» Blog » Requiem
19-07-2007 23:35

Requiem

W działach: Tłumaczenie nWoDa | Odsłony: 12

Requiem
Jutro jadę podpisać umowę na "Wampira: Requiem", gorzej, że mam plany na wakacje, mam nadzieję, że p. Szulc nie planuje już wydać książki tak szybko, jak chciał. No i nie ukrywam, przykładam się, a przez to idzie bardzo powoli. No i te cytaty, pełno w nowym Świecie Mroku cytatów z trudno dostępnych dzieł, za którymi pewnie przyjdzie pielgrzymować do biblioteki, chyba, że pomogą dobre dusze z forum.

A to kawałek Wampira, choć i tak czuję, że powinienem go tłumaczyć już z wydrukowanym polskim podręcznikiem podstawowym w ręku.


Współczesny Gotyk

Fabularna scenografia Wampira czerpie garściami z konwencji literatury gotyckiej, istnej rekwizytorni nastroju, kluczem do idei której są koncepcje okrucieństwa i zepsucia, oraz średniowieczna symbolika. Oto Świat Mroku podobny do naszego, odbitego w przyćmionym zwierciadle.

Skoro mowa o okrucieństwie – świat, który przemierzają wampiry to świat upadku i barbarzyństwa, brutalniejszy i gorszy od naszego. Przemoc kipi na ulicach, a w ciemnościach błyskają oczy złodziei bacznie wyglądających kogoś, komu się poszczęściło i za czyje pieniądze będą w stanie choć na chwilę poprawić swe ponure życia. Gangi zmieniają osiedla w pola bitew; żebracy i włóczędzy są zuchwalsi, a ich pęd ku alkoholowej samozagładzie mocniejszy. Nawet ludzie zasobni i bogaci lękają się utraty pozycji, paranoja każe im się bać, a zawiść nienawidzić innych bogaczy i władców. Najlżejsza prowokacja starczy, by z zaciekłością poprzysięgli zagładę swych wrogów.

Zepsucie idzie ręka w rękę z okrucieństwem. Świat jest zły i zdemoralizowany, każdy, kto ma szansę się wybić spróbuje tego za wszelką cenę. Oto świat słabych duchem księży, chciwych biznesmenów, przekupnych policjantów i bandytów, dla których zbrodnia jest jedynym wyjściem. Ci, którzy nie mieszczą się w ramach podobnych utartych archetypów wcale nie są wolni od moralnej zgnilizny. Samotna matka, która sprzedaje swoje dziecko za kilka gramów kokainy; uczciwy dziennikarz, którego brat przemienił się w krwiożerczą istotę nocy, i który musi ten fakt zachować w tajemnicy – wszyscy stają przed własnymi potworami, wielu przegrywa.

Średniowieczna symbolika przeziera przez wszystkie aspekty gry. Budynki pną się ku niebu w lesie katedralnych przypór, wśród jesiennego listowia złoceń, pod czujnymi spojrzeniami gargulców odstraszających złe duchy z ożywionego świata zabobonu. Ulice popadają w ruinę. Nawet miasta przypominają średniowieczne bastiony, ksenofobiczne i odcięte od zewnętrznego świata. Anachronizmy plenią się wszem i wobec, od antycznych dekoracji na supernowoczesnych budowlach po zapomniane katakumby pod bankowymi sejfami i tunelami metra. W Świecie Mroku, autentyczne zamczyska stać mogą tam, gdzie w naszym świecie nikt by o nich nie pomyślał. Po spękanych ścianach pnie się winorośl i pełznie mech, korytarze oświetlają świece i pochodnie. Dzieła sztuki tchną ars moriendi. Zgroza i lęk wyzierają z twarzy przechodniów.

Czy trudno się zatem dziwić, że w takim świecie mieszkają też Przeklęci?
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


kaduceusz
   
Ocena:
0
Parry Bible Fellowship rocks :-)
20-07-2007 00:26
Jakub_Bartoszewicz
   
Ocena:
0
Fakt, zapomniałem dodać, skąd obrazek. To z pbfcomics.com polecam.
20-07-2007 12:08
beacon
   
Ocena:
0
Strasznie mnie ugryzło słowo "rekwizytornia". Nie lepiej - "rekwizytorium"?
20-07-2007 20:20
Jakub_Bartoszewicz
   
Ocena:
0
A wiesz, że nie wiem? Poszukam, mój PWN nie wykazał słowa "rekwizytorium".

A Wampira i tak musiałem na chwilę zawiesić, okoliczności zmusiły mnie do redakcji mojego własnego przekładu sprzed pół roku.
21-07-2007 00:22
~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@beacon
To się nazywa "i tu wkracza redaktor tekstu" ;)
21-07-2007 09:59
beacon
   
Ocena:
0
Ku mojemu zdziwieniu słowo "rekwizytorium" nie figuruje w sjp.pwn.pl. Nie do wiary, całe życie stosowałem ten wyraz a tu bęc, ni ma. Sory za zamieszanie.
21-07-2007 11:45
Jakub_Bartoszewicz
   
Ocena:
0
Spoko, zamieszanie to Kastor sieje.
21-07-2007 13:31
~brak

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A Szanowny Pan Jakub Bartoszewicz uczy mnie języka angielskiego. Miło, czyż nie? Niestety, psuje mi piątek ;/ Się trudno mówi!
12-12-2008 18:59

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.