Dark Heresy 2 na Falkonie!

Spoko, ale na właściwą liczbę sprzedanych podów (55 zestawów, 15 podstawek, 0 ekranów?) i komentarz Copernicusa nie ma co liczyć?

Jeżeli zadasz na Falkonie pytanie państwu Karlickim, masz szanse na uzyskanie odpowiedzi. Ode mnie ani od Baniaka nie dowiesz się niczego na ten temat. Nie tylko dlatego, że nie chcielibyśmy ujawniać takich informacji bez zgody Wydawcy, ale także dlatego, że po prostu nie jesteśmy w posiadaniu wiedzy co do statystyk sprzedaży podręczników :)

Rozumiałbym takie roszczeniowe podejście pt "policzmy się" gdyby to była klasyczna polska zbiórka crowdfundingowa w celu sfinansowania jakieś ambitnego settingu na dwie strony względnie hertbrejkera pisanego z kolegami miłośnikami walki tekturowymi mieczami. Ale że gościu ma się tłumaczyć jak, czemu i po co wydawał prywatne pieniądze- szczególnie komuś kto w swojej notce blogowej sprzed dwóch lat pisze "(...) uznaję WH40k w wydaniu FFG za kupę, głównie ze względu na idiotyczną IMO politykę wydawniczą(...)". To trochę jak podejmowanie debaty w internecie z korwinistami , tyle że zamiast słowa lewak na koniec Karlickiemu oberwie się słowem mocy "komercha".

Nie, trollu. Po prostu chciałbym wiedzieć, czy Copernicus jest zadowolony z przedsprzedaży i uznaje ją za sukces. Trzeba być głupcem by uważać, że ktokolwiek mógłby obarczać Copernicusa odpowiedzialnością za politykę wydawniczą FFG. Polskiego wydawcę wspieram, bo zależy mi na jego sukcesie - niezależnie od wydawanego przez CopCorp systemu -, wszelki jad i "roszczeniowe postawy", które widzisz w moim pierwszym komentarzu pochodzą tylko od ciebie.

Zawsze myślałem że wspieranie wydawcy polega na kupowaniu jego produktów a nie na internetowym liczeniu codziennej sprzedaży jego produktów oraz interpelacjach na polterze ale czasy jak widać się zmieniają.

Dajcie spokój. Każdy ma jakiegoś konika Tyldziarzu - pozwólmy więc Vukodlakowi na kompulsywne liczenie. Grunt żeby DH 2ed się ukazało!