» Blog » RPGO - Czy leci z nami pilot?
07-05-2014 13:02

RPGO - Czy leci z nami pilot?

Odsłony: 1226

Dziś coś z zupełnie innej beczki, bowiem będę marudził. Znowu. 

Sorry, ale nie ogarniam polityki informacyjnej erpegowego działu Poltera.

Z uporem maniaka jako artykuły są zapodawane Baniaki Baniaka. Ani słowa o "Siedzicie w karczmie"? Bo co? Konkurencja? Kolejny ze stupiędziesięciu podkastów, o których pisaliśmy już kilka razy zbiorczo i o każdym z osobna?

Z sekcji wieściowej mogę dowiedzieć się, który amerykański wydawca zapodał jakiś tekścik na temat któregoś (w porywach 13) dodatku do którejś ze swoich gier.

Od czasu do czasu można również dowiedzieć się, co na oficjalnym blogu, stronie gry, napisał wydawca polski. Np. że można mu zwrócić podręcznik do 20 dni, miast 7 które należą się jak psu zupa.

Trzy fajne rzeczy wedle designera dodatku do Victoriany - szczery do boląca komentarz Trzewika na 10 lecie Monastyru. O czym przeczytasz na Polterze?  

Od czasu do czasu, bo ciężko rozgryźć klucz, wedle którego dopierani są wydawcy i newsy. I jest spora szansa, że jeżeli ktoś nie będzie tak fajny, że sam o sobie na pisze, to nikt tego nie zrobi. 

W naszym pięknym kraju nie dzieje się zbyt wiele, dlaczego więc regularnie ignorowane są newsy o jaskółeczkach, które od czasu do czasu gdzieś przelecą? To nawet nie trzeba szukać daleko, wystarczy zatkać nos na odór trolli, trzymanych dla większej ilości odsłon, i spojrzeć w prawo.

Mali Łowcy gier - nie ma, no dobra indie srindle jeszcze można to przymknąć kaprawe oko tak jak na recenzje Slaya i AW. Ale Dungeonslayers? - też nie polityczne, nie w princie, nie cholera wie co?   

Konkurs RNI - tu wchodzimy na śliski grunt bo niżej podpisany maczał w nim paluchy, a jednym z jurorów jest prowadzący RPGO choć to chyba nie wstyd, ale - inicjatywka z niskimi wymaganiami, dla wielu atrakcyjną nagrodą, wreszcie efekt - cztery gotowe, w miarę kompletne, projekty w pdfach. Seria postów w blogrollu, a w newsach kolejny link do kolejnego krótkiego tekstu przybliżającego kolejny dodatek.

Ja już nawet nie marzę, aby ktoś to zebrał do kupy i w jakiś sposób omówił. 

Jakakolwiek większa forma, może poza recenzjo-omówieniem, już chyba całkiem zdechła?

Jak już chcecie po angielsku - to właśnie zakończył się kolejny 1PDC.

Ja wiem, że idea jest taka, że newsy piszą ludzie. Ale skoro nie piszą, to co im zrobić? 

Nadal rozmieniać potencjał na drobne, wrzucać co się lubi, wpadnie do RSSa, zaowocuje pdfem do recenzji? 

Czy jednak próbować  prowadzić jakiś dział poświęcony grom fabularnym i okolicom. Bardziej już, niż wciąż, największy tego typu w naszym kraju.

Komentarze


Wlodi
   
Ocena:
0

@Sil

Liczyłem, że zamieszczę komentarze, gdyż pierwotnie miały się pojawić. Niestety ich nie otrzymałem. Nie będę zamieszczał jedynie swoich uwag w oddzielnym artykule. Tym samym podzielę się swoją opinią, ale na blogu.

09-05-2014 11:45
Kamulec
   
Ocena:
0

@Czarnotrup
Racja, nie wszystko – Repek zablokował jeden artykuł, już po tym jak ów trafił na stronę.

09-05-2014 15:29
Enc
   
Ocena:
+1
Ja nie puszczam Euroshimy. Xelloss przepisał prawie całą reckę Ragnarok żeby tekst był ok.

Troll harder.
09-05-2014 15:33
Kamulec
   
Ocena:
0

No to trzy. Raz ktoś puści, raz nie. Prace musiałyby być domyślnie zablokowane.

09-05-2014 17:54
Enc
   
Ocena:
0

Nie taka jest idea i szczerze to ta otwartość mnie tu ściągnęła. Z drugiej strony w planszówkach i książkach chyba większość była z automatu blokowana.

 

Kamulec, ja wiem, że w RPGO da się poprawić sporo, ale jojczenie doprowadzi do tych samych wniosków co zwykle: nie ma ludzi, którzy zrobią wszystko co można.

09-05-2014 18:04
Kamulec
   
Ocena:
0

Obecnie nie jest problemem opublikować (na blogu), więc Polter musi przyciągać czymś innym, niż miejscem na serwerze.

09-05-2014 18:24
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+1

@ Karczmarz - no ja Cię proszę...

"Wymóg określonej reputacji" to trzy (słownie: trzy) teksty. Naprawdę chcesz powiedzieć, że to taki tytaniczny wysiłek napisać trzy teksty? Xellossowi się udało, Czarnotrupowi się udało, Plane więcej swoich dedekowych beenów ma w kolejce - rzecz, przy odrobinie chęci (i czasu), do zrobienia.

Zasady przydzielania materiałów są jasne i ogólnodostępne (link dla leniwych) - dostępne materiały dostają w pierwszej kolejności osoby z wyższą reputacją, o ile mają wolne sloty. Jeśli nikt inny się nie zgłasza, to jasne, że wiszą przypisane do jedynej osoby, która się po nie zgłosiła, póki nie zwolnią się jej moce przerobowe.

Fakt, że w dziale RPG nie ma tyle rzeczy do recenzowania, co w książkowym albo komiksowym, ale to, mam wrażenie, też wygodna wymówka - nie będę nic robił, bo mało rzeczy do recenzji. A Xelloss z Czarnotrupem jakoś nie egzemplarzami recenzenckimi nabili sobie reputację.

@ Headbanger - nie widzę problemu, widzę potencjał.

Skoro o grach, które Cię interesują, nikt (czyli imiennie - ja) na Polterze nie pisze, to masz niepowtarzalną okazję zainteresować nimi użytkowników, pokazać ludziom, że jest taki czy inny fajny system (i co jest w nim godnego uwagi) - zostać trendsetterem, mówiąc innymi słowy.

09-05-2014 18:54
Kamulec
   
Ocena:
0

Naprawdę chcesz powiedzieć, że to taki tytaniczny wysiłek napisać trzy teksty?

Tytaniczny wysiłek? Nie. Ale jak widać dostateczna bariera, by się większości nie chciało.

09-05-2014 19:32
Enc
    @Kamulec
Ocena:
0

Dla mnie trzy teksty to rozsądne ograniczenie. Po pierwsze, masz pewność, że ktoś napisze reckę a nie bohomaza (bez obrazy dla Bohomaza). Po drugie, że nie jest człowiekiem znikąd, który weźmie podręcznik i zniknie (wiem, małe szanse żeby jakiś oszust się połasił, ale szkoda by było stracić jeden z nielicznych podręczników do recenzji). Po trzecie, można jako tako ocenić czas jaki jest komuś potrzebny do napisania recenzji. 

Nie ma też chyba tak, że podręczniki automatem lecą do tych z największą reputacją - gdyby tak było, ja bym pewnie nie dostał ani Second City ani Basic Roleplaying.

P.S. Ta "większość" to kto konkretnie?

09-05-2014 19:52
Kamulec
   
Ocena:
0

No tak, ludziom z ulicy bym nie rozdawał podręczników. Tak działa automat. Ilu tu widzisz anonimów?

Krótko mówiąc automatyzacja nie zastąpi ludzi z dobrym skutkiem.

09-05-2014 21:15
Enc
   
Ocena:
+1

Większość użytkowników to anonimy - na 57 tysięcy rejestracji na forum 40 tysięcy osób nie ma ani jednego posta.

10-05-2014 08:41

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.