» Blog » Księga Pomsty, cz. 2
02-02-2009 02:58

Księga Pomsty, cz. 2

W działach: Przygarnij Polteru | Odsłony: 3

Księga Pomsty, cz. 2

Scena 1

 

[Sztab Główny Polteru. Na środku stoi długi, masywny, machoniowy stół. U jego szczytu siedzi Oficjalny Redaktor Naczelny w stroju admiralskim, pali cygaro i podkręca z zadumą długiego wąsa a'la gen. Custer. Przy jednym z dłuższych boków stołu siedzą kolejno: Redaktor 1, Redaktor 2, Głupi Redaktor 3, Moderator 1 i Moderator 2, wszyscy w garniturach i z minami pochlebców. W tle żelazne drzwi wyglądające jak wielki właz łodzi podwodnej, lekko uchylone. Przy ścianach regały z setkami płodów w formalinie, na ścianach dodatkowo powieszone głowy Borejki, VielkichSpisków oraz jeleni)

 

Oficjalny Redaktor Naczelny [gromko]:  W szeregi Polteru wkradła się zaraza defetyzmu i trollingu! Na szczęście zbanowaliśmy ją prewencyjnie.

 

Głupi Redaktor 3: Ależ szefie, przecież VielkieSpiski i Borejko trollowali u nas od miesięcy!

 

[zapada grobowa cisza]

 

ORN: Zbanować.

 

[Moderator 1 wyciąga pistolet (niemiecki Luger) i strzela do Głupiego Redaktora 3. Ten pada z krzykiem wywracając krzesło]

 

ORN: Jak już mówiłem, spekulanci przed swoim zbanowaniem, zdążyli zasiać w użytkownikach przekonanie, że na Polteru panuje kolesiostwo. Chcę poznać wasze zdanie! Ty! [wskazuje palcem na Moderatora 2] Czy u nas panuje kolesiostwo?

 

Moderator 2 [spanikowany, jąkając się]: U-u nas? U nas w życiu! Nie, u-u nas nie!

 

ORN: Chcesz mi się przypodobać? To kolesiostwo. Powiedz: chcesz być moim kolesiem?

 

Moderator 2 [jeszcze bardziej spanikowany]: Co, j-ja? Ja nie, nie! Ja w ż-życiu!

 

ORN: Nienawidzę kolesiostwa! Won!

 

[Moderator 2 ucieka z pokoju, przeskakując nad trupem Głupiego Redaktora 3 i wyskakując przez uchylone drzwi]

 

[ORN wodzi palcem po trzech pozostałych. Ci zaczynają zmieniać miejsca i przepychać się, żeby nie zostać wskazanymi. Wreszcie wszyscy siadają na jednym krześle, jeden na drugim]

 

ORN [wściekły]: Dość! Na miejsca!

 

[Pozostali wracają na miejsca]

 

ORN: Ty! [wskazuje na Moderatora 1] Czy u nas panuje kolesiostwo?!

 

Moderator 1 [spanikowany]: Nie! To znaczy tak! To znaczy... nie wiem...

 

ORN: Nienawidzę niezdecydowanych! Won!

 

[Moderator 1 ucieka z pokoju, przeskakując nad trupem Głupiego Redaktora 3 i wyskakując przez uchylone drzwi]

 

ORN: [wskazuje na Redaktora 2]: Ty!!

 

[Przez drzwi wchodzi Qball]

 

Qball [nieśmiało]: Panie Oficjalny Redaktorze Naczelny?

 

ORN: Tak?

 

[Redaktor 2 oddycha z ulgą, luzuje krawat]

 

Qball: Ja wiele lat wspierałem Polteru. Broniłem Polteru. Kocham Polteru, naprawdę! Ale postanowiłem, tego... Chciałbym pójść na pogrzeb Borejki.

 

ORN: Coo?! Oż ty! Zbanować!

 

[Nic się dzieje]

 

[Po chwili Redaktor 1 wyciąga laptopa i zaczyna pisać o tym newsa. Redaktor 2 chrząka niepewnie]

 

Redaktor 2 [cicho]: Szefie, wywaliłeś wszystkich moderatorów.

 

ORN: Cholera, faktycznie.

 

Qball [do Redaktora 2]: Kocham cię. Dam ci plusika.

 

[Zza drzwi wychyla się głowa Chaveza]

 

Chavez [rozglądając się]: Przepraszam, czy tu piją?

 

Siman [zza kadru]: Zaje.. khem, Zarąbiście!

 

[Cięcie]

 

 

Scena 2

 

[Cmentarz. Pogrzeb Borejki. Pada deszcz. Na grobie Borejki składają kwiaty Płaczki Borejki: Micronus, Nukereal, Erykz, EmperorShard i Omlet, obok znajduje się grób Vielkich Spisków, już pełen kwiatów. Wszyscy żałobnicy wyglądają jak Borejko, niektórzy są przewiązani są czarnymi szarfami. Łkają]

 

Płaczki Borejki [chórem, płaczliwie, jak mantra]: Zły Polteru, zły Polteru, zły, zły, zły Polteru!

 

[przychodzi Qball]

 

Qball: Chłopaki, kocham, was! Choćmy do mnie, wypijemy za Borejkę.

 

[cięcie]

 

[Blog Qballa. Tu i tam walają się wpisy, na środku stół, na stole Finlandia, kieliszki i laptop. Przy stole, na składanych krzesełkach wziętych z pogrzebu, siedzą Qball i Płaczki Borejki]

 

Micronus [podpity]: Panowie, szkoda Borejki, co powiedzieć...

 

Qball [nalewa do kieliszka]: masz tu plusika. Szkoda Polteru, fajny kiedyś był.

 

Płaczki [chórem]: Zły Polteru!

 

Micronus: Zły, zły, ale co robić?

 

[Wchodzi Borejko przebrany dla niepoznaki za ~Przystonego Pana Adriana]

 

Borejko jako ~ Przystony Pan Adrian: Panowie, co tak tełoretyzujecie?

 

Qball: O, chcesz plusika? [wstaje i idzie po kieliszek]

 

Płaczki [chórem]: Zły Polteru, panie Adrianie!

~Przystojny Pan Adrian [rzeczowo]: No to trzeba o tym napisać.

 

Micronus: Ale gdzie? Na blogu Borejki?

~PPA [patrzy jak na głupiego]: Gdzież?? Na Polteru trzeba napisać.

 

Płaczki [z nagłym zrozumieniem]: Achaaa!

[~PPA otwiera laptopa i włącza Polteru]

 

Qball [stawiając kieliszek przed Borejką]: Ale jak? Zbanują nas! [nalewa]

 

~PPA [wypija, wzdryga się i wzdycha]: To trzeba z głową. Anonimowo. Patrzta!

 

[~PPA wchodzi na losowo wybrany splagiatowny tekst, podpisuje się "~Przystojny Pan Adrian 2" i wpisuje: "Gupiście". Płaczki Borejki  patrzą w ekran jak w obrazek. ~PPA powtarza czynność kilkadziesiąt razy, za każdym razem wzdragając się teatralnie gdy widzi znaczek Polteru]

 

[Wchodzi Chavez]

 

Chavez: Przepraszam, czy zastałem Finlandię?

 

Siman [zza kadru]: Zaje.. khem, Zarąbiście!

 

[wyciemnienie]


 

Wszelkie podobieństwo do osób fikcyjnych jest prawdziwe. Nazwa PolteruTM jest idiotycznie identyczna z nazwą serwisu PoltergeistTM, ale nie jest tożsama. Przedstawione wydarzenia są prawdziwe, grane przez profesjonalnych giełenesowców, nie próbujcie ich powtarzać w domu!

Komentarze


Siman
    @Lucek
Ocena:
0
"Słabawe, brak Kastora. Bez plusa :-)"

Od ostatniego Kastora to już śnieg zdążył stopnieć. ;)


@Panie Adrianie, to zaszczyt dla mnie. ;P
03-02-2009 01:38
Kot
    @Siman
Ocena:
-2
Pod blogiem Gerarda jest...
03-02-2009 19:46

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.