[RNI] Kwiat Paproci

W Mieście Cudów, znajdującym się w swoich własnych zaświatach, nie ma miejsca na prawdę – wszystko jest wyblakłe i względne; niebo, uczucia, wspomnienia, wszystko.

Nawet teraz, pogrążone w krwawej wojnie, znajduje się w letargu. Nawet teraz jego mieszkańcy robią wszystko, by nie myśleć o nieuniknionym.

Ale ty już się przebudziłeś, masz świadomość nadciągającej apokalipsy, otrząsnąłeś się z chocholego tańca i wraz z innymi podobnymi tobie apostatami wyruszyłeś na wyprawę przez Miasto zdrady, kłamstw, szalonych kultów, dzikich bogów, cudownie przerażającej magii i Milczącego Cesarza.
Przez Miasto Cudów.

Wyruszyłeś po kwiat paproci.


...czyli kolejny setting na zigzakowy konkurs. W jednym zdaniu: gracze wcielają się w gości, którzy byliby bohaterami legend arturiańskich, gdyby spisano je na Dalekim Wschodzie. Ich dom to olbrzymie miasto-moloch w klimatach Chiny Mievilla, Bruno Schulza i Lovecrafta.
Wiecie co? W sumie to Miasto jest duże. Chcecie walki o władzę? Okultystycznych intryg? Pogoni za plugawymi monstrami po dachach dzielnicy fabrycznej? Spoko. W Mieście Cudów dostaniesz wszystko, jeśli tylko skręcisz w odpowiednią aleję.

Mechanika jest autorska, ale inspirowana FATE.

Założyłem już stosowny temat na forum WTS, wisi tam podręcznik w pdf. Jeśli chcecie się z nim zapoznać, zapraszam. Jeśli chcecie pochwalić, skrytykować, zaproponować zmianę, zaoferować się jako ilustratorzy (podręcznik jest pozbawiony grafik) albo zrobić cokolwiek innego - zapraszam na forum i do komentarzy pod notką.