Artykuły

Wyświetlono rezultaty 1-6 z 6.

Przewodnik po Rokuganie cz. IV

10-07-2007 21:04 | Tammo | Komentarze: 3
Przewodnik po Rokuganie cz. IV - EMOCJE Wyborny dowcip Opis Działo się to wczesną wiosną, kiedy wraz z towarzyszami wracaliśmy po udanych negocjacjach z klanem Żurawia. W zamian za naszą opiekę nad drogami w jednej z ich prowincji, na ziemie naszego klanu miały dotrzeć trzy karawany z fetyszami...

Sposoby łączenia drużyny w L5K cz. II

18-04-2007 21:27 | Tammo | Komentarze: 3
Witam! Poprzednio pisałem ogólnie o łączeniu drużyn, ich rodzajach oraz rzeczach, na które przy procesie łączenia drużyn w Legendzie Pięciu Kręgów należy zwrócić uwagę. Część druga tekstu, zgodnie z obietnicą, przechodzi do konkretów, omawiajac drużyny mieszane, zahaczki i przedstawiając szereg spos...

Sposoby łączenia drużyny w L5K cz. I

23-03-2007 09:18 | Tammo | Komentarze: 1
Wstęp Niniejszy tekst powstał głównie dlatego, że parę szanowanych przeze mnie osób podzieliło moją opinię na temat częstych problemów z zawiązaniem drużyny i tego, jak pierwsze wspólne przygody nowymi postaciami pełne są zgrzytów i niedociągnięć. Mam nadzieję, że po lekturze tych dwóch tekstów łą...

Przewodnik po Rokuganie cz. III

Przerywanie

23-02-2007 22:21 | Tammo | Komentarze: 4
Opis Poznałem raz ciekawą parkę samurajów Jednorożca. To był Moto, taki cichy koleś, co zważywszy na nazwisko które nosi jest całkiem zrozumiałe, i Shinjo. Ten to z kolei wygadany był za dziesięciu, czasem plótł nawet wtedy, kiedy ja bym milczał. To jeszcze betka, ale Shinjo potrafił każdemu niemal...

Przewodnik po Rokuganie cz. II

Spotkania

16-01-2007 18:51 | Tammo | Komentarze: 7
Subtelności ukłonów Opis Nic tak nie zapadło mi w pamięć z mych zadań jako hatamoto mego pana jak to, kiedy po raz pierwszy przyszło mi poznać się i podróżować z omoidasu rodziny Ikoma. Był Lwem, lecz gościem. Miałem zatem zadbać, by nie wściubiał nosa gdzie nie trzeba oraz by nie stracił nawet wł...

Przewodnik po Rokuganie cz. I

Miecze

31-12-2006 12:28 | Tammo | Komentarze: 8
Ułożenie broni Opis: Siedzimy sobie z gunso w karczmie, a Żuraw z naprzeciwka dziwnie się marszczy. No to gunso grzecznie się go pyta, czy ma z czymś problem. Na co Żuraw podnosi swoje miecze i z pompą je układa z powrotem, jak leżały. Po prawej stronie, rękojeściami do nas. Ja patrzę na gunso, g...