» Blog » Nieświadomy nekromanta
20-02-2011 11:19

Nieświadomy nekromanta

W działach: Dzikie Pomysły, Plane przedstawia, RPG | Odsłony: 19

Nieświadomy nekromanta

            Zbliżcie się, drodzy Mistrzowie Gry i nadstawcie uszu! Mam dla Was pomysł na nekrotyczną niespodziankę, którą zabawicie graczy na najbliższej sesji!

            Nikogo nie zdziwią nekromanci ożywiający zombie, potężni nieumarli ożywiający zombie, spaczona ziemia ożywiająca zombie ani artefakt ożywiający zombie... ale strach ożywiający zombie to chyba nowość. Wyobraźcie to sobie – ilekroć ktoś zaczyna się bać, okoliczne zwłoki ożywają. Kto ma być tym kimś? To już zależy tylko od Was, a każda opcja jest bardzo kusząca. Cały świat nieświadomych nekromantów to świetna sceneria survival horroru – zwłaszcza, jeżeli ludzkość nabędzie tę umiejętność nagle, najlepiej podczas globalnej wojny, gdy w wielkich miastach pełno jest zwłok. Pojedyncza postać obdarzona tą zdolnością wprowadzi na sesję trochę zamieszania, a klątwa czyniąca nieświadomych nekromantów z BG może być leitmotivem całej kampanii!

            Jak na dziki pomysł przystało, mam dla Was trochę mechaniki. Oto kilka parametrów nieświadomej nekromancji wraz z ich przykładowymi wartościami. Można podejść do nich na dwa sposoby: z góry ustalić, jak dokładnie działa ożywianie albo mieć listę pod ręką i za każdym razem wybierać ten efekt, który będzie miał najciekawsze konsekwencje. Przy tej drugiej opcji możesz przyjąć, że mocniejszy strach daje mocniejsze efekty.

 

            Ilość trupów: postać może ożywić na raz jednego lub wiele trupów. Być może co rundę tworzy kolejne, o ile wciąż ma powody się bać. Być może na raz może istnieć tylko kilka zombie powstałych dzięki talentowi postaci – na przykład 5 lub 15.

            Czas istnienia zombie: dowolny. Zombie mogą powstawać na 3 rundy, godzinę lub na stałe – w tym ostatnim przypadku warto rozważyć ograniczenie ich ilości.

            Zasięg zdolności: dowolny, ale bez przesady. Rozsądnie jest przyjąć bezpośrednią bliskość (2"), zasięg wzroku lub 12". Możesz uznać, że trupy muszą pozostawać w pewnej odległości od stwórcy (np. 24").

            Posłuszeństwo względem stwórcy: ciekawa kwestia, każde rozwiązanie której daje nam inne możliwości. Mam następujące pomysły:

  • Pełna kontrola – nieświadomy nekromanta może wydawać zombie dowolne rozkazy, choć często jest zbyt przerażony, by to robić. Bez rozkazów zombie włóczą się bez celu i bronią stwórcy.
  • Przyjaciele – martwiaki nie są pod kontrolą stwórcy, ale traktują go jako przyjaciela, bronią go i spełniają jego prośby. Wyobraź sobie dziewczynkę – sierotę podróżującą przez świat pod ochroną nieumarłej rodziny, być może nierozumiejącą, czemu rodzice zrobili się brzydcy i milczący!
  • Obrońcy – zombie nie słuchają swojego stwórcy, ale nie zrobią mu krzywdy i będą go bronić. Być może są z nim połączone więzią życia.
  • Zombie – zombie rzucają się na swojego stwórcę i chcą go pożreć. Jako, że są zbyt wolne, by go dopaść, biedak zwykle ucieka przerażony i tworzy kolejne martwiaki.

Cele zombie: co robią zombie w Twoim świecie, jeżeli nie dostaną innych rozkazów? Włóczą się bez celu? Atakują wszystkich ze zwykłej złości? Polują na pożywienie (zapewne mózgi lub mięso)?

Zombie? – nikt nie mówi, że ta zdolność musi tworzyć akurat zombie. Być może strach sprawia, że z ciemności rodzą się głodni ukryci albo że natura ożywa, by chronić przerażone dziecko.

Strach? – bo kto powiedział, że inne emocje nie działają? Co Ty na to, by furia famfatli-furiatki zmieniała zwłoki w oszalałe ghule, a wielka radość jednego z BG sprowadzała diabła mającego zniszczyć jego szczęście?

 

            Pisząc ten tekst uświadomiłem sobie, że w sumie chciałbym zagrać postacią obdarzoną tak dziwacznym talentem. Postanowiłem więc rozpisać go jako zawadę:

 

Nieświadomy nekromanta (drobna lub poważna)

            Na skutek rodowego przekleństwa, narodzin pod złą gwiazdą lub innej klątwy ożywiasz wrogich Ci nieumarłych samą siłą Twojego strachu. Ilekroć się przestraszysz (patrz niżej), najbliższe zwłoki w promieniu 12" powstają jako zombie (SWEPL str. 157). Dołącza się on do walki przy najbliższym rozdaniu inicjatywy i robi wszystko, by Cię zabić. Magia ożywiająca trupa nie jest wieczna – wszystkie stworzone przez Ciebie zombie giną, gdy w teście inicjatywy wyciągniesz kiera. Poza tym można je normalnie zabić.

            Drobna zawada działa tylko, gdy masz rzucać w tabeli strachu. Przy poważnej MG ma prawo zarządzić test Odwagi zawsze, gdy robisz coś ryzykownego – walczysz z godnym przeciwnikiem, rozbrajasz bombę itp. Jeżeli go oblejesz, najbliższe zwłoki ożywają.

                       

 

Komentarze


Planetourist
   
Ocena:
0
Jak widać, od dziś wrzucam Dzikie Pomysły bez nazwy serii w nazwie. Dzięki temu wreszcie można zobaczyć, co właściwie oferuję tym razem :)
20-02-2011 11:21
~Bleddyn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Mnie ten dopisek "Dzikie Pomysły" przyciągał. Coś do SWEPL, więc trzeba zerknąć.

Pomysł, jak zwykle, dobry. Tak trzymaj.
20-02-2011 14:17

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.