Blog - Na szybko

Właśnie zakończyłem króciutką wizytę w Panelu Administracyjnym mojego forum o drowach. Wstyd się przyznać, ale dawno tam nie zaglądałem. Wszystko z winy rozpoczętych prac nad drowią podstroną. Reakcja WotC, o której pisałem w poprzednim, dość leciwym już, wpisie, nie zniechęciła mnie do dalszej pracy. Nie będę łamał praw autorskich i każdy tekst będzie moim własnym dziełem, opartym na materiałach, do jakich uda mi się dotrzeć. Póki co jednak Couruna nadal potrzebuje warstwy graficznej i to ona opóźnia prace - szkoda, bo ponad 20 tekstów już powstało i czeka na należne im miejsce.  ...

Ruszyłem sprawę artykułów na podstronę o drowach. Obecnie jest już 11 tekstów, na pewno dojdzie jeszcze kilka. Pomaga mi w tym na pewno fakt, iż zebrałem potrzebne materiały i prace opóźnia jedynie fakt, iż 90% jest po angielsku i trzeba się jednak nieco wysilić z tłumaczeniem zarazem dbając, by po prostu nie kopiować fragmentów, bo to, jak wiadomo, jest bez zgody właściciela praw zabronione. Szkoda, że lay podstrony nie jest gotowy (i trudno mi orzec na jakim stadium się znajduje - pewnie w fazie "zrobię, ale jeszcze nie wiem jak") i wciąż nie dostałem odpowiedzi od WotC - czyżby byle podst...

Kilka minut do odjazdu. Siedzę jeszcze przed komputerem i patrzę na listę osób na gg. Zastanawiam się - ile z nich naprawdę robi teraz to co ja? Potem powiedzą, że jestem nietowarzyski, a jak już zrobię się dostępnym i nie zagadam to potem zawsze jest : "Byłeś a nawet nie zagadasz". Jak tu pogodzić te dwie sprawy? Robić się dostępnym bardzo wcześnie rano i bardzo późno wieczorem? "Gdy będzie coś się działo to napiszę", potem widzę opisy o zabijaniu się, końcu, rozpaczy itp itd. Pytam co się stało i słyszę: "Wiem, miałam pisać, ale przecież cię nie było". Nosz na osiem odnóży Lolth - czemu ludz...