» Blog » Euro 2008, dzień 7
13-06-2008 00:22

Euro 2008, dzień 7

W działach: Piłka nożna, Euro 2008 | Odsłony: 1

Euro 2008, dzień 7
Jak zawsze dumałem nad bohaterem dnia, oczekując na wieczorne emocje. Kandydatów było kilku.

Kaduceusz, który znienacka wpadł do mnie na mecz Hrvatskiej z Niemcami i mógł zobaczyć moją zadżabistą koszulkę Bayernu i zobaczyć, że umiem (z trudem) rozmrozić kurczaka. Zupę dokończyła M.

Mój teść, któremu obiecałem wspólne oglądanie jednego meczu. To było spore wyzwnanie, bo tata M. uważa np., że powinniśmy odpaść, choćby po to by PZPN padł i żeby Polacy nie żyli złudzeniami. Przez cały mecz z nieznanych mi powodów dziwi go również to, że Polacy nie umieją podawać i grać piłką. I że w ogóle nie są Holendrami. Plus twierdzenia, że wygrywać powinni ci, którzy grają ładniej. Ale za to obaliliśmy dwie flaszki wytrawnego wina Golden Kaan (made in RPA, polecam). Wszystko wybaczone.

Artur Boruc, który znowu pokazał, że ma jaja? DOSŁOWNIE.
Rogerski, który ma u mnie plusa za sam fakt łamania polskich uprzedzeń i udanie się drogą Olisadebe (bo kto strzelił pierwszą bramkę dla Polski po 16 latach nieobecności na MŚ)?
Howard Webb, którego celnym linkiem podsumował Avarest^?

Nie. Jacek Kurski. Dlaczego? Czytajcie dalej.


Po pierwsze, gdy dziś się obudziłem, odpaliłem m.in. TVN24. Tam Buc #1 polskiej polityki (nominowałbym jeszcze paru, ale z szacunku dla tró Buców, w których barwach czasem występuję, się powstrzymam) przedstawił dwa scenariusze na mecz z Austrią. Wolny przekład z populistycznego na nasze:
- albo będzie 3:0 dla Polaków, a pod koniec sędzia podyktuje 'lewego' karnego, by gospodarze wyszli z twarzą
- albo będzie do przerwy 0:0, a pod koniec sędzia podyktuje 'lewego' karnego, pod presją mediów i wielkiego biznesu, którzy wiedzą, że turniej bez gospodarza to znacznie niższe zyski.

Trafił. Jak w kalamaburach. Ogromnie nie lubię tłumaczyć "porażek" "pomyłkami" sędziów. Tym bardziej, że gdybym był Holendrem czy innym Rosjaninem, uznałbym, że to sprawiedliwy rewanż dziejowy za spalonego Rogera. Dlatego postaram się już wyluzować, bo i tak za długo, ze szkodą dla postronnych (przepraszam żonko!) to przeżywałem. Lepiej to napisali tutaj. Nie chodzi więc o błąd. Ale o jego kontekst.

Po drugie, wyluzujmy, bo wygrana niewiele nam dawała. Albo inaczej: dawała nam tylko tyle, że nie musieliśmy się oglądać na Niemców. Z Chorwacją i tak musielibyśmy wygrać wysoko (przynajmniej 2:0), by nie liczyć na Austrię. Teraz na gospodarzy musimy liczyć i tak, a do tego tak trochę mniej niż bardziej, żeby za bardzo się nie podniecili, że sami mogą awansować.

Tak czy siak - uszy do góry! Wszystko jest jeszcze możliwe, bo sędzia może teraz przekręcić Niemców! Oglądajmy się na siebie i módlmy o 2:0 lub 3:0 w meczu z drużyną, która ma pewne pierwsze miejsce w grupie.

Mieliśmy to przed ostatnim meczem w Korei lub Niemczech? Nie. Więc 'little by little' postęp jest. :P

Po trzecie, tabelka. Jestem z Was dumny. Dzisiejszy patriotyzm powinien zadowolić nawet byłego ministra Orzechowskiego. TYLKO trzy osoby nie typowały zwycięstwa Polaków przy równoczesnej wygranej Niemców. O ile nic nie pomyliłem, znajdziecie ich poniżej. Oznacza to oczywiście, że w klasyfikacji wiele się nie zmieniło.

Wynik Chorwacja - Niemcy trafilł: CE2AR
Wynik Austria - Polska trafili: earl, Iron_master i SethBahl. Niewierni realiści!

W typerku witam Rege i ShadEnca.

(Czeknijcie, czy wszystko gra)

Euro 2008 typer, dzień 6

Chorwacja - Niemcy 2:1
(Srna, czy też sYrna, zdaniem Tomasza H., Olić - Lukasek)

Austria - Polska 1:1
(Rogerski - Ostateczny Sukces Systemu Korporacji, czyli Vastić)

Aki 14
Gerard Heime 14


Iron_master 12
rincewind bpm 12

Ra-V 11
SethBahl 11

repek 10

amnezjusz 9
Chavez 9
Fenran 9
Qball 9
Sting 9

CE2AR 8
Krakonman 8

Ariadne 7
Llewelyn_MT 7
Odol 7
triki 7

earl 6
johnny 6
vanderus 6

ajfel 5
Ivrin 5
Karczmarz 5
karp 5
Munchhausen 5
Soffi 5

Avarest^ 4
markós 4
Vini 4

Brat_Draconius 3
Erykz 3
kaduceusz 3
Piotrek66 3

Bielon 2
Fingor 2
Ghost 2
neishin 2
Ślimakołak 2

Adira 1
Borys 1
Inkwizytor 1
MEaDEA 1
Prozac 1
Siman 1

Cahir 0
Rege 0
rokim 0

--

Typowanie, dzień 7

Włochy - Rumunia
(typujemy do 18:00)

Holandia - Francja
(typujemy do 20:45)

--

Moje typy:
Włochy - Rumunia 1:0
Holandia - Francja 2:1

--

PS. Wino Golden Kaan rządzi. Pierwszych trzydziestu minut na trzeźwo się po prostu nie dało oglądać.
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze

Autor tego bloga samodzielnie moderuje komentarze i administracja serwisu nie ingeruje w ich treść.

Ivrin
   
Ocena:
0
Holandia - pięknie! [pomimo zepsucia mi tak ładnego typowania tym ostatnim strzałem!... ale i tak BRAWO!!:):)]
13-06-2008 22:39
earl
   
Ocena:
0
Repku, z tym wyrolowaniem Włochów przez Danię i Szwecję to się zagalopowałeś. Niestety, większość "ekspertów" uważa, że jak odpadają Szwecja czy Austria to jest normalne, ale jak odpadają Włochy czy Hiszpania czy Anglia to jest spisek międzynarodowy. A wystarczyło, aby Włochy wówczas strzeliły Bułgarii jedną bramkę więcej.
I na Twoją uwagę odpowiem słowami Mortena Olsena, trenera Danii: "Skoro Włochy czują się skrzywdzone przez nas, to przecież nic im nie przeszkadzało wygrać z nami w bezpośrednim pojedynku". I kropka, Włochy skoro są takie mocne, powinny to pokazać na boisku a nie potem gadać głupoty, że ich oszukano. I pseudofachowcy za nimi.
13-06-2008 22:41
Llewelyn_MT
    Oranje! :-D
Ocena:
0
Nie doceniłem Holendrów, tylko punkcik. Ale warto było się tak pomylić. I jak sprawiedliwie się dzielą - tylko Sneijder ma dwie bramki na koncie.

Najlepsze jednak jest to, że mamy drugą grupę z potencjalnymi karnymi.
13-06-2008 22:57
Repek
    @earl
Ocena:
0
Wybacz, nie jestem fanem teorii spiskowych, ale oglądałem tamten mecz i było to klasyczne drukowanie między kumplami. Pamiętasz, jak padł ostatni gol? I jeszcze jedna szmata wcześniej?

Zrobili to tak pięknie, by nikt nie musiał się czepić. Gol padł w ostatniej minucie, więc nikt nie mógł się przywalić, że potem grają, by się nie skrzywdzić.

Klasyka.

Pozdrówka
13-06-2008 22:57
karp
   
Ocena:
0
Holandia - Francja to chyba najładniejszy mecz tych Mistrzostw jak do tej pory.

Z innej beczki, mój kumpel oświadczył dziś, ze bramka dla Austrii stawia Polskę w korzystniejszych warunkach, bo 1 - Austria ciągle ma o co grać z Niemcami, 2 - Chorwacja moze śmiało wyjść drugim składem. Eh, Ci niepoprawni optymiści ;o)
13-06-2008 22:58
Ślimakołak
    Szwecja - Dania
Ocena:
0
... był drukowany. Może bez lojalnej umowy, ale z 'puszczaniem oka' do siebie. Rumuni z Holandią... zremisują. Ale i tak im to wystarczy (dlaczego? dlatego, że zremisują wysoko i w bólach, np. 2:2).

Typy na jutro:

Szwecja 1-2 Hiszpania
Grecja 0-2 Rosja
13-06-2008 23:08
earl
   
Ocena:
0
Repku. Jak już napisałem problemu by nie było, gdyby Włochy pokonały wcześniej Szwecję lub Danię. Albo Bułgarię różnicą 2 i więcej bramek. Gdyby wygrali z Bułgarami np. 3:1 to Duńczycy pożegnaliby się z turniejem. No, ale zwycięską bramkę dla Italii Cassano zdobył dopiero w 90 minucie meczu i Włochy wygrały ledwie 2:1 z Bułgarią, więc trudno żałować, że te cieniasy odpadły z walki.
13-06-2008 23:14
Repek
    @earl
Ocena:
0
Dajesz się nabrać na retorykę trenerów, bo mowa nie jest o poprzednich meczach, ale o tym konkretnym. Oczywiście, w ogóle nie neguję tego, że Włosi mogli wygrać poprzednie mecze i się na nikogo nie oglądać!

Mówię o tym, że jak już była okazja się nie skrzywdzić, a wywalić groźnego rywala, to się Skandynawowie dogadali. Tyle i aż tyle.

Był np. kiedyś taki mecz w LM - Monaco grało z Bayerem Leverkusem. Remis opłacał się obu zespołom [wchodziły z 1. i 2. miejsca], ale już przy dowolnym rozstrzygnięciu przegrany odpadał. Sędzia skończył mecz przed 90. minutą, bo zawodnicy podawali piłkę wzdłuż linii środkowej i nikt z rywali ich nie atakował.

Przyznaję: w porównaniu z tym Szwedzi i Duńczycy wyreżyserowali to w hollywoodzkim stylu. :)

Pozdrówka
13-06-2008 23:26
kaduceusz
   
Ocena:
0
@markós & Ivrin

:P

Hy hy hy :-)
14-06-2008 09:28

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.