Blog - Refleksyjnie

Prowadząc kampanię, prędzej czy później, dodamy do niej istotnego antagonistę. Człowieka, bądź siłę, która ma mroczne, albo po prostu odmienne niż bohaterowie, cele i robi wiele złego, albo po prostu robi to odmiennie niż bohaterowie, by osiągnąć to co zamierza. Bardzo często dobrze zbudowany antagonista to podstawa udanej rozgrywki, a wiele uniwersów ma swojego „nadrzędnego Antagonistę”. Takim nad-antagonistą Legendy Pięciu Kręgów jest Fu Leng, Świata Mroku – Żmij, a Warhammera – wszechogarniający Chaos. Oczywiście w dużym uproszczeniu. Są...

            Najbardziej klasyczne podejściem do grania i mistrzowania jest takie: mistrz gry odwala brudną robotę, a gracze po zrobieniu postaci dostosowanych do realiów, scenariusza i własnych zachcianek (choć nie zawsze), mogą umyć ręce i spokojnie poczekać na pierwszą sesję, a potem kolejną i tak dalej. Całym światem przedstawionym, pełną pajęczyną wątków, biegiem wydarzeń i kierunkiem opowieści steruje mistrz gry, niczym kapitan, który sam jest sobie (i graczom zarazem) sterem żeglarzem i okrętem.  Gracz, kt...

Niedawno pisałem o nieśmiertelności pewnych tematów zawartych w grach oraz ich powtarzalności mimo wielokrotnego wykorzystania - Śnieg, Święta i L5K. W konteście tej samej gry - czyli właśnie Legendy Pięciu Kręgów - chciałem zwrócić uwagę na sprawę, którą jak sądzę wielokrotnie wykorzystywałem nie myśląc o niej w ten sposób jak teraz, ale nie sądziłem nigdy wcześniej, że mogę nadać jej tak wielką fabularnie siłę rażenia. Chciałem podzielić się moją myślą o tym jak to wielcy ludzie oddziałują na ludzi małych.  Trzy lata nie prowadziłem L5K. Kilka razy w tym czasie zdarzało mi się grać w...

            Co kilka miesięcy nastaje taki czas, gdy moja „stara ekipa rpg’owa” zbiera się w całość. W święta, w wakacje, bądź ferie zimowe, gdy wszyscy wracają do domów ze studiów, spotykamy się walnym gronem i siadamy przy jednym stole by rozprawiać co należy uczynić dalej z naszym wspólnym graniem. Między podręcznikami, szklankami coca-coli i garścią różnorodnych kości przekrada się swąd epickiej opowieści o tym jak to wielcy bohaterowie mając swoje własne, całkowicie rozłączne żywoty, zbierają się raz po raz by mogl...