» Blog » O rany! Gwiezdny Wolsung!
09-09-2009 11:59

O rany! Gwiezdny Wolsung!

W działach: developer's diary, blog | Odsłony: 14

O rany! Gwiezdny Wolsung!
Flo, rybki.

Jakby to powiedzieć.. Została mi jeszcze pół godzinki, może godzinka pracy. Dzięki temu będę mógł o trzynastej w nocy wreszcie pójść spać, po długim i ciężkim dniu* wypełnionym radosnymi zmaganiami ze sprawami okołowolsungowymi, rudymi muchami owocówkami i klientami mojego nowego pracodawcy.

Ale nie o tym ma być mowa. Otóż chciałem powiedzieć, że za 3 dni Wolsung trafia do drukarni. W związku z tym radosnym faktem postanowiliśmy wreszcie podzielić się z potencjalnymi czytelnikami tym, jak będzie wyglądać podręcznik.

I oto są - prevki, pierwsze osiem z planowanych iluśtam!

*) ha ha.

dobranoc ;-)



l.


ps. Jako ilustracja - stary, zły troll autorstwa nieocenionego sirDucha :-)
jako, że już nie żyję, to nie przejmuję się tym, że Puszon mnie zabije.


Komentarze


644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
O, gwiezdny dodatek! Ostro :)
09-09-2009 12:10
Blanche
   
Ocena:
0
Wolsung trafił do drukarni - przeczytałam tę informację i od razu mój dzień stał się nieco lepszy. ;)
09-09-2009 12:20
lucek
   
Ocena:
+2
Jeszcze nie trafił ;-) Ale trafi - w piątek lub w poniedziałek :-) O ile nie umrzemy my lub drukarze.
09-09-2009 12:24
Kot
   
Ocena:
0
Wolsung w kosmosie? To już nie Wolsung: Nowe Millenium?
09-09-2009 13:30
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-3
Czekam na Wolsunga niecierpliwie. Tylko dlaczego po tylu latach tworzenia i dopieszczania podręcznika, ten wciąż wygląda jak produkcja amatorska? Chodzi mi o ilustracje, które aż rażą nieudolnością. Są brzydkie po prostu...
09-09-2009 15:16
Telchar
   
Ocena:
0
Zgadzam się z przedmówcą. Obrazki bieda, widziałem lepsze produkcje amatorskie. Z drugiej strony za to cena jest niska.
09-09-2009 16:45
Garnek
   
Ocena:
+2
Jak to się mówi: Zależy, co się komu podoba. Wszystkim nie dogodzisz :-)

Możemy jedynie opierać się na średniej reakcji tych stu kiludziesięciu osób, którym pokazywaliśmy ilustracje. Większości się podobają a sporej części podobają się bardzo. Zakładamy więc, że posród tych 270 obrazków w podręczniku sporo graczy znajdzie coś dla siebie :-)
09-09-2009 16:49
ment
   
Ocena:
+3
Słowa mojej dziewczyny nie-erpegówki na widok ilustracji: mega słabe.
Zgadzam się z nią całkowicie. Może Klanarchia mnie przyzwyczaiła po prostu do dobrej oprawy graficznej, ale spodziewałem się po W lepszych artów. Ten z okładki szału nie robi, ale jest przynajmniej przyzwoity, te szkice zaś są słabiuteńkie, może z wyjątkiem krasnoluda z brodą i wilkołaka, choć oni są zaledwie średni.
09-09-2009 18:29
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Nie chodzi mi o to, że ilustracje są wyznacznikiem jakości całego podręcznika, wg mnie Wolsung zapowiada się nad wyraz smakowicie. Ale, Garnku drogi, nie wiem czy to rzeczywiście kwestia gustu-tu dyskutować można by przy okazji ilustracji dobrych technicznie, a z jakichś powodów kontrowersyjnych. Zaprezentowane przez Was, w większości, bo nie wszystkie, są najzwyczajniej w świecie narysowane nieudolnie.
Powtarzam raz jeszcze, nie atakuję podręcznika ni autorów, Wolsunga zamówiłem w pierwszym dniu przedsprzedaży. Tylko tych ilustracji ciszą skwitować nie umiem...
09-09-2009 19:16
Kot
   
Ocena:
-5
Malkontenci...
Mnie się podoba. Mają komiksowy styl... Jakoś słabych grafik cyfrowych w Klanarchii się nie czepialiście, hę? :P
09-09-2009 20:40
ment
   
Ocena:
+1
@MacKotek -też rażą, tak samo jak te z deków czwartych. Ale jest masa dobrych, świetnych nawet grafik. Inna sprawa, że K powinna mieć w ogóle więcej grafiki. Dla mnie grafika w erpegu to podstawa -Star Wars, gdyby wyszło jako książka, a nie film, bez ilustracji nie byłoby fajne -szturmowcy są zajedwabiści przez swój wygląd właśnie. K powinna mieć więcej ilustracji, bo opiera się w dużej mierze na niestandardowych dekoracjach.

Z W jest trochę inaczej -widziałem przecież dopiero preview, kilka ilustracji. Nie zmienia to jednak faktu, że są one słabe. Jeśli reszta podręcznika jest tak udekorowana, to dla mnie dół maksymalny. Pożyjemy, zobaczymy, rebela mam w zasięgu spaceru z uczelni, więc będę mógł na spokojnie podręcznik obejrzeć w swoim czasie -K też kupiłem dopiero po obejrzeniu i oprawa graficzna miała spory wpływ na to, że wydałem te 130 zeta -zajebardzo dużo na jeden podręcznik -jeśli W miałby świetne ilustracje, kupiłbym go tylko dla nich -steam-punk mnie w ogóle nie kręci. Cena -dwa razy mniejsza od klanarchicznej- na pewno zachęca. Jeśli jednak ilustracje będą na poziomie tych zalinkowanych, to sorry, Winnetou, nie ma hajsu.
09-09-2009 22:01
Urko
   
Ocena:
-1
O matko. Po co narzekasz na ilustracje w grze, w którą i tak nie chcesz grać? (bo 'narzekanie' tyldy rozumiem, żeby nie było)
09-09-2009 23:00
ment
   
Ocena:
+1
@Urko -ale kupna nie wykluczam, z powodów podanych powyżej. Stąd narzekanie.
09-09-2009 23:45
beacon
   
Ocena:
0
@ment

Miło, że dokonałeś autoprezentacji: wiemy, że studiujesz w Trójmieście, masz dziewczynę i Klanarchię i lubisz marudzić. Ja jestem Jarek, studiuję w Warszawie, też mam dziewczynę i też lubię narzekać. Dlatego również napiszę, że grafiki nie powalają. Ale dodam, że wcale mi to nie przeszkadza, bo Wolsunga kupiłem w przedsprzedaży już dawno temu i jestem więcej niż pewien, że dostarczy mi masy fajnej zabawy, do której dostęp wydawca umożliwia mi po tak niskiej cenie ;)
10-09-2009 00:30
Qball
   
Ocena:
+5
Cześć, jestem Kuba. Mam żonę i syna. Studiuję w Katowicach. Nie piję od trzech lat i mam słaby wzrok. Grafiki są fajne ale takie jakby lekko zamglone, może to znak że powinienem wyczyścić okulary?
10-09-2009 18:40
Alchemique
   
Ocena:
+3
Uuu Nasz Polter się tu zrobił?

Obrazki fajne odliczam dni do premiery :)
10-09-2009 22:14
Gerard Heime
   
Ocena:
+1
Miałem przyjemność widzieć jakieś 90-95% obrazków z Wolsunga, w związku z czym moja opinia na temat powyższych grafik z zajawki jest nieco zaburzona, ale:
- ogólnie rzecz biorąc, Wolsung ma według mnie fajniejsze ilustracje niż Klanarchia (tzn. lepszy stosunek ilustracji dobrych do przeciętnych/słabych) co nie znaczy, że nie ma takich, które mi się nie podobają (de gustibus...).
- grafiki są w stylu bardzo różne (od tych oldskulowych ze starych edycji W. po najnowsze dzieła SirDucha), chociaż akurat te ilustrujące profesje mi się średnio podobają; ładniejsze są ilustracje w bestiariuszu, np. te SirDucha
- z własnego doświadczenia wiem, że na dobre grafiki trzeba wyłożyć kupę kasy, albo liczyć się z tym, że autor nie zawsze narysuje coś fajnego/narysuje coś niezgodnego z naszą wizją. Furiath miał problem z zapełnieniem Klanarchii grafikami, w W. będzie chyba więcej grafik ale problem ten sam. I tu znowu pochwalę SirDucha, który rysuje ładnie i w dodatku bardzo w klimacie.

PS. Wyszło na to, że komentarz powstał po to, by promować twórczość SirDucha :-)
PPS. Cholercia, znowu to zrobiłem :P
10-09-2009 23:46
~DeathlyHallow

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
1. Pewna nieporadność tych ilustracji kojarzy mi się z penny dreadfuls do jakich niemal wprost nawiązuje Wolsung. Wolę to od wypieszczonych kiczydeł.
2. Stąd i wolę je 100 razy od Klanarchicznych chociaż to oczywiście kwestia gustu. Wolę amatorską bezpretensjonalność od profesjonalnego kiczu po prostu.
11-09-2009 00:40
~Gol

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Moim zdaniem ilustracje w Wolsungu, są na przyzwoitym poziomie, mają specyficzną kreskę która podkreśla retro styl tej gry. W Klanarchii cześć rysunków nie pasowała , swym pseudo mrokiem, do gry akcji jaką Klanarchia jest. Były też i powalające, ale jako samodzielne obrazy a nie cześć podręcznika.
11-09-2009 11:56
Darken
   
Ocena:
+2
Jako samozwańczy przedstawiciel głosu rpgowców gliwickich, chciałbym ogłosić, że oceniam te obrazki na poziomie średniej krajowej polskiej.

Niestety, nadal trwa debata wśród naszego samozwanczego koła naukowego, na temat "Ile wynosi prawdziwa średnia krajowa".

Dziękuje.
11-09-2009 13:57

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.