-MISTRZU GERHARDZIE!!! scenariusz na konkurs o kufel

Szukał w pamięci i próbował odtworzyć treść (...) Bezskutecznie. Jedynym sposobem który przyszedł mu do głowy to alkoholizacja

Miliony studentów lubią to.

Scenariusz na jedno starcie. Moi gracze pewnie by poszli po linii najmniejszego oporu: symulowali by negocjacje, dając komuś sprytnemu chwilę na przedostanie się do środka. Potem atak i próba ogłuszenia maga. Sporo zależy od systemu i możliwości postaci.

Rozumiem, że Gerhard jest zdesperowany. Wobec tego jeśli jakiś czarodziej zaproponuje mu pomoc, to wszystko zwyczajnie wygada i dochodzenie mamy z głowy?

Jaka miła pornografia. Cóż za urocza bzdurka.

Ale słabość, że całą mechanikę trzeba sobie podopisywać.

Jaka miła pornografia. Cóż za urocza bzdurka.

Ale słabość, że całą mechanikę trzeba sobie podopisywać.

O, to jak w Małpkach Bonobo RPG!

@Kred

Pewnie, że tak też można próbować, ale po pierwsze zwierzę łatwo nie zaufa i ma instynkt, który nie pozowli tak łatwo zajść od tylca i ogłuszyć. Poza tym dajemy mu skillsy odpowiednie. Nie przeczę że jakiś wykształcony mag mógłby tu coś zrobić ciekawego. Ale to tez jest sposób. MG dobiera przecież przygodędo możliwości swoich BG. BTw. W wiedźminie czy w supernaturalu nikt nie rzucał się z motyką na słońce tylko rozpoznawał teren. Rozsądek wskazany. Imo raczej nie jest trudno odpowiednio odpowiedzieć na zapędy postaci.

A jak poradzą sobie sami zostaje nam kilka innych spraw, Gerhard może chcieć ich wrobić, księżniczka może coś zagrać, wreszcie w piwnicy mogą coś znaleźć co, pasuje do kampanii, od biedy Gerhard może zwiać do lasu, a wtedy czas gotować się na dzikie oblężenie. kilka wątków jest ;)

@Petra

z mechaną to wiem, ale wtedy byłby to scenar do warhammera i i tak ktoś musiałby sobie przerabiać na Savege.
Poza tym w pierwszym lepszym bestiariuszu są statsy demona, ducha czy wilkołaka- tylko podzielić ja na jakieś etapy ew dać jakiś bonus jeśli mamy silną drużynę. Dużo roboty nie ma. Ale zgadzam się, że jakbym miał czas na dopisanie statsów to wiele by to poprawiło, może przysiądę żeby przepisać to sobie na B&B kiedyś.

@Wiktor - problem z dodaniem statsów polega na tym, że ni wystarczy je dodać, trzeba je zeskalować jeszcze. A jak się to zrobi nieumiejętnie, to zamiast miłej bzdurki "och jej opadło mi ramiączko, jaka ja jestem głupiutka" będziemy mieć walkę o życie (i te fajerbole z karczmy wcale nie będą zabawne). Ta różnica może zresztą zachodzić także przy różnych mechanikach czy zmianie poziomu.

U Repków brak statystyk, skalowania i fabuły okazują się fajną storygrą , u WekTora 2/10 . Ode mnie duży minus za brak parytetów i stereotypy z wieków ciemnych ( heteroseksualny mag alkoholik? Passe )

Cóż za urocza bzdurka.

Petro, nie musisz być aż tak krytyczna wobec swoich własnych komentarzy!

WW,
Póki co najlepsza praca na tego całego kufla. Serio.