Blog

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 28.

Star Wars Extreme - wersja 2.0.

22-03-2010 22:10
4
Komentarze: 3
Star Wars Extreme - wersja 2.0.
Czas na nieco bezczelnej autoreklamy i próżniackiego samochwalstwa – dziś wystartowała nowa odsłona portalu Star Wars Extreme, którego jestem redaktorem prowadzącym :) Jest jeszcze nań wiele błędów, tego i owego brakuje, ale generalnie stronka powinna się spodobać tak tym, którzy jeszcze na SWEx nie zaglądali, jak też tym, co dopiero pierwszy raz go na oczy widzą. Co nowego doszło? Prócz mocno usprawnionego i ładniejszego layoutu, możliwość samodzielnego wrzucania newsów, artykułów i zdjęć na stronę. My ‘jedynie’ moderujemy ten cały stuff, a jeśli się coś nie nadaje, nie dop...

Star Trek

14-03-2010 15:59
5
Komentarze: 4
Star Trek
Zaliczam się do tych nieszczęśliwych ludzi, którzy w dzieciństwie (czyli jeszcze nie tak dawno temu) nie oglądali ani sprytnego pana MakGajwera, ani wybuchowych chłopaków z Ej-Tima, ani cylonowatego Najt Rajdera, ani żadnego z tych seriali, jakie powinno oglądać tak zwane normalne dziecko. No dobrze, przyznam, że z zapartym tchem śledziłem przygody dzielnych (?) prawników (?!) z JAG, ale nie sądzę, by to się liczyło. Do czego zmierzam? Otóż nie widziałem za młodu żadnego Star Treka. Dokładnie tak: żadnego. Widziało się swego czasu trzy filmy, Generations, Insurrecti...

Oscary 2010 a.k.a. 2010 Academy Awards

16-02-2010 22:14
11
Komentarze: 7
Oscary 2010 a.k.a. 2010 Academy Awards
Oscary. Cokolwiek złego by o nich nie rzec – a sam mógłbym mówić długo i ostro – są to wciąż najbardziej prestiżowe i najbardziej pożądane nagrody filmowe na świecie, których blasku nic nie przebije. Sam zacząłem się na poważnie interesować corocznymi Nagrodami Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej dopiero od zeszłego roku, kiedy to poczyniłem wysiłek obejrzenia i ocenienia wszystkich obrazów nominowanych do najważniejszych statuetek. W tym roku zrobiłem podobnie, co wcale łatwe nie było, biorąc pod uwagę liczbę filmów – ale nie żałuję, bo w większości wypadków było...

Bitwa o Vukovar

18-11-2009 16:27
11
Komentarze: 12
Bitwa o Vukovar
Rok temu zanudzałem o końcowych aktach wojny domowej w Chorwacji, tak więc teraz pozanudzam Was czymś, co wydarzyło się na początku tego konfliktu. Tak się interesująco składa, że dziś, 18 listopada, przypada osiemnasta rocznica zakończenia największej – niestety – bitwy w Europie od czasu II wojny światowej, trwającej 87 dni bitwy o Vukovar. Jednocześnie dziś kończę ostateczne poprawki do mojej małej powieści, którą napisałem w tym roku, i która opowiada właśnie o wydarzeniach owej bitwy. Nie wiem, czy ktoś wyda te moje wypociny, bo i też temat jugosłowiańskich wojen jest w Polsce...

Serbia w Afryce :)

15-10-2009 16:54
7
Komentarze: 1
Serbia w Afryce :)
Mniej więcej dwa lata temu popełniłem taki oto wpis. Brzmi on wyjątkowo zabawnie w kontekście dwóch aktualnych faktów, czyli totalnej klęski Polski i koszmarnej porażki Chorwacji, której Anglicy dokopali tak, że bardziej już się nie da. Zemsta za Euro 2008 jest zaprawdę słodka... Tak źle Chorwacja nie grała od dawien dawna, a Polska... Cóż, szkoda gadać. Wszyscy widzieliśmy – czy tego chcieliśmy, czy nie – ostatnie wyczyny Biało-Czerwonych. Każdej złej informacji towarzyszy co najmniej jedna dobra. I dlatego, choć porażki Polski i Chorwacji bolą, ja mimo wszystko jestem zadowolony...

Caprica

16-04-2009 19:15
1
Komentarze: 1
Caprica
Battlestar Galactica przeszła w stan spoczynku, co jednak nie oznacza, że nie pałęta się wciąż w pamięci — i na ekranie. Nie chodzi mi jednak o ostatni serial, ale ten oryginalny, z 1978 roku, oraz spin-off o tytule Caprica. Tak się składa, że niedawno polskie AXN Sci Fi zaczęło puszczać odcinki starej serii, no i postanowiłem, że obejrzę sobie, na czym wzorowano najlepszy serial w historii, heh. Po zaliczeniu pierwszych trzech odcinków klasycznego BSG nie mam już ochoty na resztę. Wiem, że mówimy o produkcji liczącej sobie tylko o roczek mniej niż Nowa Nadzieja, ale naprawdę trudno jest...

Battlestar Galactica is over

21-03-2009 17:01
1
Komentarze: 7
Battlestar Galactica is over
Właściwie nie powinienem już pisać niczego więcej. Te cztery słowa mówią wszystko dla ludzi, którzy od początku, od środka – jak ja – lub całkiem niedawno zagłębili się w serial, a który następnie pokochali. Nie będę się rozpisywał na temat tego, jak wspaniały, oryginalny i przewrotny był to serial. Kto należy do tej grupy szczęśliwców, wie wszystko. Kto nie należy, tego nie przekonam, bo trudno się spodziewać, by wszystkim podobało się to samo. Ale niech ci w takim razie wiedzą przynajmniej, że Battlestar Galactica jest jednym z nielicznych dzieł kultury – nie: arcydzieł, ni...

Serbia #3 - Wiara i religia

05-09-2008 15:47
3
Komentarze: 2
Serbia #3 - Wiara i religia
Nie chodzę do kościoła i uważam wszystkie religie za zło konieczne, niemniej z ciekawości postanowiłem wziąć udział w mszy obrządku wschodniego. Gdybym zawczasu wiedział na co się piszę, na pewno dałbym sobie z tym spokój. Półtorej godziny liturgii niezmiennej od półtora tysiąclecia wypełnione było monotonnym zawodzeniem popa i jego żony (o tym później) w niezrozumiałym starocerkiewnosłowiańskim, bezustannym robieniem znaku krzyża (średnia: 1 krzyż na pół minuty) i... wysłuchiwaniem skwierczenia gasnących w wodzie świec, które wierni tradycyjnie palą w...

Serbia #2 - Ludzie

01-09-2008 14:01
5
Komentarze: 0
Serbia #2 - Ludzie
Solą ziemi są ludzie, dlatego naturalną koleją rzeczy jest, że im poświęcę drugą część tej serii, tym bardziej że później powiem trochę o nacjonalizmie i wierze. W dzisiejszych czasach mentalność, sposób myślenia i zachowania Serbów determinują trzy rzeczy: bombardowania NATO z 1999 roku, sprawa niepodległości Kosowa oraz to, co na całym świecie: pieniądze. Dlatego też w Serbii od setek lat ludzie nie zmienili się praktycznie nic, bo też trzeba pamiętać, że niezależnie od okresu, zawsze trwali oni albo w stanie wojny, albo w stanie pokoju między wojnami, przy czym to ostatnie najczęściej wiąz...

Serbia #1 - Wojwodina

29-08-2008 19:31
6
Komentarze: 2
Serbia #1 - Wojwodina
Ponieważ niemal cały czas w Serbii spędziłem de facto w Wojwodinie, zacznę od niej. Jest to autonomiczna prowincja Serbii, w której większość stanowią Serbowie (65%), a na mniejszość składa się mozaika kilku narodów, w tym Węgrów (14%), Słowaków, Chorwatów i Rumunów (po 2-3%). Stąd też nietrudno odgadnąć, że dość niezwykła to kraina o dość niezwykłej historii — dość rzec, że w ciągu dwóch tysiącleci była częścią 18 królestw, imperiów i państw. Przejeżdżając przez nią ani razu nie natknąłem się na las, czy większe wzgórze. Aż po horyzont ciągną się tu gigantyczne pola uprawne, zazwyczaj k...