Blog - Poznań
Wyświetlono rezultaty 1-4 z 4.
Poznań v 4. WANTED DEAD OR ALIVE
10-05-2008 11:20
0
Komentarze: 2W działach: Poznań
Stało się.
Porządna seniorita może starać się pozostawiać za sobą tylko trupy, ukrywać twarz w cieniu wielkiego sombrero gdy przejeżdża przez miasto, strzelać zza węgła i zastawiać potrzaski na niedźwiedzie wokół swej hacjendy.
Ale to, jak widać nie zawsze skutkuje.
Wczoraj, jako, że w Poznaniu było bardzo słonecznie, wybraliśmy się ze znajomymi na rynek, żeby (zobaczyć kilka pojedynków i sprowadzić kilku gringo do parteru) żeby usiąść w cieniu parasola i wypić porządną margerię tudzież przekąsić kilka tortilli. Wszystko to znaleźliśmy w Mexicanie, restauracji w jednej z uliczek wokół rynk...
Poznań v3. Zimowy wieczór
28-12-2007 10:17
0
Komentarze: 6W działach: Poznań, samo życie
Lodowisko. Pierwszy raz w życiu mam łyżwy na nogach.
Ja: (leżąc plackiem) Dajcie mi kwadrans a będę królową lodowiska.
Gdy studiowałam w Poznaniu grudzień ograniczał się do pospiesznie zamykanych semestrów, kucia, wyjazdu do domu, ferii itp. Słowem - nie miałam czasu ani ochoty cieszyć się urokami miasta. Poza knajpianymi, rzecz jasna, bo zawsze ktoś miał urodziny/imieniny.
W tym roku grudzień rzecz jasna jest imprezowy. Ale sprawę prezentów przewidująco załatwiłam na początku miesiąca, święta spędzaliśmy w bardzo kameralnym gronie (nawet kota nie można zaliczyć bo spał), mając spokój i luz...
Mapa Poznania v. 2 - okolice Zeylanda
05-10-2007 19:38
0
Komentarze: 2W działach: Poznań, samo życie
Na Zeylanda w pobliżu WTC jest taki bar, Zapiecek. W kamienicy nad Zapieckiem mieściła sie kiedyś moja firma. Dawno temu, gdy jeszcze nie miałam pojęcia, ze będę pracować w wydawnictwie, wyobrażałam sobie tak stare redakcje dzienników: ciemne korytarze, trzeszczące schody. I tak było: studenci chlejący w pokojach sublokatorskich obok (jeden z nich zasnął w naszym kiblu a potem robił nam sieć), sterty roczników składowanych nawet w kiblu i komputery wspierające się na kurzu. W rurach coś wiecznie guglotało, w zimowe popołudnia robiło się szybko ciemno i w kątach czaiły sie zakurzone stwory.
Na...
Mapa Poznania v. 1
25-09-2007 22:42
0
Komentarze: 7W działach: Poznań, samo życie
Gdy tak zachwalam klimaty dolnośląskie, można by pomyśleć, że do Poznania zawlekli mnie siłą i kazali pracować. Otóż nie. Bardzo lubię Poznań. Jest czysty, przestronny i czuję się w nim bezpiecznie. Na tyle, na ile może się czuć bezpiecznie osoba gotowa na pandemię zombiaków i nieustanne ataki demonów (na szczęście mój kot ma umiejętność wyczuwania demonów i rozrywa wszystkie na kawałki).
Wracając do Poznania. Były tu dwie knajpy godne uwagi.
Pierwsza to Klub u Bazyla
Nasz kumpel, Łukasz, ją wyczaił. Bywał tam częściej niż my (polegało na tym, ze korzystając z wolnej chaty lądowaliśmy w łóżku...