Chesterton, Ackroyd

13-10-2013 16:43
6
Komentarze: 4
W działach: książki, na marginesach, mervyn peake, gilbert k. chesterton, peter ackroyd
Na marginesach. Peake, Chesterton, Ackroyd
[Notkę można przeczytać również tutaj, jest więcej obrazków i będzie mi bardzo miło.] Mervyn Peake, Mr Pye Tę książkę powinni przeczytać ludzie, którzy śmiertelnie poważnie traktują sprawy religii oraz autorytety – nie tylko religijne. Na wyspę Sark przybywa pan Pye: korpulentny, uśmiechnięty starszy mężczyzna. Pan Pye ma jasno nakreślony cel: chce nawrócić wszystkich mieszkańców wyspy na religię miłości, wiarę w Wielkiego Przyjaciela (gdybym miał tę powieść przetłumaczyć, korciłoby mnie wprowadzenie „Wielkiego Ziomka”). To szczytny cel, a sam bohater to człowiek mądry i d...

Magiczne światy i powrót do domu

24-09-2013 14:32
5
Komentarze: 4
W działach: książki, neil gaiman, catherynne m. valente, nigdziebądź
Magiczne światy i powrót do domu
Przeniesienie się do innego, magicznego świata to jeden z moich ulubionych fantastycznych motywów. Myślę, że nie tylko mój, bo myśl o tym, że marzenie o istnieniu innych światów: piękniejszych, cudowniejszych, bardziej niebezpiecznych i ekscytujących od naszego jest jednym z głównych czynników przyciągających ludzi do fantastyki. Opowieści należące do nurtu, który Andrzej Sapkowski (w Rękopisie znalezionym w smoczej jaskini) nazywa „za zamkniętymi drzwiami”, oddziałują szczególnie silnie – mówią bowiem, że każdy z nas może trafić do innego świata. Naprawdę każdy. List z...

Miejsca, do których udajemy się w głowie

12-09-2013 10:49
5
Komentarze: 0
W działach: książki, neil gaiman
Miejsca, do których udajemy się w głowie
Nie pamiętam, co czytałem w wieku lat kilkunastu, bo nie było wtedy jeszcze Goodreads (na pewno R.A. Salvatore'a ale mam nadzieję, że również rzeczy lepsze). Neil Gaiman, na którego trafiłem właśnie w czasie, kiedy u ludzi zwykle zaczyna się wykształcać szczątkowa świadomość, odcisnął wyraźne piętno na moich czytelniczych gustach i twórczej wrażliwości, zmienił sposób myślenia o tym, co i jak można pisać. Później stopniowo, prawie niezauważalnie, trochę się to zmieniło. Pomimo świetnego rzemiosła i myśli przewodniej, która zawsze w książkach Gaimana jest obecna – to nie są przecież...

Tydzień z science fiction na Pulpozaurze

01-08-2013 17:16
4
Komentarze: 8
W działach: bezwstydna autopromocja, pulpozaur, ogłoszenia
Tydzień z science fiction na Pulpozaurze
Pochłaniana z należytą uwagą, fantastyka naukowa, ta kraina trudnych słów i dziwnych stworzeń, okazać się może niespodziewanie najbardziej humanistycznym spośród wszystkich gatunków. Trudny to humanizm, daleki od miękkich frazesów i błahych prawd, ale przecież szczery, gdy, buchając parą i trzeszcząc od straszliwych przeciążeń, usiłuje ująć człowieka w kwestiach najżywszych, najsilniej nas niepokojących.   Na Pulpozaurze, którego mam wielką przyjemność współtworzyć, od poniedziałku hula Tydzień z SF. Cóż to oznacza? Dwa obszerne teksty dziennie analizujące i opisujące mniej lub bardziej...

NOS4A2. Cztery rzeczy, które mi się podobały (i jedna, która mi się nie podobała)

30-06-2013 14:30
0
Komentarze: 0
W działach: książki, horror, joe hill
NOS4A2. Cztery rzeczy, które mi się podobały (i jedna, która mi się nie podobała)
[Notkę z dużą ilością pięknych zdjęć można przeczytać na Wysznupanych.] Joe Hill jest jednym z moich ulubionych autorów, co więcej, napisał Rogi – jedną z najważniejszych książek, jakie przeczytałem („ważność” to kategoria wysoce subiektywna, a przy tym inna niż „dobrość”). Możecie więc sobie wyobrazić, z jakim napięciem wyczekiwałem na jego kolejną powieść, NOS4A2. W końcu się doczekałem, pochłonąłem ją w kilka dni i co? To nie jest może książka ważna (książki ważne zdarzają się jednak dość rzadko), ale na pewno bardzo dobra i świetnie uwydatnia cechy pisa...

Superbohaterowie i szamani, część 2

23-05-2013 16:00
4
Komentarze: 0
W działach: komiksy, superbohaterowie, szamanizm
Superbohaterowie i szamani, część 2
"Lęk społeczności czyni z szamana outsidera i czasem prowadzi do agresji. To kolejne podobieństwo do superbohaterów, którzy najczęściej z jednej strony cieszą się powszechną estymą, z drugiej zaś są ścigani przez organy prawa i spotykają się z przejawami wrogości. Podobnie jak w przypadku szamana, opinia publiczna często odwraca się od superbohaterów w chwilach, gdy ich umiejętności zawodzą." Druga część artykułu "Superbohaterowie i szamani" jest już dostępna na moim blogu. Tym razem porównanie dotyczy nadprzyrodzonych mocy i miejsca w społeczności. Jest też trochę o ruchu neoszamańskim, jeśl...

O zaufaniu do tłumaczy

18-05-2013 14:19
33
Komentarze: 32
W działach: przekład, john r.r. tolkien, jerzy łoziński, maria skibniewska, gilgamesz, robert stiller
O zaufaniu do tłumaczy
[Notkę można przeczytać również tutaj, będzie mi bardzo miło.] Jako student przekładoznawstwa i osoba zainteresowana różnymi problemami związanymi z procesem tłumaczenia, z ogromnym zainteresowaniem czytałem dyskusję (momentami bardzo intensywną) na temat tłumaczenia Władcy Pierścieni, która toczyła się tutaj. Nie chcę się wypowiadać na temat samego tekstu, bo kłótnie o polskie nazwy trwają od lat i chyba nie zmierzają w żadnym konkretnym kierunku. Przy okazji jednak w komentarzach wychodziły na jaw różne poglądy na funkcje tłumaczenia oraz tego, jak ten proces powinien przebiegać. I z tego...

Stypendium z wyboru, superbohaterowie, szamani

16-05-2013 15:15
1
Komentarze: 1
W działach: ogłoszenia, komiksy, superbohaterowie, szamanizm
Stypendium z wyboru, superbohaterowie, szamani
1. Moja dobra znajoma bierze udział w akcji "Stypendium z wyboru", stara się o pozyskanie środków na kurs tatuażu. Jeśli macie chwilę i uznajecie, że to fajny cel, zachęcam do głosowania i puszczania wieści dalej. Link 2. Na moim blogu pojawiła się pierwsza część artykułu poświęconego związkom między superbohaterami i szamanami – na razie skupiam się na analizie komiksu Granta Morrisona Flex Mentallo: Man of Muscle Mystery, w drugiej części pojawi się więcej wniosków natury ogólnej. Oto zajawka: "Jednym z elementów przewijając...