19-03-2006 00:43
Aeon Flux
W działach: Film | Odsłony: 3
Dawno się w kinie tak nie zawiodłem jak w czasie projekcji filmu Aeon Flux. Film jest cienki jak piwo z Biedronki, a wielka szkoda, bo obsadę ma bardzo dobrą i szkoda mi przede wszystkim aktorów, którzy w swoich filmowych portfoliach zebrali kiczowaty film, który słusznie sięgnął komercyjnego dna.
Charlize Theron, Frances McDormand, czy świetnie obsadzony (i równie dobrze grający) Marton Csokas nie uratowali filmu, który w zasadzie ma wszystko co powienien mieć dobry film akcji osadzony w realiach s-f.
Są fajne gadżety, jest świetna scenografia, wspaniałe efekty specjalne, dobra muzyka. Aktorzy spisują się nieźle, a praca kamery, jak i reszta technicznych spraw, jest bez zarzutu.
Co wobec tego zawiodło?
UWAGA
To wpis archiwalny, aktualna wersja wpisu znajduje się tutaj: http://popcrunch.pl/index.php/2006/03/19/aeon-flux/
Charlize Theron, Frances McDormand, czy świetnie obsadzony (i równie dobrze grający) Marton Csokas nie uratowali filmu, który w zasadzie ma wszystko co powienien mieć dobry film akcji osadzony w realiach s-f.
Są fajne gadżety, jest świetna scenografia, wspaniałe efekty specjalne, dobra muzyka. Aktorzy spisują się nieźle, a praca kamery, jak i reszta technicznych spraw, jest bez zarzutu.
Co wobec tego zawiodło?
UWAGA
To wpis archiwalny, aktualna wersja wpisu znajduje się tutaj: http://popcrunch.pl/index.php/2006/03/19/aeon-flux/