Blog

Wyświetlono rezultaty 31-40 z 113.

Jak grać niewiadomo czym? - part 2

17-09-2013 13:34
9
Komentarze: 20
W działach: RPG
Pod wczorajszym wpisem-pytaniem pojawiło się trochę różnych propozycji jak ugryźć temat gry postacią bez pamięci. Oczywiście nie ma jedynych-słusznych rozwiązań i każdy pewnie ma indywidualne podejście do zagadnienia. Ja także mam garść swoich przemyśleń które zrodziły się po 2 sesjach spędzonych na ustalaniu „jak ja właściwie mam grać…”. Poniżej postaram się nimi z wami podzielić, oraz napisać czemu po 2 spotkaniach mam wrażenie, że gra bohaterem którego się w pełni improwizuje jest o niebo fajniejsza, od odgrywania postaci która mogłem sobie wcześniej w pełni przygotować...

Jak grać niewiadomo czym? - part 1

16-09-2013 13:35
10
Komentarze: 39
W działach: RPG
Hmmm Pisałem kiedyś, że wyjątkowo słaby ze mnie gracz i kolejne sesyjne perypetie zdają się wystawiać mnie na próbe. Jestem osobą mentalnie utożsamiająca się z rolą mistrza gry. Lubię wiele atrybutów, które ta rola niesie, a wśród nich wyjątkowo upodobałem sobie ‘Kontrolę’. W roli MG dość łatwo zaspokoić swoje potrzeby poczucia kontroli nad sytuacją, co będąc Graczem staje się dużo trudniejsze. Nie mniej, nawet odgrywając swojego Bohatera da się go wyprofilować tak by w pewnym wąskim zakresie umiejętności czuć się stosunkowo pewnym, mając pewien komfort i swego rodzaju bezpieczeńs...

Problemy w komunikacji cz.1 - Asymetryczny opis

31-07-2013 14:02
16
Komentarze: 20
W działach: RPG, refleksje
Lubię ciuszki. Pisałem już o tym? Chyba, nie. Od paru lat interesuje się klasyczną modą i staram przykładać wagę do tego, co mam na sobie. Staram się wyglądać adekwatnie do okazji i w pewien sposób wyrażać siebie poprzez wygląd. Regularnie ćwiczę, starannie układam włosy i dobieram skarpetki pod kolor paska do zegarka, nie unikając różowych kolorów (i rozróżniając amarant od różu). Taki to już ze mnie przedstawiciel ukrytej opcji heteroseksualnej, bo z zewnątrz gej pełną gębą. Czemu to robię? Bo uważam, że wygląd ma znaczenie (mam wrażenie, że to nie częsty pogląd w środowisku okołofantastyczn...

Graj warzywem!

26-07-2013 11:26
25
Komentarze: 18
W działach: rpg
Wyjdzie, że jestem monotematyczny (tak to jest jak się zafiksuje na czymś), ale po raz kolejny wrócę do problemu komunikacji MG-Gracze i tego jak wielkim źródłem problemów uboga komunikacja potrafi być. Nim jednak do tego przejdę chwila wstępolejstwa. Lubię Pratchetta. Nie to, żebym był jakimś wiernym fanem od początku istnienia cyklu Świata Dysku, pod tym względem moje lubienie jest dość młode, nie mniej naprawdę lubię gościa i jego twórczość. Świat Ankh-Morpork jest z jednej strony brudny, brutalny i ponury, a z drugiej strony pełen bohaterów zdolnych do naprawdę wielkich czynów. Choć...

Garść losowych przemyśleń i prywaty…

16-07-2013 11:42
15
Komentarze: 25
W działach: RPG, sentymentalnie
Ostatnio postanowiłem reaktywować swoje zakurzone hobby. Wygrzebałem z szafy kostki, przeszukałem dysk w poszukiwaniu starych notatek i muzyki, oraz przede wszystkim zebrałem nową ekipę. Od tego momentu minie niebawem miesiąc, a my póki co jesteśmy po 3 sesjach rodzącej się w bólach (przeważnie BG) przygody. Całkiem niezły wynik, jak na zlepek przypadkowych osób (tu należy zaznaczyć, że gra mi się z nimi doskonale i wciąż nie mogę wyjść z podziwu, że tak szybko udało nam się złapać wspólny język zarówno jeśli chodzi o samą grę jak i sprawy około sesyjno-organizacyjne (a może po prostu dobrze u...

Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę

10-07-2013 14:28
22
Komentarze: 23
W działach: RPG, refleksje
Nie, ten wpis nie będzie miał nic wspólnego z BG. Przykro mi. Eliash pisze, że MG to żadna wyrocznia podając jako przykłady kwestie opisywania konsekwencji działań graczy z perspektywy ‘karania’ co głupszych z nich. Ja z kolei obnażę swoje myśli w z pozoru tylko odmiennej sprawie. Chodzi o tworzenie drużyny na sesji. A w zasadzie o to, kto jest odpowiedzialny za to, aby bohaterowie gry z grupki indywiduów stworzyli zwarty i dzielnie współpracujący zespół. Czyja to rola: MG czy Graczy? Siedzicie w karczmie Jak sięgam pamięcią wstecz (tak wiem że ciężko pamiętać przyszłość), mog...

Mistrz Gry starej daty

28-06-2013 11:25
29
Komentarze: 22
W działach: RPG, sentymentalnie
Hmmm Szukałem ostatnio graczy, a kto szuka ten znajduje w efekcie czego, znalazłem Graczy. Szczerze mówiąc sam zdziwiłem się skalą odzewu, bo naprawdę sporo osób wyraziło zainteresowanie. Może RPG jeszcze żyje w narodzie? Tak czy inaczej, ekipa się dociera, a scenariusz powoli formuje, lecz ja nie o tym dziś... jeszcze nie dziś (choć jeśli dobrze pójdzie to możecie spodziewać się polterowych rekolekcji w których wujek Karczmarz będzie wam opowiadał jak to gra w grę i czego się podczas rozgrywki nauczył). Dziś jednak chciałbym się odnieść do zdania, które pojawiło się we wspomnianym powyżej o...

[Warszawa] - Gracze poszukiwani

19-06-2013 13:49
19
Komentarze: 20
W działach: RPG
Hmmm Tytuł notki w zasadzie wystarcza za wszystko, więc wstęp będzie krótki. Z zamiarem pomistrzowania nosiłem się już od dłuższego czasu. Z zamiarem dopuszczenia do gry 'świeżej krwi', spoza mojej tradycyjnej grupy graczy, także. Czas najwyższy zamiar ów zrealizować! Troche informacji wstępnych System: Warhammer 2ed (bo po co grać w cokolwiek innego, skoro jest Warhammer?) Docelowa ilość graczy: 3+MG (w porywach do 4) Obecna ilość graczy potwierdzonych: 1+MG (czyli mamy 2 miejsca) MG: Ja Częstotliwość sesji: 3-4 razy w miesiącu (czyli regularnie co tydzień z możliwością ominięcia jakiejś...

Mistrz Gry po drugiej stronie stołu

20-02-2013 11:59
30
Komentarze: 56
W działach: RPG, refleksje, sentymentalnie
Mistrz Gry po drugiej stronie stołu
Hmmm Nazywam się Andrzej i jestem Mistrzem Gry - Cześć Andrzej! Jak w audycji Krzysztofa Alkoholika, można być alkoholikiem trzeźwym od ponad 20 lat, tak i ja mogę być Mistrzem Gry, mimo iż nie prowadzę od lat wielu. Trudno mi ulokować w czasie ostatnią dłuższą kampanie lub któreś z lepszych scenariuszy, ale myślę, że wymagałoby to cofnięcia się w czasie o jakieś 5 lat. W między czasie grałem trochę jako gracz tłumacząc to wypaleniem, zużyciem materiału i chęcią nabrania oddechu po drugiej stronie stołu. W ciągu tych 5 lat mistrzogrowej abstynencji byłem, więc Graczem (choć przyznać trzeba, ż...

Poszukiwacze Zaginionej Ameryki

18-02-2013 22:30
24
Komentarze: 19
W działach: RPG, scenariusz, Neuroshima
Poszukiwacze Zaginionej Ameryki
Hmmm Od ostatniej notki minęły 2 lata, zaś od ostatniej RPGowej notki ze 3,5 roku. Sporo się w tym czasie zmieniło i u mnie i u ciebie droga polter-blogosfero, choć mam wrażenie, że mimo wszystko to ja wyszedłem na tym lepiej... Mimo to zew tęsknoty za Starym-Dobrym czasem kuje. Chciałoby się coś z tym zrobić, lecz nie da się tak z buta na starych śmieciach wchodzić z nowymi rzeczami, jakiś szacunek dla historii musi być. Dlatego też w ramach przeproszenia się ze starym blogiem i na poczet być może nowej relacji ofiaruje wam kawałek swojej RPGowej historii - Poszukiwaczy Zaginionej Ameryki, c...