DDGF: Zabili go i uciekł - minigra kina akcji

Dziś coś z zupełnie innej beczki, dla osób, które nie śledzą wieści o tegorocznym Dniu Darmowych Gier Fabularnych, tudzież nie chcą ryzykować klikania w link "mini gra od sila" (jak to obecnie figuruje w polterowej iinformacji o DDGF), krótka prezentacja "Zabili go i uciekł", udostępnionej przeze mnie minigry.

"Zabili go i uciekł" to luźne tłumaczenie Explosions&Escapes, będącej z kolei przeróbką Bad Attitudes. Rzeczone gry przeznaczone są do rozgrywania przygód rodem z filmów akcji, w sprytny sposób podkreślając to co w nich najważniejsze - Postawę, fajność czy jak to jeszcze nazwać bohaterów, fakt, że tak na prawdę liczą się właśnie oni i to jak efektownie poradzą sobie z wszelkimi przeciwnościami na drodze ku ratowaniu świata, a przynajmniej jego wyklepaniu. I o ile BA skupiała się na filmach akcji (piękny generator scenariusza może także niedługo zamieszczę) to E&E oprócz wygładzenia mechaniki wprowadza m.in. także opcję grania superbohaterami.

Całość oparta jest na dość klasycznym modelu rozgrywki, z panującym nad całym bałaganem MG. Tworzenie postaci to ledwie parę minut, karta postaci wraz ze ściągą zasad mieści się na 1/3 strony, a do gry wystarczy parę zwykłych sześciennych kostek i woreczek żetonów, które to pozwoliłem sobie zaproponować miast mazania po kartce.

Gra jest na tyle prosta, że nie powinno być problemów z zaadoptowaniem do niej przeróżnych względnie "filmowych" scenariuszy z innych systemów. Sam może pokuszę się o przeróbkę wiszącego na Polterze Daisho mojego autorstwa.

Grę "Zabili go i uciekł" znajdziecie na moim blogu grynarracyjne.pl. Raz jeszcze wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Darmowych Gier Fabularnych!