23-10-2012 00:12
Tydzień na Polterze: Poniedziałek
W działach: Polter, Życie jest nowelą | Odsłony: 3
Ten pomysł chodził za mną od jakiegoś roku. Odpalam teraz, w ramach eksperymentu. Nie wiem, dokąd mnie to zaprowadzi.
Codziennie (do niedzieli włącznie, z sobotnią przerwą na góralskie wesele w Zakopcu) będę próbował wrzucić wieczorem jedną notkę o tym, jak wygląda polterowy dzień z mojej perspektywy. Chciałem zrobić jedną notkę tygodniową, ale szybko okazało się, że byłaby TL;DR nawet dla mnie (ta załapie się najwyżej na tl;dr).
Na koniec, dla wytrwałych czytelników, spróbuję odpalić konkurs z jakąś fajną nagrodą.
Poniedziałek, 22 października
9.30
Pierwsza pobudka. Czarny i Kasia wracają do Poznania, a ja – przekazawszy grę do recki dla Amanei – wracam do odsypiania dominionowej nocy.
9.45
Druga pobudka. Kurier z audiobookami Cromwella.
10.30
Trzecia pobudka. Czarnemu padł tramwaj i potrzebuje numeru taksówki.
13.00
Kanał FB informuje, że gra dotarła do Amanei. Pakuję sześć innych recenzenckich. Nie, jednak pięć, bo zdaniem Asthariela Camillo mieszka równocześnie w Toruniu i Koninie.
13.15
Przebieżka po stronach z e-konkursami z reklamą Tony Książek #11.
13.30
Rzut oka na blogi, forum, moderkę newsów (Andman znowu szaleje), skrzynkę. Forwardy, replaje, plusy, trolle, wczesne popołudnie w sieci, klasyka.
14.15
Reinstalka GG, które padło parę dni temu. Po odpaleniu (ależ muli!) przychodzą powidoki wiadomości z ostatnich paru dni. GG się wywala, bo zaczyna przerzucać archiwum. Na szczęście dotarło, że dział Planszówek chce trzy dodatkowe adresy mailowe do kontaktu z wydawcami. Gower razem z CDProjektem dręczą o reckę WoW: Mists of Pandaria. Powinna być do końca miesiąca – szykujemy fajny materiał ze znajomymi z serwera Earthen Ring.
15.00
Przerwa na karmienie Żony i serialowego zwierza do rytmu West Wing, sezon trzeci.
16.23
Redakcja Goliata dla Kuby z Komiksowego. Kubę uwielbiam za dzielenie tego samego językowego uzależnienia od zdań bardzo wielokrotnie złożonych (z obowiązkowymi nawiasami), w których pogubić może się zarówno czytelnik jak i autor, co zapewne wynika z naszych filologicznych uwarunkowań.
Tako rzecze Kuba (przed redakcją): Podczas gdy z Goliatem obcujemy przez większość komiksu, poznajemy go dosyć dokładnie, możemy obserwować jak podczas nocnej straży siedzi sobie na kamieniu niemal w pozie Rodinowskiego myśliciela z nadzieją, że nie będzie musiał walczyć, Dawid pojawia się na zaledwie kilku stronach po to by wystrzelić kamień, odciąć głowę Goliatowi i zniknąć.
16.40
Wstępniak do kolejnego, trzynastego już Poltera w CD-Action. Blogosfera już wybrana i złożona. Reprezentują nas Salantor (chyba pierwszy raz), kbender (znowu) i zegarmistrz (ZNOWU).
16.41
Wstępniak-srępniak. Wcina się Zephyel, musimy odpalić sondaż-konkurs o WoW TCG na Karciankach (fajne nagrody są). Mamy laga przy wymyślaniu sensownej nazwy dla tego konkurso-sondażo-podobnego tworu. Poza tym odpalanie konkursów jest wnerwiające, bo Polter wtedy strasznie muli.
17.12
Dobra, wstępniak. Mission accomplished.
17.25
Kuba chce zrobić niebawem na Komiksowym tydzień z Kulturą Gniewu. Siadam do Rozmówek polsko-angielskich.
17.30
Tia, siadam... Kuba odsyła goliat-po r i qba. Odsyłam goliat-pref. Zdania złożone w odwrocie na rzecz karkołomnych porównań. Goliat Toma Gaulda jest niepozornym, komiksowym Dawidem, którym obrywamy w sam środek czoła.
17.41
Nie dane mi chyba będzie poobcować z debiutem Agaty Wawryniuk, bo Galapagos via New_One chce statsy strony. Klik, klik, send. Dajcie poczytać, ludzie.
20.36
"Zgubili" się Herosi, sztuk siedem. Odnaleźli się. Chyba mam początki sklerozy, bo czasem zapomnę dodać do rozdzielnika czegoś, co przyszło. Na szczęście Asthariel czuwa. Gadugadurencja z Drakerem. Raport z różnych odcinków frontu. Fajne zwrotne informacje o przyszłych kampaniach reklamowych. Kilka innych planów i wielkich spisegów spisków.
21.02
Warhammer żyje pływa!
21.09
Goliat-final. Bęc i odbęc.
21.15
Dokarmianie rednacza i serialowego zwierza. Newsroom.
23.26
Recka Rozmówek ukończona i odesłana do Komiksowego. Fajny komiks, który powstał m.in. dzięki wsparciu stypendialnemu sklepu Gildii. Dobrze wydane pieniądze. Znacznie lepiej niż przez nasze emeszety i meny.
23.27
Redaktorzy męczą, że dawno nie uzupełniałem sklepiku. No to hajda.
00.02
Wrzucone. Od gabarytów niektórych książek już mam fantomowe bóle pleców.
00.04
Ostatnie formatowanie do wrzucenia tej notki. Wyszedł mocno zajęty dzień, ale zazwyczaj jednak jest spokojniej. W poniedziałki, czyli Kurierstag, choć dziś stosunkowo spokojny w kwestii przesyłek, trochę się dzieje.
OK. Wrzucam. A potem trzeba pograć w WoWa. Recka się w końcu sama nie wymyśli... Good night and good luck.
02.22 PS. Padł serwer. Akurat, żeby zmoderować dwa newsy i posłać maila od orgów PMM do Adama, czy ktoś od nas jest na tyle szalony, by poświęcić dwa dni chce sędziować.
Codziennie (do niedzieli włącznie, z sobotnią przerwą na góralskie wesele w Zakopcu) będę próbował wrzucić wieczorem jedną notkę o tym, jak wygląda polterowy dzień z mojej perspektywy. Chciałem zrobić jedną notkę tygodniową, ale szybko okazało się, że byłaby TL;DR nawet dla mnie (ta załapie się najwyżej na tl;dr).
Na koniec, dla wytrwałych czytelników, spróbuję odpalić konkurs z jakąś fajną nagrodą.
Poniedziałek, 22 października
9.30
Pierwsza pobudka. Czarny i Kasia wracają do Poznania, a ja – przekazawszy grę do recki dla Amanei – wracam do odsypiania dominionowej nocy.
9.45
Druga pobudka. Kurier z audiobookami Cromwella.
10.30
Trzecia pobudka. Czarnemu padł tramwaj i potrzebuje numeru taksówki.
13.00
Kanał FB informuje, że gra dotarła do Amanei. Pakuję sześć innych recenzenckich. Nie, jednak pięć, bo zdaniem Asthariela Camillo mieszka równocześnie w Toruniu i Koninie.
13.15
Przebieżka po stronach z e-konkursami z reklamą Tony Książek #11.
13.30
Rzut oka na blogi, forum, moderkę newsów (Andman znowu szaleje), skrzynkę. Forwardy, replaje, plusy, trolle, wczesne popołudnie w sieci, klasyka.
14.15
Reinstalka GG, które padło parę dni temu. Po odpaleniu (ależ muli!) przychodzą powidoki wiadomości z ostatnich paru dni. GG się wywala, bo zaczyna przerzucać archiwum. Na szczęście dotarło, że dział Planszówek chce trzy dodatkowe adresy mailowe do kontaktu z wydawcami. Gower razem z CDProjektem dręczą o reckę WoW: Mists of Pandaria. Powinna być do końca miesiąca – szykujemy fajny materiał ze znajomymi z serwera Earthen Ring.
15.00
Przerwa na karmienie Żony i serialowego zwierza do rytmu West Wing, sezon trzeci.
16.23
Redakcja Goliata dla Kuby z Komiksowego. Kubę uwielbiam za dzielenie tego samego językowego uzależnienia od zdań bardzo wielokrotnie złożonych (z obowiązkowymi nawiasami), w których pogubić może się zarówno czytelnik jak i autor, co zapewne wynika z naszych filologicznych uwarunkowań.
Tako rzecze Kuba (przed redakcją): Podczas gdy z Goliatem obcujemy przez większość komiksu, poznajemy go dosyć dokładnie, możemy obserwować jak podczas nocnej straży siedzi sobie na kamieniu niemal w pozie Rodinowskiego myśliciela z nadzieją, że nie będzie musiał walczyć, Dawid pojawia się na zaledwie kilku stronach po to by wystrzelić kamień, odciąć głowę Goliatowi i zniknąć.
16.40
Wstępniak do kolejnego, trzynastego już Poltera w CD-Action. Blogosfera już wybrana i złożona. Reprezentują nas Salantor (chyba pierwszy raz), kbender (znowu) i zegarmistrz (ZNOWU).
16.41
Wstępniak-srępniak. Wcina się Zephyel, musimy odpalić sondaż-konkurs o WoW TCG na Karciankach (fajne nagrody są). Mamy laga przy wymyślaniu sensownej nazwy dla tego konkurso-sondażo-podobnego tworu. Poza tym odpalanie konkursów jest wnerwiające, bo Polter wtedy strasznie muli.
17.12
Dobra, wstępniak. Mission accomplished.
17.25
Kuba chce zrobić niebawem na Komiksowym tydzień z Kulturą Gniewu. Siadam do Rozmówek polsko-angielskich.
17.30
Tia, siadam... Kuba odsyła goliat-po r i qba. Odsyłam goliat-pref. Zdania złożone w odwrocie na rzecz karkołomnych porównań. Goliat Toma Gaulda jest niepozornym, komiksowym Dawidem, którym obrywamy w sam środek czoła.
17.41
Nie dane mi chyba będzie poobcować z debiutem Agaty Wawryniuk, bo Galapagos via New_One chce statsy strony. Klik, klik, send. Dajcie poczytać, ludzie.
20.36
"Zgubili" się Herosi, sztuk siedem. Odnaleźli się. Chyba mam początki sklerozy, bo czasem zapomnę dodać do rozdzielnika czegoś, co przyszło. Na szczęście Asthariel czuwa. Gadugadurencja z Drakerem. Raport z różnych odcinków frontu. Fajne zwrotne informacje o przyszłych kampaniach reklamowych. Kilka innych planów i wielkich spisegów spisków.
21.02
Warhammer żyje pływa!
21.09
Goliat-final. Bęc i odbęc.
21.15
Dokarmianie rednacza i serialowego zwierza. Newsroom.
23.26
Recka Rozmówek ukończona i odesłana do Komiksowego. Fajny komiks, który powstał m.in. dzięki wsparciu stypendialnemu sklepu Gildii. Dobrze wydane pieniądze. Znacznie lepiej niż przez nasze emeszety i meny.
23.27
Redaktorzy męczą, że dawno nie uzupełniałem sklepiku. No to hajda.
00.02
Wrzucone. Od gabarytów niektórych książek już mam fantomowe bóle pleców.
00.04
Ostatnie formatowanie do wrzucenia tej notki. Wyszedł mocno zajęty dzień, ale zazwyczaj jednak jest spokojniej. W poniedziałki, czyli Kurierstag, choć dziś stosunkowo spokojny w kwestii przesyłek, trochę się dzieje.
OK. Wrzucam. A potem trzeba pograć w WoWa. Recka się w końcu sama nie wymyśli... Good night and good luck.
02.22 PS. Padł serwer. Akurat, żeby zmoderować dwa newsy i posłać maila od orgów PMM do Adama, czy ktoś od nas jest na tyle szalony, by poświęcić dwa dni chce sędziować.
29
Notka polecana przez: Aesandill, Amanea, amnezjusz, Andman, Aviko, baczko, earl, gower, Jade Elenne, jakkubus, Marcin Senior Ropka, MEaDEA, mr_mond, nerv0, Neurocide, Ninetongues, Nuriel, Odol, Salantor, Scobin, Seif al din, Senthe, Shonsu, Specu, Szarlih, Tyldodymomen, Umbra, Vindreal, Zireael
Poleć innym tę notkę