Blog - fantastycznie

Wyświetlono rezultaty 1-6 z 6.

Zwiastun Toporiady 2009

05-08-2009 14:43
15
Komentarze: 6
W działach: Filmowo, fantastycznie
Zwiastun tegorocznej Toporiady. Tradycyjnie, dzień przed konwentem, skręcony w niepowtarzalnej atmosferze przypominającej atak serca :) Miłego oglądania! PS. Bluzgi wypikane, może iść na Poltera ;)

Żamboch

21-02-2009 16:07
9
Komentarze: 16
W działach: fantastycznie
Żamboch
Siódma rano. Warszawa, Dworzec Centralny. Stacja docelowa Łódź Fabryczna. Mam papierosy i batonik, muszę dokupić jakąś pulpę. W dworcowym empiku, zorganizowanym na turystycznym stoliku, leży Ziemiański, obok Grzędowicz i Żamboch. Czech pisze o „Mrocznym Zbawicielu”. „Zbawiciel”, na czeski - „Spasitel” - jest książką tak powierzchowną i nijaką, że można czytać godzinami. Styl autora to zdradliwa odmiana wyboistej przezroczystości - niby nie czuć, ale czasem można się potknąć i wy... wrócić. Suto podlane sosem z resztek, które zostawili poprzednicy. Trochę g...

Zwiastun Toporiady 2008

08-07-2008 01:40
1
Komentarze: 5
W działach: fantastycznie, filmowo, konwentowo
Oto zwiastun tegorocznej Toporiady. Zdecydowanie bardziej lokalny i hermetyczny w żarcie niż zeszłoroczny, niemniej przedstawiam i życzę dobrej zabawy :)

Warhammerze, gdzie jesteś?

21-10-2007 23:23
3
Komentarze: 8
W działach: Fantastycznie, Życiowo
Warhammerze, gdzie jesteś?
Gdzie jesteś, Warhammerze z nastoletnich snów? Gdzie jesteście nawiedzone dwory, opętane świątynie, kultywujące Chaos wioski? Wróć, o karczmarzu, ty archetypiczny, abyś mógł nalać mi kiepskiego piwa w brudny kufel, gdy zejdę z szlaku! Ale gdzie szlak? Kto zabrał mglisty trakt, który przemierzałem z duszą na ramieniu i mieczem w prawicy? Gdzie podziało się me zdziwienie, przerażenie? Czemu wampiry dzisiejsze już nie takie straszne? Czemu gdy słyszę wilcze wycie w nocnym lesie, nie cierpnie mi skóra? Skąd wiem, tłusty sołtysie, że będziesz przewodził kultowi Chaosu? Że to właśnie ciebie przyjd...

Demon ruchu

20-05-2007 00:13
0
Komentarze: 10
W działach: Fantastycznie
Mam w Łodzi taką księgarenkę, w której zwykłem kupować fantastykę. Gdy szukam prasy, podręczników, romansów - wszystkiego co nie jest fantastyką, zakupów dokonuję w empiku. Ale fantastykę biorę tylko u pana Stanisława, w brudnej łódzkiej bramie. Księgarenka jest dość tajemnicza, głównie za sprawą właściciela ( faceta o aparycji rosyjskiego chłopa, który przeczytał wszystko co fantastyczne zanim jeszcze wydano ), ale także lokalizacji i atmosfery panującej wewnątrz.  Tydzień temu skradałem się gdzieś pomiędzy półkami owej ks...

Ostatni wieczór

27-09-2006 23:30
0
Komentarze: 0
W działach: Życiowo, Fantastycznie
Ostatni wieczór
Trochę sentymentalnie, trochę z przymrużeniem oka. Opowiadanko-aluzja dla moich znajomych - rozjeżdżamy się właśnie na studia. Wiecie, po raz pierwszy ;) Karczma powoli pustoszała. Strudzeni ciężką pracą i ciężkim napitkiem chłopi wybyli już dawno by dotoczyć się do swoich chałup i paść na cuchnące sienniki, aby towarzyszyć umęczonym żonom w niespokojnym śnie. Jednak nie wszyscy goście opuścili jeszcze przybytek „Pod jabłoniami”. Nieopodal kamiennego kominka, przy starej i szerokiej ławie zebrała się kilkuosobowa grupa wędrowców. Siedzieli nieruchomo, wpatrzeni w skaczące ogn...