Blog - Książki

Wyświetlono rezultaty 91-100 z 100.

Dlaczego Conan jest lepszy!

28-04-2012 18:38
42
Komentarze: 32
W działach: Fanboj i Życie, Książki
Od całego, współczesnego Fantasy razem wziętego. Kilka tygodni temu skończyłem czytać „Conan i Dawni Bogowie”. Prawdę mówiąc trochę bałem się tej książki. Mierzenie z dobrymi wspomnieniami sprzed lat, gdy było się młodszym i miało dużo mniej wyrobiony gust nigdy nie jest łatwe. Tym bardziej, że w styczniu zabrałem za powtórne czytanie Pięcioksięgu Kane i dotarłem gdzieś tak do połowy „Pajęczyny Utkanej Z Ciemności”. Niestety Kane, którego nigdy specjalnie nie lubiłem okazał się lekturą nużącą. Jest zwyczajnie źle napisany. Nie źle przetłum...

Archetypy Postaci w Political i Military Fiction, Pisanina

28-10-2011 20:41
23
Komentarze: 35
W działach: Fanboj i Życie, Książki, RPG
Kilka tygodni (w sumie to już bardziej miesięcy) temu wdałem się z dyskusję z Indoctrine (autorem Głębi Przestrzeni) na temat między innymi mojego settingu 40:1. Zarzucił mi wówczas, że, mimo iż setting ten zawiera dużą ilość opisów, to de facto nie wiadomo, kim będzie można w nim grać. Zarzut ten odrobinę mnie zaskoczył. Z dotychczasowych rozmów z testerami wydawało mi się bowiem, że to, kim gra się w 40:1 (tzn. komandosem walczącym z Niemcami) jest bardzo czytelne. Jednak po głębszym zastanowieniu się zauważyłem, że większość moich testerów to miłośnicy military i political fiction, a nie k...

Dlaczego wolę (słabe) Fantasy od (słabego) Science Fiction?

19-08-2011 21:14
30
Komentarze: 48
W działach: Fanboj i Życie, RPG, Książki
Powodów zasadniczo jest kilka, jeśli nie kilkadziesiąt. Jednak tym razem skupie się na przyczynie głównej: otóż fantasy jest mniej oderwane od rzeczywistości i mniej struga głupa od Science Fiction. Dlaczego tak uważam? Otóż: jak wiadomo, głupie fantasy to czysty eskapizm, w którym chodzi o wyobrażenie sobie niezwykłych światów, gdzie są elfy, wróżki, czarodzieje i reszta tego syfu. Chodzą tam goście z mieczami i biją smoki. Jest oderwane od rzeczywistości, jak diabli. Co więcej spora część tego jest słaba literacko nawet w standardach liter...

Co w starym fantasy jest lepsze?

21-01-2011 21:39
85
Komentarze: 27
W działach: Książki, Fanboj i Życie
W ciągu ostatniego roku przeczytałem sporo książek fantasy, z czego (rzecz niebywała) przeważająca większość była dobra. Niestety nie było to spowodowane nagłym objawieniem się wielu świetnych pisarzy tworzących w tym, skądinąd niedocenianym gatunku, co pojawieniem się licznych wznowień (oraz temu, że miałem okazję spędzić miesiąc sam na sam ze zbiorami niejakiej Avellany). Tak więc ukazało się ponownie Na Tropach Jednorożca, Saga Drenajów, Kroniki Amberu, Smoczy Tron, Kroniki Czarnej Kompanii, zdaje się też, że ktoś wypuścił ponownie Ziemiomorze, a Solaris wydało Umierającą Ziemię. Ta...

Nie warto czytać: Col Buchanan „Wędrowiec”

04-01-2011 20:06
13
Komentarze: 21
W działach: Książki
Nie warto czytać: Col Buchanan „Wędrowiec”
  Jak kupić denną książkę? Najlepiej zawierzyć internetowym opiniom. To właśnie jedna z nich zachęciła mnie do nabycia Wędrowca. Od razu powiem, że nie spodziewałem się zbyt wiele, miałem jednak nadzieję na kawał dobrego sword and sorcerry lub innej, niewymagającej prozy. Dostałem... No cóż, „Wędrowiec” nie jest może najgorszą książką, jaką w życiu czytałem. Jednak niewiele mu brakuje. Podstawowy problem z powieścią polega na tym, że tak naprawdę po jej przeczytaniu nie potrafię powiedzieć, o czym traktuje. Pozornie wydawałoby się, że książka jest łatwa do streszcz...

Lord Voldemort i Podbój Świata (wpis parodystyczno-zastępczy)

11-11-2010 12:03
12
Komentarze: 7
W działach: Fanboj i Życie, Książki, Offtopic, Pisanina
Przedmowa:  Ok, jutro jadę na konwent do Lublina, więc nawet nie próbuje napisać postu na weekend. Jednak, żeby nie wypaść z rytmu postanowiłem wrzucić inny tekst. Dwa, że kilka osób pytało się mnie o kontynuacje Amberu (nie ma i nie będzie). Dla tych ludzi mam drogne zastępstwo. Jest to mój stary (2007?), pierwszy i jedyny fanfick do Harrego Pottera.  Akcja rozgrywa się po Deadly Hollows, w którym wygrali Śmierciożercy. Snape już nie żyje, Pettigrew nie żyje. Lord Voldemort i Podbój świata  Wszystko zaczęło się od tego, że pewnej nocy C...

Dwa słowa o Tolkienie

28-08-2010 23:05
69
Komentarze: 38
W działach: Książki, Fanboj i Życie
Od bardzo dawna, chyba wręcz od momentu, w którym modny zrobił się Sapkowski (czyli pewnie ze 20 lat) trwa w Polsce moda na krytykowanie twórczości J. R. R. Tolkiena. Zarzuca mu się wiele wad, co poniekąd nie jest dziwne. Tolkien bowiem, jak każdy pisarz popełniał sporo błędów, a jego twórczość jest dość specyficzna. Jednak większość prób krytyki tego autora mnie w najlepszym razie irytuje w najgorszym śmieszy. Także nie jest to niczym dziwnym, człowiek inteligentny bowiem czuje irytacje, gdy natyka się na jawną głupotę, a gdy głupota jest nie tylko jawn...

Posłowie do "Jak napisać"

21-06-2010 23:29
35
Komentarze: 22
W działach: Fanboj i Życie, Książki
Jak wiecie przedwczoraj wrzuciłem na ten blog notkę pod tytułem „Jak napisać sztampowe fantasy na miarę roku 2010”. Notka spotkała się z silnym odzewem, jak do tej pory jest to mój najchętniej czytany wpis. Doczekała się też ponad 50 komentarzy. Uczciwie mówiąc niektóre z nich są dla mnie zaskakujące. Wiele z nich wymaga też odpowiedzi. Uznałem tę formę (czyli napisanie kolejnej notki) za czytelniejszą od wklejenia kolejnego komcia, który utonąłby w morzu sobie podobnych.   Na wstępie chciałbym zauważyć, że większość komentarzy, mimo, że n...

Jak napisać sztampowe fantasy na miarę roku 2010

19-06-2010 13:08
51
Komentarze: 62
W działach: Fanboj i Życie, Książki
Sztampowa literatura fantasy kojarzy się (bardzo niesłusznie) z dwoma schematami. Tak więc książki tego typu opowiadać mogą więc o barbarzyńskich wojownikach za pomocą siły swych mocarnych mięśni rozprawiających się z kolejnymi wrogami lub drużynach złożonych z elfa, rycerza, czarodzieja i krasnoluda, wszystkich praworządnie dobrych, walczących ze smokami w lochach   Powiedzmy sobie szczerze: stereotypy te są niestety fałszywe. Owszem, opowieści o barbarzyńcach i innych wojownikach pisano kiedyś. Szczerze mówiąc nie pamiętam, kiedy w moje ręce wpadło ostatnie, porządne S...

Warto przeczytać - Egipcjanin Sinuhe

10-11-2009 19:06
5
Komentarze: 2
W działach: Książki
Korzystając z faktu, że pracuje zdalnie wyjechałem na dwa tygodnie w strony rodzinne, by poprzebywać z rodziną. Wziąłem laptop, wziąłem najważniejsze narzędzia pracy, przewidując fakt, że w domu będzie nudno wziąłem zapas lektur (niewystarczający): Manual of the Exalted Powers: Abyssals i książkę Kuchnia Hiszpańska. Książka kucharska starczyła na dwa dni, Abyssale bronili się tydzień. Potem faktycznie zrobiło się nudno… Na szczęście jednak niedawno moi wujowie przeprowadzili się do nowego mieszkania, które okazało się dla nich za małe i przekazali część swojej pokaźnej kolekcji książek n...