» Blog » Koci spisek
11-10-2009 15:13

Koci spisek

W działach: teorie spisku | Odsłony: 8

Koci spisek
Widzę te dwie pary wpatrzonych we mnie ślepi i ręce drżą mi nad klawiaturą z przerażenia. Ale muszę Wam o tym opowiedzieć i mam nadzieję, że zdążę zanim...

Jest niedzielne popołudnie. Po ciężkim tygodniu leżę bezmyślnie przed telewizorem i skaczę po kanałach. Wtedy nadchodzą... Dzisiaj pierwszy pojawił się Mitia, położył się spokojnie koło mnie. Mrr, mrrr - mruczał do mnie milutko, przy okazji grzejąc mi bok. Zaraz pojawił się Misza, ułożył mi się na brzuchu. Mrr, mrrr - mruczał, moszcząc się na mnie. W końcu położył się, grzeje. Milutko, fajnie, tworzy się urocza atmosfera niedzieli w rodzinnym domu pełnym ciepła i miłości. Kończy się program w telewizji, wkraczają reklamy. Wyszłabym z pokoju, ale co się okazuje? Przygnieciona dwoma kotami nie mogę się ruszyć! Bo, proszę państwa, koncerny reklamowe płacą kotom, żeby te podstępne sierściuchy zatrzymywały nas przed telewizorami!
Odkryłam to dzisiaj. Strzeżcie się.

Komentarze


MEaDEA
   
Ocena:
0
Cudne!
Wspaniałe łatki mają. takie koty jak komandosi tyle że bardziej niemrawe :D
11-10-2009 18:38
~ziut

Użytkownik niezarejestrowany
    tak!
Ocena:
0
Koty znają wszystkie mroczne sekrety tego świata ]:->
11-10-2009 19:48
Marigold
   
Ocena:
0
Och, właśnie przyjrzałam się zdjęciu i chciałabym zauważyć, że gdzieś w domu znajduje się jeszcze identyczna narzuta w psy! (cięta z metra, do dzisiaj pamiętam, jak kupowałam ją z rodzicami ;))
24-01-2010 23:35
Iman
   
Ocena:
0
To ten sam typ ;) Mama kiedyś kupiła materiał i zrobiła dwie takie narzuty i dwie poduszki :)
25-01-2010 10:43

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.