31-01-2007 13:51
Podanie o interwencyjny zakup kaczuszek gumowych
W działach: Takie tam gadanie | Odsłony: 1
List otwarty do Rządu RP
Jestem ubogim przedsiębiorcą, Polakiem z dziada pradziada. Ostatnio moja firma wyprodukowała 100 milionów gumowych kaczuszek. Oczywiście, skorumpowani, kapitalistyczni klienci nie chcą tego kupować.
Żądam wykupienia przez Rzeczpospolitą Polską całego zapasu. Na pewno się na to znajdą pieniądze, może z rezerwy, tej co utrzymujemy na wypadek klęsk żywiołowych i innych kryzysów? Bo w końcu sprawa jest pilna.
Panie Ministrze Gosiewski, panie Premierze Lepper, czekam. A jak nie... To zablokuję wszystkie chodniki w całym kraju i przyjadę z ziomami do Warszawy zrobić rozpierdziuchę. Już zgromadziliśmy zapasy gazrurek i brukowców! Strzeżcie się!
I nie będę na was głosować!
Z poważaniem
Zenon Nierób
Jestem ubogim przedsiębiorcą, Polakiem z dziada pradziada. Ostatnio moja firma wyprodukowała 100 milionów gumowych kaczuszek. Oczywiście, skorumpowani, kapitalistyczni klienci nie chcą tego kupować.
Żądam wykupienia przez Rzeczpospolitą Polską całego zapasu. Na pewno się na to znajdą pieniądze, może z rezerwy, tej co utrzymujemy na wypadek klęsk żywiołowych i innych kryzysów? Bo w końcu sprawa jest pilna.
Panie Ministrze Gosiewski, panie Premierze Lepper, czekam. A jak nie... To zablokuję wszystkie chodniki w całym kraju i przyjadę z ziomami do Warszawy zrobić rozpierdziuchę. Już zgromadziliśmy zapasy gazrurek i brukowców! Strzeżcie się!
I nie będę na was głosować!
Z poważaniem
Zenon Nierób