Blog

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 131.

Pożegnanie

08-09-2015 15:25
5
Komentarze: 34
Na Polterze jestem już od ładnych paru lat. Ponad dekady - aż dziwnie o tym myśleć. Z forum, blogami, nawet artykułami Poltera wiąże się sporo moich miłych wspomnień, spędziłem tu sporo czasu czytając, co mieli do napisania bardzo różnorodni i bardzo fajni ludzie, nawet jakiś czas (kiedy jeszcze było coś takiego, jak redakcja) regadowałem teksty do działu książkowego. Ten mój sentyment do Poltera sprawił, że miałem do niego sporo cierpliwości i zostałem, trochę może przez inercję, na nim bardzo długo. Trudno mi się zmusić do napisania tego, ale - myślę, że za długo: 1) Na Polterze dawno nie...

Prywata, ponownie

23-03-2015 08:40
20
Komentarze: 16
Od ponad pół roku nie napisałem notki, po części dlatego, że miałem naprawdę dużo na głowie. W najbliższych tygodniach pewnie to się nie zmieni, ale docelowo - zakładam, że tak. Tymczasem jednak podzielę się jedną z tych rzeczy, co to je miałem na głowie =D W zeszłą sobotę, 21 marca, wziąłem ślub. I tyle w temacie.

Z RPGiem do ludzi!

01-07-2014 11:29
6
Komentarze: 51
Dzisiaj będzie krótko. Jak na mnie. Czyli długo. Na Polterze (i może poza nim, nie znam się) funkcjonuje irytujący mem, że RPG umiera. Czy prawdziwy, czy nie, trudno orzec. Ale faktem jest, że finansowo RPG nie jest w Polsce popularną rozrywką. Czy to wynika ze skąpstwa, czy z przyzwyczajenia do tego, co dobrze znane, czy ze stylu grania, w którym jakoś nie ma parcia na kupowanie wielu podręczników - nie wiem. Ale myślę, że jednym z czynników jest tzw. posiadanie życia. Ludzie się starzeją, nie mają czasu na RPG, to normalne. A nowych, choć nie mam na to danych statystycznych, nie napływa a...

Opis kampanii Pathfindera - sesje 2 i 3

26-06-2014 15:07
2
Komentarze: 0
Ustalenie chronologii wydarzeń na sesjach sprzed półtora roku nie jest, jak się okazuje, łatwe. Czytając to, co gracze zapisali po sesjach zorientowałem się, że pewne rzeczy miałem spisane na opak. Na szczęście po dalszych karkołomnych wysiłkach i dopytywaniu graczy udało mi się zaskakująco dokładnie ustalić, co w kampanii działo się dalej. Zapraszam do, mam nadzieję że zajmującej, lektury. ____________________________________________ Po pierwszej sesji: Pyrean pisze list do Rady Miasta, gdzie przedstawia się, podaje cel swojego przybycia i podkreśla, że miasto nie jest zupełnie przystosowa...

[Pathfinder] Jazda na jednym wózku - charaktery, sojusze, konflikty

22-06-2014 20:34
3
Komentarze: 0
ZANIM SKOMENTUJESZ. Piszę o fikcyjnych grupach, analizuję na postawie mechaniki z gry RPG, ale powołuję się dla ilustracji na, jaskrawe czasem, przykłady z życia. Myślę nad dynamiką potencjalnych grup w świecie D&D, ale skojarzenia z realnym światem na pewno nasuną się czasem same. Mimo pokusy, proszę o ograniczenie dyskusji o polityce w komentarzach do minimum. Lubię dyskutowanie o polityce czy femiflejmy, ale tu jednak głównie chodzi mi o Pathfindera i, ogólniej, kreację settingów/przygód/grup/NPCów w RPG. Dziękuję za uwagę. Od razu ostrzegam; dalej będą rozważania o charakterach postac...

Magia i Miecz

12-06-2014 11:25
0
Komentarze: 13
No i stało się. Ponarzekałem, pokręciłem nosem, ale reaktywację MiMa jednak wsparłem. Jestem megasceptyczny, ale cóż to jest kilkadziesiąt złotych. A warto dać szansę takiej inicjatywie... mimo wszystko. Marzy mi się MiM, który dotrze do nowych graczy, bo widzialność RPG w Polsce jest w zasadzie zerowa. A potencjał się marnuje, bo potencjalnych graczy nie brakuje, od ludzi pykających w planszówki po gimbusy siedzące przy LoLu. Wielu by zagrało, gdyby więcej o RPG usłyszało w jakiejś normalnej formie. To mój motywator dla wsparcia MiMa. Nie wierzę, że coś w tym temacie wyjdzie. Jestę Grinchę...

Opis kampanii Pathfindera - sesja 1

10-06-2014 13:44
5
Komentarze: 2
Jeśli nie wiecie o co chodzi, zajrzyjcie też do mojej poprzedniej notki. Pierwsza, wstępna notka o kampanii Pathfindera spotkała się z pozytywnym przyjęciem. A że było w niej mało "mięsa" - nie opisałem tak naprawdę ani jednej sesji - od razu przechodzę dalej. Dziś opiszę postaci w kampanii oraz pierwszą sesję gry. Najpierw przedstawmy naszych bohaterów (i podobnie jak w przypadku sesji "zerowej" - część ich historii/tła oraz osobowości wyklarowała się dopiero z czasem, ale na zasadzie retconu): Elvothien Człowiek, Chaotyczny Dobry, Łotrzyk (Roof Runner), z czasem też po...

Opis kampanii Pathfindera - wstęp

06-06-2014 12:44
9
Komentarze: 1
Ponieważ cała jedna (o mój Boże!) osoba wyraziła zainteresowanie kampanią Pathfindera, a i mnie się przyda małe odświeżenie pamięci, postanowiłem opisać ją, sesja po sesji, na blogu. Gra toczy się od mniej więcej początku grudnia 2012. Sesji było już ponad dwadzieścia, a nikt ich skrzętnie nie spisywał, więc i kolejność i dokładny przebieg wydarzeń częściowo odtwarzam z mętnych wspomnień moich i moich graczy. Postaram się uniknąć spoilerów, ale osoby zupełnie "świeże" w kampanii, a przebywające na Polterze na razie proszę o nieczytanie poniższej notki, bo może przed nimi odkryć pew...

D&D jest dla mięczaków?

28-05-2014 19:30
10
Komentarze: 32
Jak już wspominałem przy licznych okazjach, Pathfinder jest osom. Przekonał mnie do D&D (bo dla mnie Pathfinder jest wariantem D&D. Uważanie go za osobną grę, a nie upgrade trzeciej edycji, to jakieś nieporozumienie). Trzeciej edycji w gołej postaci jakoś nie umiałem strawić, PF sprawił, że się zakochałem. Nie jest to mój ulubiony system, ale na pewno jeden *z* ulubionych. Prowadzę w nim obecnie najdłuższą ciągłą kampanię, jaką kiedykolwiek pociągnąłem. I kampania nawet nie zbliżyła się do końca. Ba, tak sobie myślę, że opiszę pokrótce dotychczasowy przebieg kampanii na blogu (napiszci...

Prywata.

23-04-2014 22:12
21
Komentarze: 26
EDIT: zmieniony tytuł notki. Niechcący wskoczyl tytuł planowanej notki Fate'owej. Mam na warsztacie notkę o Fate, którą trochę trudno mi napisać. Rzadko mi się zdarza, ale przeszedłem przez trzy czy cztery różne szkice i dalej nie wiem, co i jak napisać. Dlatego "now for something completely different". Nie o fantastyce, ale jak to mówią, pękam z dumy. Więc będę się chwalił prywatą. W maju 2013 wziąłem się (N-ty raz) za bieganie, z początku sporadycznie, z czasem regularnie. Dorzuciłem do tego dojazdy do i z pracy na rowerze i nieco podbudowałem kondycję. I jest efe...