25-05-2012 15:12
D&D Next: pierwsze spojrzenie
W działach: D&D | Odsłony: 15
Panie i Panowie, od dzisiaj jestem fanbojem nowego D&D.
Jest dobrze!
Pierwsze wrażenia - weźcie to, co dobre w 3,5, weźcie to, co fajne z 4. Dodajcie szczyptę oldschoolowego klimatu w stylu whitebox. Potem weźcie porządny, masywny tasak i obrąbcie wszystko z czterech stron, aż zostanie Wam mała, poręczna kostka czyściutkiej esencji wszystkich edycji.
Tak wygląda D&D next.
Gra pokazana w playteście jest mała, prosta (sic!) i logiczna. Znikły skille (sic!) i wydzielone rzuty obronne (sic!). Do wszystkich testów używamy modyfikatorów z cech.
Zamiast skilli na razie mamy zastępujące je zdolności wynikające z klasy czy backgroundu postaci, np. złodziej ma +3 do otwierania zamków i +3 do skradania się. Bardzo to sprawne, schludne i logiczne, a jednocześnie zostawia pole do popisu wyobraźni i jest otwarte na inicjatywę gracza. Mam nadzieję, że dzięki temu w końcowej wersji także uda się uniknąć tabelki z listą umiejętności.
Magia to wybór i sloty z 3ed. Same czary są jednak opisane podobnie jak w 4ed. dzięki czemu wiemy od razu, że po rzuceniu healing word (ze zgrabnym flavour tekstem) kapłan może na przykład jeszcze przywalić.
Walka została uproszczona. Inicjatywa? Mod. ze Zręczności + k20. Nowy motyw z Przewagą też jest ciekawy. W walce (zresztą, nie tylko w walce) decydujemy, czy któraś ze stron ma przewagę. Ten, kto ma przewagę rzuca 2k20 przy testach i wybiera kość, na której wypadło więcej.
Natural 1 - test automatycznie nieudany. Natural 20 - trafienie i krytyk (czyli zadajemy maksymalne obrażenia). Pa pa, zasięgi! Pa pa, mnożniki!
Mechanika jest prosta, czuc, że to szkielet, do którego możemy modułowo dodać po prostu WSZYSTKO. Ba, wydaje mi się, że ostateczna karta postaci przy odrobinie wysiłku mogłaby zająć jedną stronę A4.
Całość ma zdecydowanie oldschoolowy feel. Trzymetrowe tyczki i te sprawy.
Jak to mówią: jaram się. Może zabrzmi to dziwnie, ale uważam, że Sawadżom rośnie mega konkurent. Jak dla mnie bomba. Dajcie mi jeszcze OGL (oby!) i będę w siódmym niebie.
Jest dobrze!
Pierwsze wrażenia - weźcie to, co dobre w 3,5, weźcie to, co fajne z 4. Dodajcie szczyptę oldschoolowego klimatu w stylu whitebox. Potem weźcie porządny, masywny tasak i obrąbcie wszystko z czterech stron, aż zostanie Wam mała, poręczna kostka czyściutkiej esencji wszystkich edycji.
Tak wygląda D&D next.
Gra pokazana w playteście jest mała, prosta (sic!) i logiczna. Znikły skille (sic!) i wydzielone rzuty obronne (sic!). Do wszystkich testów używamy modyfikatorów z cech.
Zamiast skilli na razie mamy zastępujące je zdolności wynikające z klasy czy backgroundu postaci, np. złodziej ma +3 do otwierania zamków i +3 do skradania się. Bardzo to sprawne, schludne i logiczne, a jednocześnie zostawia pole do popisu wyobraźni i jest otwarte na inicjatywę gracza. Mam nadzieję, że dzięki temu w końcowej wersji także uda się uniknąć tabelki z listą umiejętności.
Magia to wybór i sloty z 3ed. Same czary są jednak opisane podobnie jak w 4ed. dzięki czemu wiemy od razu, że po rzuceniu healing word (ze zgrabnym flavour tekstem) kapłan może na przykład jeszcze przywalić.
Walka została uproszczona. Inicjatywa? Mod. ze Zręczności + k20. Nowy motyw z Przewagą też jest ciekawy. W walce (zresztą, nie tylko w walce) decydujemy, czy któraś ze stron ma przewagę. Ten, kto ma przewagę rzuca 2k20 przy testach i wybiera kość, na której wypadło więcej.
Natural 1 - test automatycznie nieudany. Natural 20 - trafienie i krytyk (czyli zadajemy maksymalne obrażenia). Pa pa, zasięgi! Pa pa, mnożniki!
Mechanika jest prosta, czuc, że to szkielet, do którego możemy modułowo dodać po prostu WSZYSTKO. Ba, wydaje mi się, że ostateczna karta postaci przy odrobinie wysiłku mogłaby zająć jedną stronę A4.
Całość ma zdecydowanie oldschoolowy feel. Trzymetrowe tyczki i te sprawy.
Jak to mówią: jaram się. Może zabrzmi to dziwnie, ale uważam, że Sawadżom rośnie mega konkurent. Jak dla mnie bomba. Dajcie mi jeszcze OGL (oby!) i będę w siódmym niebie.
26
Notka polecana przez: AdamWaskiewicz, Aesandill, Aeth Queen, Andman, Aravial Nalambar, Armoks, DeathlyHallow, dreamwalker, kbender, Krzyś, MEaDEA, Nuriel, Obca, oddtail, Planetourist, Radnon, Salantor, Siman, Steenan, Szary Kocur, Szponer, Tyldodymomen, Wiron, Xolotl, zegarmistrz, Zireael
Poleć innym tę notkę