» Blog » W ogóle nie podsumowanie
31-12-2010 19:58

W ogóle nie podsumowanie

W działach: Polter | Odsłony: 2

W ogóle nie podsumowanie
Powiedzmy, że dziś (bo naprawdę to jutro) mija pół roku, od kiedy dałem się namówić na rednaczowanie Polterowi. Decyzji nie żałuję, jest tak, jak się spodziewałem. Zazwyczaj miło i przyjemnie, gdy tylko patrzy się, jakie ludzie z pasją robią to, co lubią. Od czasu do czasu (czyli tak raz na dwa dni) ostro i pracowicie. Masa moderowania newsów i not. Okresowe zarządzanie kryzysem jak na konwencie – to lubię.

Poza tym przejmowanie zarządzania serwisem z takim stażem i wypracowanymi schematami działania to trochę przyjście na gotowe. Większość subsystemów radzi sobie świetnie sama, stanowiąc niemal odrębne organizacje. Gdybym kiedyś postanowił zająć się już tylko oglądaniem piłki nożnej, to polecam, naprawdę trzeba mieć nie po kolei warto.

To w ogóle nie jest podsumowanie, tylko lista rzeczy, z których jestem zadowolony (a rzadko mi się to zdarza). Listy tego, z czego nie jestem, dostarczają zainteresowanym panowie w ciemnych okularach. Tak, to pewnie dziwne wysyłać listy z pogróżkami do samego siebie, ale to działa.

Lista subiektywna, z punktu widzenia rednacza patrzącego na serwis bardziej od strony organizacyjnej. Chwalenie się solidnymi materiałami czy współpracą z ciekawymi ludźmi zostawiam szefom działów. Zresztą, sami głosujecie kliknięciami na te działy, które się podobają. A Google Analytics prawdę nam powie.

Zatem, co nam wyszło, z czego możemy się cieszyć, co jest powodem do dumy:
  • Nowa strona główna. Stara straszyła tak długo, że aż wstyd. Wreszcie serwis jest spójny stylistycznie.
  • Reaktywacja działów Film i Bitewniaki. Bez pierwszego trudno wyobrazić sobie serwis o fantastyce, a w przypadku drugiego szkoda byłoby archiwizować subsystem, w który (jak w Film zresztą) w przeszłości angażowało się tyle osób. Oba na krzywej wznoszącej, choć oczywiście jest jeszcze sporo do podciągnięcia. New_One i Yrkoslaw, patrzymy na Was.
  • Bezbolesne przejęcie działu Książki. To nasz sztandarowy, najchętniej odwiedzany subsystem. Po tym, jak malakh w ciągu roku wyśrubował jego poziom, istniała obawa, że nowy szef nie nadąży. Tym bardziej cieszy, że baczko "daje radę" i walczy, by podążać śladami poprzednika (byle nie za szybko, Bartek, błagam! - patrz punkt ostatni).
  • Reorganizacja działu Korekty. Nie, ich nie widać na głównej. Mrówcza praca w cieniu, aktualnie pod wodzą Scobina. Zawsze za mało rąk do korygowania, zawsze za dużo tekstów. Po prostu szacunek i tyle.
  • Konkursy z wypasionymi nagrodami. Dzięki działom Książki i Gier PC do userów poszła naprawdę tona nagród. Nowe formuły konkursów zostały entuzjastycznie nadzwyczaj dobrze przyjęte. Dopóki się nie znudzą, a wydawcy będą hojni, możecie na nas liczyć.
  • Rozwój polterowej blogosfery. Jeden z najlepszych pomysłów w historii Poltera wciąż kwitnie. Blogi prowadzą userzy, wydawcy, konwenty, o redakcji nie wspominając. Strona społecznościowa (której lifting znajduje się w TOP3 TO DO i jest moją osobistą ambicją) jest w ścisłej czołówce odwiedzin serwisu. Bardzo cieszy też, że wiele osób pisze nie tylko "profilowo", ale bardziej osobiście. Odczytuję to tak, że czują się tu dobrze i chcą się dzielić z ludźmi mniej poważnymi rzeczami niż ostatnio obejrzany film czy rozegrana sesja. To się właśnie nazywa społeczność. Dzięki i prosimy o więcej.
  • RPG, czyli czytaj i graj. Dział(y), które mają najbardziej, hm, wymagających userów. Ogromny sukces konkursu na scenariusz do WFRP. Regularne recki. Cykl krótkich scenariuszy… Osobiście życzę rincewindowi i pozostałym szefom/szefowym tego, czego sami sobie życzą, czyli jakiejś mocnej konkurencji w postaci innego serwisu. Tak, żeby ich osiągnięcia można było porównywać w tej samej kategorii wagowej.
  • Nieźle układa się współpraca z reklamodawcami. Dzięki temu Draker nie dokłada nadmiernie z własnej kieszeni, a od czasu do czasu szefowie najbardziej rynkowych działów mają na waciki. Jesteśmy serwisem robionym hobbystycznie przez fanów. Ale jest fajnie, gdy najbardziej zaangażowanym fanom możemy dać coś więcej za pomaganie innym fanom w bawieniu się swoim hobby (korekta dla tego zdania, proszę!). Gdyby jeszcze każda branża miała środki na promocję, ech, marzenia…
  • Polter w CD-Action i aktywność działu PC w ogóle. Dzięki Czarnemu, który wszystko wymyślił i skoordynował, jesteśmy przy najpopularniejszym piśmie o grach. I powinniśmy zostać tam na dłużej. Dla mnie to tylko naturalny efekt tytanicznej roboty Maćka, wspieranego przez ekipę działu. Taka wisienka na torcie w nagrodę za całokształt działalności.
  • Weszliśmy na Fejsa. Każdy dział oraz serwis ma swoją stronę, staramy się docierać do Was również w ten sposób. Polubcie to.
  • Userbary. Małe, ale cieszy, tak dla czystego funu. Po prostu miła rzecz, że komuś – czyli Zephyelowi – się chciało.
  • Na koniec rzecz, która i cieszy, i martwi (ale bardziej to pierwsze). W ciągu ostatniego półrocza paru naszym redaktorom udało się rozwinąć skrzydła i przeciąć polterową pępowinę, pozostając przy tym "w branży". Wszyscy wciąż z nami współpracują, choć z oczywistych przyczyn już nie w tak szerokim zakresie. Dzięki temu mamy ludzi w Prószyńskim (malakh), Stopklatce (bukins) czy MTGNews (Thoctar). O kimś zapomniałem? Inne ciekawe awansy branżowe już niebawem - będę płakać i cieszyć się równocześnie. Słowem, można pośrednio dzięki poltkowi poznać parę osób i pójść dalej, swoją usłaną euro drogą.
To, że o kimś lub o czymś zapomniałem, to bardziej niż pewne. Jest też sporo rzeczy, które po prostu ułatwiają nam robotę na poziomie redakcji, ale nie ma się czym chwalić, bo userzy i tak tego nie widzą.

Do zrobienia, jak to na Poltku, zawsze jest za dużo wiele. Na każdą zrealizowaną pozycję z listy TO DO przypadają dwie nowe. Na każde dwa sukcesy, przypada jakiś mały kryzys. Zgodnie z przyjętą pół roku temu zasadą, nic nie obiecuję i nic nie zapowiadam. Nawet jeśli coś jest już przygotowane i za chwilę będzie można się z tego cieszyć. Za często – zazwyczaj bez niczyjej winy lub winy tylu czynników, że zbiorowa wina się rozmywa – kończy się to rozczarowaniem.

Dlatego, za parę miesięcy, pewnie pojawi się nowe w ogóle nie podsumowanie z listą rzeczy, z których możemy być bardzo w miarę zadowoleni.

Tymczasem: dobrej sylwkowej zabawy i przez cały przyszły rok. Żebyście mieli w nim więcej powodów do dumy niż rozczarowania.



Komentarze

Autor tego bloga samodzielnie moderuje komentarze i administracja serwisu nie ingeruje w ich treść.

Chavez
   
Ocena:
+2
bukins to robote niekoniecznie dzieki polterowi dostal :P
31-12-2010 20:48
Repek
   
Ocena:
+2
@Chavez
Każdy, kto dostał gdzieś robotę, dostał ją jedynie dzięki sobie. Nigdzie nie napisałem, że dostał ją dzięki Polterowi.

Pozdrawiam
31-12-2010 21:13
Kurt Von Nissen
   
Ocena:
0
Fajnie, że tak dużo się dzieje ;)

@ ~

Bredzenie zazwyczaj oznacza głupstwa; coś, co nie jest prawdą (wg słownika).
Zamiast pisać puste frazesy, pokaż z czym konkretnie się nie zgadzasz.
01-01-2011 12:28
Repek
   
Ocena:
0
@Kurt
Nie tnę Ci komcia, ale proszę - nie karm u mnie trolli. :)

Pozdrawiam!
01-01-2011 13:45
wikus.metka
   
Ocena:
0
Cieszę, się, że serwis się rozwija, możemy być tylko dumni z faktu, że strona na którą niektórzy z nas wchodzili jak na forum było może 100 osób, jest największym serwisem ogólno-fantastycznym.

Pozdro.
01-01-2011 20:50
Repek
   
Ocena:
0
@wikus.metka
Najwięksi to nie jesteśmy. :) Ale rzeczywiście sporo się przez te lata zmieniło.

Pozdr.
01-01-2011 22:28
earl
   
Ocena:
0
Wszystko ładnie i pięknie. No, ale, Panie Macieju, gdzie podsumowanie roku piłkarskiego AD 2010?
02-01-2011 00:39
Dante
   
Ocena:
+1
A o PolterTV, które już powoli funkcjonuje regularnie i coraz z lepszą jakością, to Repek zapomniał. :(

Nie no, żartuję. Mam nadzieję, że w przyszłym podsumowaniu pojawimy się w liście. Dzięki swojej pracy oczywiście. :)
02-01-2011 00:49
Repek
   
Ocena:
0
@Dante
Jestem kryty. :)

Chwalenie się solidnymi materiałami czy współpracą z ciekawymi ludźmi zostawiam szefom działów.
+
Polter w CD-Action i aktywność działu PC w ogóle
+
Dla mnie to tylko naturalny efekt tytanicznej roboty Maćka, wspieranego przez ekipę działu.
+
To, że o kimś lub o czymś zapomniałem, to bardziej niż pewne.

--

@earl
Zostawiam to większym ekspertom, zwłaszcza takim, którzy kalkukator i bazę statsów mają w głowie. :)

Pozdr.
02-01-2011 02:09
Umbra
   
Ocena:
+1
A ja myślałem, że jesteśmy największym serwisem (tamto z konta wikus.metki pisałem ja przez przypadek;).
Są znane jakieś statystyki, ile osób wchodzi, (bo osób na forum to mamy bezdyskusyjnie najwięcej w kraju i to od lat) jakieś dane o bazach dancyh czy cóś, żeby można było się porównać z np. gildią?

Pozdro.
02-01-2011 09:39
Repek
   
Ocena:
0
@Umbra
Polter to aktualnie ok. 180k UU miesięcznie. I systematycznie powolutku rośnie.

O ile mi wiadomo, to jednak Gildia ma tych UU więcej [CDJack chwalił się i 600k UU]. Takie dane oczywiście można rozmaicie interpretować, ale suche liczby stawiają NG jednak wyżej. :)

W jednych rzeczach Gildia jest zdecydowanie mocniejsza, w innych Polter [choćby wspomniane przez Ciebie forum, ale już nie wszystkie jego sekcje - przykładowo, Gildia to tradycyjne miejsce pogaduch komiksiarzy].

Na pewno z sukcesów Gildii można się cieszyć, bo przecierają pewne ścieżki.

Pozdr.
02-01-2011 18:43
nimdil
   
Ocena:
0
No to taka nadmiernie duża różnica te 180 vs 600.

Ale faktycznie jak tak rzucić okiem np. na Alexa:

gildia.pl 1270
polter.pl 1735
esensja.pl 2331
paradoks.net.pl 7620
valkiria.net 19977

w rankingu ruchu internetowego w Polsce.
Ale dynamika wygląda z czołowej trójki najlepiej dla Polteru (bez wnikliwej analizy).
02-01-2011 21:24
Repek
   
Ocena:
0
@nimdil
Co do UU - sam wiesz, jak to jest. Wiele z tego to mogą być wejścia na pół sekundy. Dlatego bardziej patrzymy na "lojalność" userów i tu jest całkiem nieźle.

Gildia naprawdę solidnie zapracowała na swoją pozycję i od zawsze był to też trochę inny serwis [np. poza forum zero społecznościówki].

Swoją drogą - pewnie przy odpowiednim budżecie - można by się wypozycjonować bardzo wysoko. Tyle że chyba do końca nie warto, bo działamy dla specyficznego odbiorcy, do którego dociera się i bez tego.

Niemniej - Gildia wyznacza w wielu kwestiach kierunek.

Pozdr.
02-01-2011 21:36

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.