Ire of the Storm – recenzja
W działach: DnD5, Golarion, recenzje, scenariusze, sesje | Odsłony: 176Na przełomie sierpnia i września rozegrałem mini-kampanię w oparciu o wydany parę miesięcy temu scenariusz do Pathfindera „Ire of the Storm” („Gniew burzy”). Jego autor to Thurston Hillman. Bardzo dobra przygoda. Prowadziłem ją po lekkiej konwersji w D&D5, więc wyważenie mechaniki trudno mi oceniać. Jest także dosyć droga - prawie 100 zł za 64 str. (plus dwustronna mapa). Ale zawartość jest super.
Świetne wyważenie eksploracji, walk i rozmów z NPCami. Jest wyraźny główny wątek, ale jest też sporo możliwości badania okolicy zgodnie z własnymi zainteresowaniami.
Poprowadziłem tę przygodę przez 6 czterogodzinnych sesji, a dałoby się na pewno i dłużej. Podejrzewam że ok. 10 sesji byłoby akurat.
Wzorowa oprawa graficzna. Najważniejsze lokacje mają szczegółowe mapki, a większość NPCów obrazki, które można pokazać graczom. Wszystko w pełnym kolorze.
Pełną jej recenzję można przeczytać u mnie na blogu: http://ifrytrpg.blogspot.com/2016/10/ire-of-storm-recenzja.html
Są tam też raporty z rozegranych na jej podstawie sesji: część 1, część 2 i część 3.