» Blog » Kaczmarskiego znowu gram
30-10-2011 22:22

Kaczmarskiego znowu gram

W działach: Muzyka | Odsłony: 5

Kaczmarskiego znowu gram
Tym razem pozwolę sobie na małą prywatę, a będzie ona dotyczyć moich znajomych i/albo osób zainteresowanych amatorskimi wykonaniami twórczości Jacka Kaczmarskiego. Jakiś czas temu miałem okazję zaśpiewać kilka jego piosenek, a mojej kuzynce i jej chłopakowi (dziękuję!) udało się je nagrać oraz wrzucić na YouTube.

Poniżej znajdziecie wykonanie, które mnie samemu po tych kilku tygodniach najbardziej się podoba, a jeżeli zainteresują Was także inne, to odsyłacze do nich umieściłem w dalszej części wpisu. Jeśli nie ciekawią Was zapowiedzi (chyba większość utworów jest ich pozbawiona), zalinkowana piosenka zaczyna się pod koniec czwartej minuty filmu (3:53).

Miłego słuchania!



A oto lista wszystkich utworów in order of appearance:

1: Nasza klasa

2: Opowieść pewnego emigranta

3: Rublow

4: Ofiara

5: Pieśń o śnie

6: Mury

7: Źródło

8: Powrót

9: Modlitwa o wschodzie słońca, słowa: Natan Tenenbaum

10: [url=www.youtube.com/watch?v=jxsc8UjF3vE]Famous Blue Raincoat[/url] (tym razem piosenka Leonarda Cohena)

(brakuje utworu nr 11, ale dla uproszczenia podaję numerację zgodną z nazwami nagrań)

12: Droga Smoleńska (kolejna zmiana autora: w tym wypadku jest to Bułat Okudżawa)

13: Pieśń gruzińska (ponownie Okudżawa)

Komentarze


earl
   
Ocena:
+1
Najlepsza to jest piosenka "Mury"

Wyrwij murom zęby krat
Zerwij kajdany połam bat
A mury runą, runą, runą
I pogrzebią stary świat.

A w ogóle to pełen szacunek za znakomity talent muzyczny.
31-10-2011 09:09
Squid
   
Ocena:
0
Ja, świetnie grasz!
31-10-2011 10:47
Scobin
   
Ocena:
0
Sam nie oceniam tych nagrań aż tak wysoko, ale dzięki za miłe słowa. :-)
31-10-2011 11:10
Eva
   
Ocena:
+7
@Earl, najlepsze jest w niej to, że wszyscy zapominają o puencie ;-)
31-10-2011 12:23
TPhaster
   
Ocena:
+1
Całkiem nieźle, choć, jak dla mnie, miejscami śpiewasz/grasz zbyt delikatnie i gdzieniegdzie za bardzo przeciągasz sylaby (ale nie przesłuchałem wszystkiego -- ostatnio mam strasznie powolny net, więc cierpliwości mi nie starczyło).

Z tego co słuchałem, chyba faktycznie Rublow wyszedł Ci najlepiej (na marginesie dodam: jeśli ktoś nie widział filmu "Andriej Rublow" A. Tarkowskiego, szczerze go polecam).
31-10-2011 12:59
earl
   
Ocena:
+1
@ Eva

Cóż, tak jest zawsze - rewolucja przynosi ludziom nadzieję na zmianę na lepsze, na wyzwolenie z okowów starego jarzma, ale potem tworzy nowy system, w którym buduje się nowe mury, kraty i nakłada nowe jarzma, często na tych samych, co uciskani byli również w poprzednim systemie.

Ktoś powiedział takie mądre zdanie: "Władza się zmienia, ale więzenia pozostają" (w każdym razie w tym sensie) i piosenka Kaczmarskiego o tym właśnie mówi. A to, że ludzie zapominają o puencie? Cóż, w latach 80. kiedy "Solidarność" zmagała się z władzą ludową właśnie te słowa, zacytowane przeze mnie, były natchnieniem wielu działaczy niepodległościowych, którzy chcieli budować lepszą Polskę poprzez rozbicie starego układu. Natomiast zakończenie piosenki celowo pomijano - nie pasowało do idei i celów ówczesnej opozycji i mogło co rozumniejszych ludzi odstręczyć od niej.
31-10-2011 13:00
Eva
   
Ocena:
+1
No, tak. To właśnie miałam na myśli.
31-10-2011 13:13
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Bardzo fajne! Nie znam się na muzyce, ale Twoje wykonania bardzo mi się podobają. Zamieścisz coś jeszcze?
31-10-2011 16:06
Scobin
   
Ocena:
0
Dzięki! Może kiedyś uda mi się jeszcze coś wrzucić do sieci, ale w tej chwili nie mam żadnych innych dobrych materiałów, a nie umiem powiedzieć, kiedy znowu będę coś grał, śpiewał i nagrywał.

PS. Serdecznie zapraszam do zidentyfikowania się, lubię wiedzieć, z kim rozmawiam. :-)
31-10-2011 17:05
Szept
   
Ocena:
+2
Mury, tzw. hymn Solidarności. Wzięli sobie za hymn pieśń, której nigdy do końca zaśpiewać nie potrafili, a jakże był on proroczy :)


"Patrzył na równy tłumów marsz
Milczał wsłuchany w kroków huk
A mury rosły rosły rosły
Łańcuch kołysał się u nóg...

Patrzy na równy tłumów marsz
Milczy wsłuchany w kroków huk
A mury rosną rosną rosną
Łańcuch kołysze się u nóg... "
01-11-2011 22:53
dreamwalker
   
Ocena:
+1
Ja, świetnie grasz!

Refleksja:
Czemu przy każdym wspomnieniu o Murach Kaczmarskiego zaraz sto osób mówi o "prawdziwym znaczeniu tej pieśni"? Rozumiem, że Solidarność była w błędzie śpiewając ją bez ostatniej zwrotki, ale skoro ta okrojona wersja dała im siłę i motywację do walki z ustrojem, to czemu zaraz to potępiać i przy każdej okazji kisić się w sosie tego depresyjnego morału, który jest niczym "memento mori" powtarzane natrętnie z ambony?

Poza tym - sam Kaczmarski napisał, że:
Niech sobie znajdą własny temat
I niech go wyśpiewają sami.
Inaczej zdradzą wielbiciele
Że nie pojęli ze mnie wiele.


Bracia i siostry - pióra w dłoń i do wierszy!
01-11-2011 23:59
Scobin
   
Ocena:
+1
@dreamwalker

Czasem lepiej, czasem gorzej, ale dzięki za miłe słowa!

@Szept

Jeszcze o Solidarności: podobno ktoś zwrócił się do Jacka Kaczmarskiego z prośbą o napisanie piosenki na 20-lecie "S", a Kaczmarski napisał to. Więcej już się do niego z takimi sprawami nie zwracano.
02-11-2011 00:07
Aure_Canis
   
Ocena:
+1
Dobrze wspominać o finale Murów, ponieważ sam utwór mówi o pieśni, którą lud odebrał śpiewakowi (który to pozostał sam, porzucony). Następnie utwór został odebrany twórcy i przekształcony tak, że stał się czymś innym, nie należącym do autora.

Zdarzało się to często, od dawna, i to, że tekst zapowiedział własny los, jest wspaniałe.

Szkoda, Scobinie, że nie wziąłeś na warsztat żadnego utworu na bazie tekstów Herberta. : )
02-11-2011 05:26
Scobin
   
Ocena:
0
Szkoda, Scobinie, że nie wziąłeś na warsztat żadnego utworu na bazie tekstów Herberta. : )

Bo one zwykle trudne są. :)
02-11-2011 09:43
Szept
   
Ocena:
0
@ Scobin

Przy okazji którychś z minionych kampanii wyborczych "Murami" posługiwał się PiS. Oczywiście im ostatnia zwrotka też nie mogła przejść przez gardła i wynajęli bodajże Olka Grotowskiego by dopisał nowe zakończenie. Jak widać nie na wiele się zdały takie czary.
03-11-2011 23:14

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.