Blog - L5K
Wyświetlono rezultaty 1-5 z 5.
Teatrzyk pod Wyszczerbioną Kataną przedstawia... 3
11-12-2009 12:34
10
Komentarze: 4W działach: L5K
Miała być zupełnie inna odsłona, ale po ostatnich ciekawych dysputach na temat śmierci w czasie sesji nie mogłam się powstrzymać.
A więc jest!
Osoby dramatu:
Takeshi - wiadomo: błazen shugenja
Yuhime - boska laska w zbroi
Shiro - przeklęty lasek w zbroi
Ciąg dalszy nastąpi...
Wiadomo - fullview, please!
Mistrz o miękkim sercu 2, czyli czemu śmierć postaci graczy nie jest mi na rękę
08-12-2009 10:10
11
Komentarze: 11W działach: L5K, RPG ogólnie
Wczorajsza bardzo ciekawa wymiana komentarzy - w tym miejscu dziękuję wszystkim, którzy się w nią włączyli - skłoniła mnie do rozszerzenia tematu zabijania, a raczej oszczędzania postaci BG i kluczowych NPC w czasie sesji.
To, co tu wypunktuję, to moje osobiste przemyślenia - nie musicie się z nimi zgadzać i chętnie poczytam, co Wy na ten temat sądzicie.
A zatem zaczynamy!
Kampania
Inaczej podchodzę do kwestii śmierci BG w przypadku niepowiązanych ze sobą sesji a inaczej gdy drużyna gra kampanię. Nie wiem jak u innych, ale u mnie na kampanię składa się wiele przeplatających się wzajemnie czy...
Mistrz o miękkim sercu, czyli o zabijaniu słów kilka
07-12-2009 13:33
11
Komentarze: 38W działach: L5K
Nie umiem zabijać.
Jestem na to zbyt sentymentalna i zbyt dobra.
Zabijanie w czasie prowadzenia gry najnormalniej mi nie wychodzi, a śmiertelność postaci w moich przygodach jest zastraszająco niska. Nie znaczy to oczywiście, że nikt u mnie nie ginie - kampanię rozpoczęłam od ceremonii seppuku, później w trakcie gry tornado zabrało połowę miasta, zabiłam cesarza itd., słowem gracze byli świadkami wielu zejść, nigdy jednak nie kopnął w kalendarz ktoś im naprawdę bliski.
Kiedyś przeczytałam w poradniku dla MG, że graczy nie należy zbytnio oszczędzać, że warto czasami dać im przeżyć śmierć ich...
Teatrzyk pod Wyszczerbioną Kataną przedstawia... 2
02-12-2009 17:46
11
Komentarze: 5W działach: L5K
Osoby dramatu:
Pan Togashi Kashiwagi - namiestnik
Pan Agasha Takeshi - shugenja, drużynowy błazen
Pani Bayushi Yuhime - wtedy jeszcze skorpionowy szpiegun
Gwoli wyjaśnienia - dziesięciu mężnych shugenja Agasha przez kilka godzin błagało kapryśne bóstwo o uwolnienie Takeshiego. Udało im się... niestety.
Tak to pan Takeshi był o krok od pozostania najsłynniejszą płaskorzeźbą Rokuganu.
Fullview, please.
Teatrzyk pod Wyszczerbioną Kataną przedstawia
19-11-2009 18:30
4
Komentarze: 1W działach: L5K
Niedawno na forum miała miejsce dyskusja odnośnie kupowania ekwipunku przez postacie i targania ze sobą różnych gratów. To mi przypomniało pewną sytuację z sesji...
Fullview please
Z pozdrowieniami dla Moraine... tak - to była kultowa drużyna!