Blog - Erpegi

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 10.

DnD bestsellerem?

04-09-2014 19:48
7
Komentarze: 49
W działach: Erpegi
DnD bestsellerem?
Ej, a wiecie, że nowe Dedeki były przez parę dni na szczycie listy bestsellerów Amazona (źródło)? Teraz są dziewiąte:   Erpegie nie umierasz? Nie może być!

Honor i Krew - nowa karta postaci i aspekty

12-06-2013 16:38
7
Komentarze: 6
W działach: Erpegi
Rzadko tu coś wrzucam, ale jak się naprodukowałem dla swojej drużyny, to warto by to puścić do ludzi. Karta postaci do HiK jest dosyć niewygodna i niewymiarowa - na A5 są za małe marginesy, na A4 zostaje mnóstwo miejsca dookoła, a brakuje przy tym kilku potrzebnych rubryczek (np. na przewagę czy aspekty miecza). Przy okazji do gry potrzebna jest jeszcze karta klanu – tak samo niewymiarowa. Pociąłem więc je trochę w Photoshopie i skleiłem nową, fajniejszą wersję, w której obie karty mieszczą się na jednej stronie (w poziomie) i starczyło nawet miejsca na brakujące rubryki. J...

[KB RPG #36] Inicjowanie konfliktów fabularnych

31-10-2012 02:03
27
Komentarze: 12
W działach: Erpegi, Koncepty, Przemyślenia
[KB RPG #36] Inicjowanie konfliktów fabularnych
Bez konfliktu nie ma zabawy. Nie istotne czy mówimy o starciu zbrojnym, konflikcie społecznym, ideologicznym czy wewnętrznym, z doświadczenia wiem, że im lepszy konflikt, tym lepsza historia. Dotyczy to filmu, ksiązki, dotyczy także RPG. Niemal każda przygoda zawiera wyzwanie zbudowane na konflikcie, pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że przygoda najczęściej JEST konfliktem, rozpisanym na wiele etapów prowadzących do jego rozwiązania.  Bohaterowie graczy zazwyczaj są dobrze przygotowani, żeby z konfliktem się zmierzyć. Wkładamy sporo energii w to, żeby tak było. Ale jak...

Re: Epigon na planszy

16-01-2010 19:52
24
Komentarze: 10
W działach: Erpegi, Polemika, Przemyślenia
Re: Epigon na planszy
The Butterfly Effect – Worlds on Fire " 'Ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia' – a ponieważ Twoja wyobraźnia jest przeciętna, ogranicza Cię własna przeciętność, w rezultacie Twoje RPG też jest, niestety, przeciętne."      True. Ale to postawienie sprawy tyleż prawdziwe, co niestety zaciemniające obraz nt. RPG jako całości. Furiath poruszył ważną kwestię i podszedł do niej od ciekawej strony. Niestety, wnioski spłycił i to dosyć wygodnicko IMO.     Po pierwsze: powyższy cytat rozpoczynający notkę dotyczy w moim odcz...

RPG: Perspektywy na rok przyszły

17-12-2008 19:53
35
Komentarze: 32
W działach: Erpegi, Gdybanie
RPG: Perspektywy na rok przyszły
Postanowiłem zrobić krótkie i rzeczowe wypunktowanie, co nam nadchodzący '09 może przynieść na erpegowym rynku, w kolejności prawdopodobieństwa. Tak więc wyjdzie:   NIESPODZIEWAJKI:Trójca RPG (autorka, w kwietniu wyszła z drukarni w b. małym nakładzie)Ścieżka RPG (jw.)Graj fabułą (portalowy almanach Matiego; w druku)Robotica RPG (nowy system, wyskoczył jak diabeł z pudełka, kiedy i za ile - nie wiadomo) Obszerny plan wydawniczy mark6 na gry indie: - Until we sink (przetłumaczone, w korekcie) - MonkeyWrench (wydane z AMA jako Małpi interes)- Amazing Monkey Adventures...

'Poszukiwacze straconego czasu…' - polemika

22-11-2008 03:12
15
Komentarze: 6
W działach: Planszówki, Erpegi, Polemika, Niedomyślenia
'Poszukiwacze straconego czasu…' - polemika
Coś się ostatnio wprawiam w "kontrwpisach". Jakoś tak, czytając różne przemyślenia, często z każdym punktem się niby zgadzam, ale w sumie to nie zgadzam się zupełnie. Tym razem naszło mnie to w trakcie lektury felietonu Ezechiela. Jego porównanie erpegów z planszówkami zostało dokonane profesjonalnie, obiektywnie i bez fuszerki. Miałbym może jakieś uwagi, ale dotyczyły by one kwestii na tyle drobnych, że w zasadzie bez znaczenia. Nie mogę tylko zaakceptować dwóch drobnych części artykułu - wstępu i zakończenia. Oczywiście rzecz tak naprawdę ro...

Każdy-ma-swój-styl-grania-bullshit

13-11-2008 02:23
35
Komentarze: 29
W działach: Erpegi, Prywata, Polemika
Każdy-ma-swój-styl-grania-bullshit
      W dobrym, tolerancyjno-polityczno-poprawnym tonie polterowym jest mówić, że każdy ma Swój Styl Grania™ i powinien się go trzymać. Jeden lubi z kostkami, drugi woli bez, jeden jest klimaciarzem, drugi napiernicza pedeki. Jeden chce wygrać, drugi dokonywać wyborów, trzeci symulować. Oni wszyscy powinni się unikać na sesji i generalnie grać w różnych drużynach (bliskich swoim klimatom), ale uśmiechać się do siebie na forum. Prawda? Ano, właśnie nie bardzo.           Ze mną było tak...

Klanarchia + Polcon = fantastyczny sierpień

10-08-2007 12:48
0
Komentarze: 5
W działach: Prywata, Imprezy, Erpegi, Klanarchia
Klanarchia + Polcon = fantastyczny sierpień
w obydwu tego słowa znaczeniach. Otóż dane mi będzie dołożyć niewielką cegiełkę w tworzeniu obytwu tych inicjatyw (z czym zresztą wiąże się ciekawy zbieg okoliczności, o czym zaraz). Cieszy mnie to tym bardziej, że wszelkie znaki na niebie i ziemi świadczą o tym, że będą to inicjatywy bardzo udane. Po pierwsze: zostałem betatesterem Klanarchii i po lekturze podręcznika w wersji beta muszę przyznać, że system sprawia bardzo dobre wrażenie, mam nadzieję, że po paru sesjach będzie sprawiał jeszcze lepsze. :) Nie wiem czy zostanie moim ulubionym erpegiem, ale sądzę, że do pozycji najleps...

Jeśli filmowo, to tylko...

23-04-2007 01:52
0
Komentarze: 3
W działach: Koncepty, Erpegi
Jeśli filmowo, to tylko...
Poprzedni wpis spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem, toteż wrzucam obiecany drugi mój koncept ubarwienia erpegowego scenariusza, jaki zastosowałem z powodzeniem dawno temu na sesji Monastyru. Jak sugeruje tytuł, koncept do bólu fimowy, wszyscy na pewno znacie go doskonale. Mamy kogoś, kogo nie ma gdzieś, gdzie powinien być albo jest tam, gdzie być absolutnie nie powinien, opcjonalnie robi lub trzyma coś i chce to koniecznie ukryć w tajemnicy. A tymczasem do pokoju (najczęściej) w którym się znajduje zbliża się zupełnie przypadkowo, bądź zwabiona dziwnymi hałasami d...

Poproszę kolejną literkę...

20-04-2007 23:48
2
Komentarze: 12
W działach: Koncepty, Erpegi
Poproszę kolejną literkę...
Doszedłem do wniosku, że za mało piszę na blogu o RPG. Konkretniej: nic jeszcze o nich nie napisałem. Chcę naprawić ten błąd, dlatego dzisiaj wspomnę tu o pomyśle ciekawej konstrukcji scenariusza (a w zasadzie jego fragmentu) jaki wpadł mi do głowy jakiś czas temu.   Kojarzycie taki teleturniej, który leciał kiedyś na TV4 - "Daję Słowo"? Zawodnicy musieli odgadnąć wyraz, znając podpowiedź i ilość słów w nim. Jeśli nie mieli żadnego pomysłu, mogli poprosić o ujawnienie jednej z liter, jednak kosztem 100 zł z nagrody, którą można  było dostać za odgad...