Blog - Sesje

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 10.

@ Dziecko BG – dawno temu, w Avalonie…

23-02-2011 03:20
22
Komentarze: 5
W działach: RPG, 7th Sea, Sesje
@ Dziecko BG – dawno temu, w Avalonie…
Na początku miał być to komentarz pod wpisem Dreamwalkera, ale jakoś mi się troszkę rozrósł i przeszedłem na wspominki. Pomyślałem, że dam go na swojego bloga, jako że archiwizuję tu sobie moje erpegowe wspomnienia. A oryginalny wpis, który gorąco polecam jest wspaniały, strasznie mi się podoba! Świetny, bardzo zaniedbany temat i genialne doświadczenia. Jeżeli już coś się pisze o dzieciach w RPG to albo dzieje im się krzywda i są straszone, albo to Upiorne Dziewczynki. A tu: świeżość! I bardzo zazdroszczę autorowi tych sesji z dziecięcymi bohaterami. To fajne, że jest myk, który nagle uaktywn...

Marhevmistrz i Cienie nad Spichlerzhaffen

03-01-2010 15:32
30
Komentarze: 21
W działach: RPG, Sesje
Marhevmistrz i Cienie nad Spichlerzhaffen
Niedługo musiałem czekać na kolejną część przygód bohaterów moich kuzynów, Olgi i Jędrka. Postanowiłem spędzić Sylwestra rodzinnie i wykorzystać tę okazję do popchnięcia naszej fabuły nieco do przodu. Uznałem za konieczne wprowadzenie kilku poprawek względem pierwszej, wprowadzającej przygody. Początek był prościutki, ale na dłuższą metę pierwotna propozycja nie byłaby dla nas wystarczająca, potrzebne było drobne zróżnicowanie elementów. Są karty! Przede wszystkim zrobiłem dla obojga karty postaci. Już wcześniej miałem skłonność do myślenia o nich w kategoriach Everway'a, byłem zatem konsek...

Pierwsze gobosy na stosy

30-12-2009 05:15
72
Komentarze: 25
W działach: RPG, Sesje
Pierwsze gobosy na stosy
Ostatnio ogromną frajdę sprawia mi oglądanie, jak nowe pokolenie wchodzi w świat RPG. Widać, jak zmieniają się erpegowe generacje, np. coraz więcej konwentowiczów pojawia się ze swoim potomstwem, jednocześnie średnia wieku na konach zwyżkuje i coraz częściej słychać głosy, że brakuje młodych ludzi do organizowania społeczności. Wszak sam Polter może pochwalić się kilkorgiem Polterdzieci, ale zanim dorosną aby razem zrobić Poltercon, Lonkon albo inną Conarchię (powinienem skopyrajtować te nazwy?), minie trochę czasu. Sam mam dwoje rodzeństwa ciotecznego: Olgę (lat 13, sam początek gimnazjum) o...

Dzieci z Dzielnicy Dziwaków

20-08-2008 14:39
7
Komentarze: 2
W działach: Sesje, Wampir
Dzieci z Dzielnicy Dziwaków
Pierwsze sesje do Wampira Basia z Karoliną prowadziły wspólnie. Pierwsza zajęła się bardziej pchaniem fabuły do przodu, druga wprowadzeniem iście mrocznego klimatu. W jej interpretacji miał on charakter kombinatoryczno–matematyczny: można było liczyć rzeczy, które nam się nie udawały. Kiedy już nie można było powiesić płaszcza, żeby jakiś haczyk się nie urwał, Basia musiała interweniować. Po ekscytujących preludiach, przyszedł czas na sesję. Graczy było trzech: ja (Halil), Zosia (Penelope) oraz Jacek, który grał Nosferatem, doświadczonym przez los na sposób medyczny. Tu mała dygresja:...

Wieża numer 5 wybucha!

13-08-2008 00:39
6
Komentarze: 3
W działach: RPG, Sesje, Cyberpunk
Wieża numer 5 wybucha!
Dzisiaj są urodziny Rege. Z tej okazji postanowiłem napisać o pewnej sesji, podczas której mi prowadził. To była moja druga przygoda do Cyberpunka, jedna z najlepszych w życiu, a pierwsza z kilku powodów: — pierwsza Cyberowa, w której byłem graczem; — pierwsza, w której Kuba był moim MG; — pierwsza, w której grałem z Basią i Zosią. Tak więc już na wejściu zapowiadało się świetnie. Kuba do dnia sesji zdążył nasłuchać się opowieści o naszych wcześniejszych przygodach i stresował się tym, jak wszystko pójdzie. Niepotrzebnie, bo od momentu, gdy zaczęliśmy grać aż do końca jednos...

Gobliny w żłobku

06-08-2008 00:15
13
Komentarze: 12
W działach: RPG, Sesje, Warhammer
Gobliny w żłobku
Do dziś nie wiem, w jaki sposób zostaliśmy z Basią zaproszeni do klubu graczy w RPG. Niemniej, pewnej niedzieli pojechaliśmy na sesję Warhammera do klubowej siedziby, mieszczącej się w jakimś dziwnym żłobku. W maleńkim pokoju już ściskało się kilka osób. Okazało się, że Mg gotów jest poprowadzić licznej drużynie i w ten sposób oprócz niego było nas bodajże dziewięcioro. Ponieważ byliśmy nowymi graczami, do tego najmłodszymi, dostaliśmy "przewodnika", który miał spełniać funkcję jakby pobocznego Mistrza. Przed sesją postanowiłem wyjaśnić z MG pewną nurtująca mnie kwestię. Otóż z poprzedniej pr...

Co to jest: dwie kulki i młoteczek?

04-08-2008 00:27
21
Komentarze: 7
W działach: RPG, Sesje, Warhammer
Co to jest: dwie kulki i młoteczek?
W pierwszą przygodę do Warhammera zagrałem na wspomnianym Starciu z Fantastyką 1997. Razem z Basią Lach upolowaliśmy tam dwóch chłopaków, licealistów, którzy samotnie grali sobie przy stole. Nasze niewinne "Czy możemy się przyłączyć?" było zapowiedzią tragedii, jaka dotknęła MG. A zapowiadało się całkiem zwyczajnie, na początek wylosowaliśmy sobie postacie. Basi przypadł człowiek, mężczyzna, jakiś leśniczy czy łowca. Ja uparłem się na elfa imieniem Jarel, który został wieszczkiem. W sandałach. W wyposażeniu miałem jeszcze jakiś marny grosz i kości do wróżenia. Gdybym z nich skorzystał już na...

Cyber–parasolka …olka …olka

31-07-2008 13:17
10
Komentarze: 5
W działach: RPG, Sesje, Cyberpunk
Cyber–parasolka …olka …olka
W mojej historii eRPeGowej jedną z kluczowych ról odegrała Magia i Miecz. Do dzisiaj mam wszystkie numery, które kupiłem, bezpiecznie zarchiwizowane. Zacząłem ją czytać dzięki Wojtkowi, czyli koledze, który wprowadził mnie w świat tego typu gier. Pod wpływem artykułów, których w większości zupełnie nie rozumiałem, mój pomysł na przygody się zmienił. I tak właśnie powstał pierwszy scenariusz do gry fabularnej, czyli tej, w której jakaś rozsądna fabuła już jest. Poprowadziłem ją innemu koledze, Jackowi, który choć młodszy ode mnie, okazał się dobrym materiałem na gracza. Moja pierwsza "prawdziw...

Pierwsze gnioty za płoty

30-07-2008 17:35
4
Komentarze: 3
W działach: RPG, Sesje
Pierwsze gnioty za płoty
Nawiązując do poprzedniego wpisu, przypomniało mi się, że po wykończeniu mojej postaci przez MG najprawdopodobniej zostałem wyproszony z pokoju gry. No bo skoro moja postać nie żyła, nie miałem prawa wiedzieć, co się dalej działo. Nie jestem na 100% pewien czy tak było, ale to by tłumaczyło, dlaczego nie byłem obecny na reszcie sesji. W świetle tego, kolejne wydarzenie z mojej RPGowej przeszłości można potraktować jako zemstę losu. Totalnie zachwycony przygodą w jaką grałem, emocjami jej towarzyszącymi oraz genialnym pomysłem na chodzenie po mapce, postanowiłem zrewanżować się mojemu byłemu M...

Preludium

29-07-2008 17:22
11
Komentarze: 6
W działach: RPG, Sesje
Preludium
Lato, Chałupy na Helu, wakacje bodajże między IV i V klasą podstawówki. Na bałtyckiej plaży kolega opowiedział mi o jakiejś dziwnej rzeczy. To coś nazywało się "grą fabularną", a konkretnie "Kryształami Czasu". Nie do końca łapałem o co chodzi, jest jakiś mistrz, gra się jakimiś wojownikami. Wszystko było bez ładu i składu, ale załapałem, że to takie odgrywanie komputerowej gry Ishar na żywo. Nawet pomysł na Kryształy Czasu się zgadzał, więc idea bardzo mi odpowiadała. Niedługo po tych wakacjach zostałem zaproszony przez wspomnianego kolegę na sesję. Oprócz mnie było dwoje innych graczy, kuzy...