» Blog » Zlot Poltera 2009
11-08-2009 11:46

Zlot Poltera 2009

W działach: Polterowo | Odsłony: 3

Zlot Poltera 2009
To nie do końca prawda, że zakładam bloga po to, żeby podsumować na nim zlot. Niemniej był to bodziec zdecydowanie mobilizujący i tej wersji będę się trzymać.

Zlot Poltergeista 2009 był drugim, na którym byłam. Pierwszy Płotkon, w którym uczestniczyłam, miał miejsce w 2007. Byłam wtedy recenzentką, świeżo po maturze, wakacje były długie i trzeba je było jakoś zaplanować. Zlot był wtedy świetny, Senmara zaprosiła mnie do redakcji działu książkowego i byłam z siebie bardzo dumna. Blask tamtego zlotu jednak drastycznie zbladł w obliczu tego, jak bawiłam się w tym roku...
Początek zapowiadał się nieciekawie. Wysiadłam z klimatyzowanego PKSu i przygniótł mnie upał, a w dodatku nie bardzo wiedziałam jak dotrzeć na przystanek magicznego autobusu "P", kursującego na linii Pl. Zwycięstwa -> jez. Płotki. Jakoś tam trafiłam, ale okazało się, że magiczny autobus niestety jeździ tylko 4 razy dziennie. Okazało się być wręcz fartem, że musiałam na niego czekać "zaledwie" godzinę i 15 minut. Na szczęście po półgodzinie dołączył do mnie Marcin (Llewelyn_MT), a potem poznaliśmy Adama Waśkiewicza i Petrę, więc już wszystko było jak trzeba :) Przy rozdzielaniu domków wypadło, że mam zamieszkać z Magdą, Repkiem i Julianem (vel Mayhnavea), co okazało się być jedną z najlepszych rzeczy jakie mnie mogły spotkać. Potem było już tylko lepiej. Już drugiego dnia udało mi się sterroryzować Ree ;) W piątek przybył Czyżyk, więc zrobiło się jeszcze fajniej. A hitem hitów była sobota, niemniej o Dominionie, parasiatkówce, kalamburach i innych atrakcjach całego zlotu pisali już wszyscy i wszędzie, więc nie pozostało mi nic innego jak przejść do podziękowań.
Dziękuję:
- Czyżykowi - za to, że do nas dołączył, był jak zawsze kochany, a potem odwiózł mnie do domu :)
- Magdzie - za to że jest kochana, ciepła i wspaniała; za poważne rozmowy o małżeństwie, teściach i w ogóle życiu i za całokształt. Dziękuję!!!
- repkowi - za wspólne mieszkanie, fotki, napisanie relacji z dnia pierwszego i za to, że jest taki super. No i za Sztandar chwały ;)
- Julianowi vel Kubu - za to, że się nie pogniewał o Kubu i o zestawienie zdjęć, za relację z dnia trzeciego, za poważne rozmowy i za to, że jak był mały to mówili na niego Kubek
- Marcinowi (vel Llewelyn) - za ponowne spotkanie, wymianę smsów w trakcie podróży, wspólne obiady i za wszystko, co on wie za co ;)
- Reboundowi i Drakerowi - za zorganizowanie tego zlotu, świetną wspólną zabawę i wszystkie pomysły
- Teaver - za liczne rozmowy, bardzo się cieszę, że mogłyśmy się lepiej poznać
- Adamowi i Petrze - za wspólną drogę z Piły do Płotek i za pierwszą grę w Fasolki
- Alicji i Miszczowi Czarnemu - za wspólną drogę z Płotek do Poznania. A Alicji jeszcze za zapoznanie mnie z Mag Blastem :)
- Natalii, Łukaszowi, Lonce, Akiemu, rincewindowi, ironowi, Marcie, Zsu, Scobinowi, Viriel, DAME'owi, tragizmusowi, WH, Zosi, Jankowi i Lootzkowi za całokształt.

Skoordynowałam to ja, Jarząbek. Amen.

PS. A ja nie grałam w Dominiona i jestem z tego dumna!!! :D

Komentarze


Llewelyn_MT
    Pierwszy!
Ocena:
0
A ja dziękuję przede wszystkim za sweterek. Za całą resztę też, rzecz jasna. :)
11-08-2009 12:57
Repek
    Witaj...
Ocena:
+1
...w blogosferze. :)

Pozdróweczka!
11-08-2009 12:57
Czarny
   
Ocena:
0
Jeszcze raz dzięki za podwózkę, jak i za całokształt Twego jestestwa :)
11-08-2009 16:46
rincewind bpm
   
Ocena:
0
Dawno nie widziałem, by ktoś tak dzielnie terroryzował Rebounda :) Było widać, kto tu rządzi :D

Pozdro678!
11-08-2009 18:08

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.