PeDeutyka
W działach: Plane przedstawia, Życie | Odsłony: 25W związku ze studiami i zmienną w czasie chęcią do poświęcania im czasochęci stworzyłem metodę mobilizowania się, która powinna bardzo przypaść do gustu wszelkim graczom.
Jest ona prosta: przydzielaj sobie PDki! Bardzo lubię widzieć, jak moja postać rozwija się i wzrasta w siłę. Kilka razy próbowałem myśleć o czytaniu, zdrowym trybie życia itp. jako o takim samym "kokszeniu" siebie, ale niestety nie działało. Własny rozwój jest o wiele cenniejszy, ale też duuużo mniej wymierny, niż kolejne PDki zdobywane na mobkach czy questach i dlatego te drugie mocniej działają na wyobraźnię. Po prostu widzisz je na ekranie komputera. Czemu by więc nie zobaczyć na nim albo na kartce PDków za swój własny rozwój?
Robi się to w prosty sposób: siada się i wypisuje rzeczy, których chciało by się robić więcej, o których się ciągle zapomina albo które są ważne, a trudno się za nie zabrać. Potem nadchodzi najtrudniejsza część – rozpisanie, ile PD dostaje się za które "zadanie". Trzeba zdecydować, co uważa się za naprawdę najważniejsze i czego chce się robić najwięcej.
Pomóc może rozpisanie przedziałów czasowych. Czynnością wartą PD może być "czytanie przez pół godziny", ale też "ćwiczenia raz dziennie". Dzięki temu upewnisz się, że nie będziesz mógł oszukiwać dzięki powtarzaniu w kółko tych samych czynności. Oczywiście oszukiwanie w takiej "grze" nie ma sensu, ale wyznaczenie dziennego (tygodniowego? miesięcznego?) limitu PD za daną czynność pomoże Ci ustalić, ile czasu powinieneś jej poświęcać.
PDki notujesz po prostu na kartce, w momencie ich otrzymania lub pod koniec dnia. Dobrze jest zapisać przy nich, za co te punkty – dzięki temu przeglądając potem swoją "kartę postaci" będziesz wiedział, z czego możesz być dumny, a przy czym musisz się jeszcze pilnować.
Być może metoda ta wygląda zbyt geekowsko nawet w oczach polterowicza, ale zaręczam, że naprawdę działa. Przynajmniej u tych, którzy – jak ja – nałogowo gromadzą w grach PDki ;)