» Blog » Pytania Ważkie #1
30-10-2010 19:26

Pytania Ważkie #1

W działach: Pytania Ważkie | Odsłony: 9

Pytania Ważkie #1

Witam.

 

Dziś, droga młodzieży dowolnego wieku, chciałbym poruszyć wyjątkowo złożony, ba, skomplikowany wręcz temat, a mianowicie chciałbym tutaj dotknąć pytań ważkich. Pytań, na które ludzkość nie zna odpowiedzi, albo zna ich tak wiele, że żadna nie może być prawdziwa. Pytań, nad którymi załamują głowy najtęższe umysły całego globu. Jako że wysiłek intelektualny męczy niezmiernie, nie mam zamiaru zalewać was większą liczbą tychże trudnych zagadnień, zaczniemy więc od postawienia trzech z najtrudniejszych pytań znanych człowiekowi. A nóż ktoś z was, mili czytelnicy, w nagłym przebłysku geniuszu odnajdzie odpowiedź!

 

Pytanie #1: Dlaczego piloci Kamikaze zakładali hełmy?

 

Pytanie #2: Gdzie autorzy słowników sprawdzają poprawność słów?

 

Pytanie #3: Czym dojeżdża do pracy kierowca śnieżnego pługu?

*Pytania 2 i 3 pochodzą z pewnej książki. 

Komentarze


Malaggar
   
Ocena:
+1
Pytanie #1: Dlaczego piloci Kamikaze zakładali hełmy
A nie przypadkiem pilotki zakładali?
A poza tym głupio byłoby uderzyc w coś głową i stracić przytomność przed nakierowaniem się na cel.
30-10-2010 19:37
Yrkoslaw
   
Ocena:
0
Czyli płacimy za pełny sprzęt gwarantujący bezpieczeństwo pilotowi, którego celem jest dokonanie samobójczej misji? ;)
30-10-2010 19:44
Malaggar
   
Ocena:
0
Skoro stać nas na bulenie za samolot, który po pierwszej misji ma nie wrócić ;)

BTW, można też spojrzeć na to inaczej - kupienie pilotki jest stosunkowo tanim zwiększeniem szansy powodzenia w misji, w której można bez sensu (ale tak zupełnie, nie trafiajać w nic ;) ) rozwalić samolot, który ma zatopić statek.

Pytanie #3: Czym dojeżdża do pracy kierowca śnieżnego pługu? Psim zaprzęgiem:P
30-10-2010 19:47
Repek
   
Ocena:
+2
1. Przecież, jak się jedzie motocyklem, to trzeba mieć kask.

2. Na Wiki, jak sądzę. Jest tam tylu ekspertów od wszystkiego. :)

3. Pług w pracy to rzadki widok.
30-10-2010 19:48
Xolotl
   
Ocena:
+3
#2
Autorzy słowników prowadzą bazę danych zawierającą świadectwa językowe, przynajmniej tak jest z Oxford University Press, mają swój "corpus" gdzie przetrzymują ogromną ilość słów, zwrotów, wyrażeń pochodzących wprost z "żywego języka", wbija taki do pubu, przysłuchuje się jak ludzie zamawiają piwo i umieszcza to wszystko w corpusie:) I tak powstała baza języka, który jest autentyczny i bez pudła:P
30-10-2010 19:49
Yrkoslaw
   
Ocena:
+2
@Malaggar: A co potem robi z psami, jak już dojedzie? xd

Odnośnie słowników. Wyjaśnienie Xolotl'a mnie nie przekonuje. Wierzę bardziej w Jaśnie Oświeconą i Uświęconą Tradycją Lożę Autorów Słowników, która na światowym, tajnym i dorocznym zlocie decyduje o kształcie słów! W ten sposób, gdyby chcieli wyciąć światu numer, mogli by nagle umieścić we wszystkich słownikach, że od dziś rosół nie nazywa się Rosół, lecz Platyfong.
30-10-2010 19:53
Malaggar
   
Ocena:
+1
Jak to co?:P Zostawia w bazie by móc wrócić potem poboczem na tych samych saniach:P
30-10-2010 19:58
   
Ocena:
0
1# Bo Yamamoto i inni nie chcieli, żeby kamikaze czuli się gorsi od innych żołnierzy.

2# Nie sprawdzają, zapewne w jakiś głupi sposób losowania wybierają poprawną formę... ; D

3# Jedzie normalnym środkiem transportu przez jeszcze ośnieżone ulice.

Myślę że to w miarę poprawne odpowiedzi ^_^
30-10-2010 20:40
Vindreal
   
Ocena:
0
Malaggar- błąd: sanki od zaprzęgu mają wysuwane kółka i wraca odśnieżoną drogą ;p



I to wszystko na trzeźwo ;p
30-10-2010 21:10
earl
   
Ocena:
0
Pytanie 1: Bo nie zakładali szlafmycy :P

Pytanie 2: W słownikach, które napisali wcześniej :P

Pytanie 3: Brnie przez pola i lasy, odmrażając sobie kulasy :P
30-10-2010 21:49
Qball
   
Ocena:
0
1. Związki zawodowe zarządziły
2. w "Słowniku dla piszących słowniki"
3. Nie dojeżdża. Naprawdę. Jeździłeś kiedyś zimą po polskich drogach?
31-10-2010 08:50
Neurocide
   
Ocena:
+1
1. Paragraf 22
2. patrz Qball
3. Nikt tego nie potwierdzi oficjalnie, lecz samochodem. Jest to głęboko ukrywana tajemnica zawodowa, ponieważ rozumując logicznie: jeśli kierowca pługu dojedzie do pracy samochodem, pomimo zalegającego na ulicach śniegu, znaczy to, że nie trzeba jeszcze ruszać pługiem na drogi, więc niepotrzebnie przyszedł do pracy.
31-10-2010 10:53

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.