Dark Souls
Odsłony: 741Do premiery drugiej części tego cRPG pozostało około miesiąca więc dla tych którzy nie znają tej świetnej produkcji jest teraz idealny czas aby „przygotować” się do drugiej części. Dlaczego warto przyjrzeć się tej już nie nowej (wydana w 2011 roku) produkcji?
Kult trudności
Jest to totalne zaprzeczenie obecnego trendu „Press X to win”. Jeśli jesteś nieostrożny (2-3 ciosy) w Dark Souls zabić cię może zwykły szkielet. A gdy zginiesz twoje cenne dusze i człowieczeństwo zostają w miejscu śmierci; odradzasz się w save point’cie więc oznacza to czasem podróżowanie przez pół planszy (a jak zginiesz nie odzyskując dusz to przepadają). Żeby pokonać bossa musisz często podejść kilka razy- dostosowując strategie (ciężki czy lekki pancerz/ trzymać się blisko czy raczej z doskoku) i będąc ciągle skupiony. Do tego pułapki czy wrogowie działający w zespołach- jeden cie atakuje po czym ucieka a drugi czeka za drzewem licząc na cios w twoje plecy. Są nawet bestie wywołujące klątwę- kilka sekund nieuwagi i zmieniasz się w posąg a gdy ożywasz przy ognisku dysponujesz tylko połową HP (klątwa leczoną przez kilka postaci na drugim końcu świata gry).
Przy całym tym sadyzmie gra nagradza cię za czujność i wnikliwą obserwacje- pewne pułapki zauważone wcześniej można obrócić przeciw przeciwnikom, tajne przejścia pozwalają ci omijać niewygodne części gry.
Mechanika
Grając w serie FF zawsze odczuwałem zawód, gdy na końcu rozbudowano rozwoju postaci i tak biło się atakami fizycznymi zadającymi 9999 obrażeń. W Dark Souls mechanika walki i rozwoju to prawdziwa gratka. Zmieniając broń trzeba jej się „nauczyć”- jak jest szybka, jaki ma zasięg, ile ciosów możesz wykonać zanim skończy ci się stamina itd. Pozornie niewielka różnica pomiędzy Claymorem a Zweihanderem może zmieniać styl gry. W dodatku broni, zbroi, czarów, pierścieni i pomysłów na postacie jest tak wiele że gra jest bardzo regrywalna.
Do tego dochodzi rozbudowany tryb multi- istnieją „gildie” broniących grobu legendarnego herosa, ścigające grzeszników lub też pomagające w starciu z innymi użytkownikami. Jeśli wydaje ci się że żaden potwór nie stanowi problemu a twój „set” jest nie do zatrzymania PvP zweryfikuje to.
Fabuła
Mroczny, różnorodny świat (bijący na głowę sztampowy Skyrim) ma swoją historię. Ponieważ gra nastawiona jest na akcje za pierwszym przejściem gry sądziłem, że skromność dialogów czy tekstów do czytania (patrząc na Baldurs Gate) to zabieg celowy. I tutaj produkcja mnie zaskoczyła- mitologie, rolę postaci a nawet historię BN’ów trzeba odkrywać ze niewielkich kawałeczków, interpretować i intensywnie szukać. I tutaj też nie ma łatwo- bardzo dużo kluczowych wątków jest starannie ukryte.
Społeczność
Pomimo tego że minęło d premiery sporo czasu wciąż dużo jest graczy multiplayer oraz blogerów/wikipedystów itd. Związane jest to ze stopniem komplikacji mechaniki oraz fabuły- wiele godzin spędziłem przeglądając statystyki broni czy patrząc na filmiki interpretujące historie. Samemu po prostu nie da się przejść tej gry w 100%.
Na koniec kilka filmików:
Trailer DS 2: http://www.youtube.com/watch?v=mbDmI_2IVQ8
Przykład interpretacji fabuły http://youtu.be/7eJeUG1m6eI
Cosplay w DS: http://www.youtube.com/watch?v=MLxkL8YE3jE