Snuff RPG
W działach: RPG | Odsłony: 11Czy wy też sądzicie, że Poetyka krwi w grach fabularnych to artykuł i podejście do RPG, które promuje bezmyślną przemoc, wskazuje jak należy grać w sesje pełne wygrzewu, zachęca do mordów, gwałtów tudzież obdzierania sąsiada ze skóry w czasie sesji?
A może uważacie, zgodnie ze starym radzieckim spotem potepiającym muzykę jazzową: "najpierw gra w RPG, potem zacznie zabijać"?
Ilu z Was po rundce w Diablo II/ Queka, Counter Strike'a ruszyło masakrować przechodniów na ulicy? Ilu z Was przeczytało art na Kulcie pt. Zabójstwa na tle seksualnym a następnie poczęło mordować dziewczynki z okolicznego przedszkola?
Czyżby nowa klasa prestiżowa w D&D Pana Szwów skłoniła Was do zaszywania w pośladku widelca, aby nastepnie wyrzuć go w bryzgach krwi, kiedy mama prosi o sztućce?
Czytając zarzuty, że mój art Poetyka krwi w grach fabularnych, traktujący o walce w rpg + komenty pod nim, demoralizują dzieci i promują bezmyślną przemoc), miewam ponure myśli, głównie pod adresem osób, które głoszą podobe mądrości. Właśnie przez taką hipokryzję popkultura w Polsce i jej rynek ogranicza się do nieopłacalności sprowadzania i wydawania u nas ciekawych filmów/ książek/ komiksów/ RPGów. W zamian za to kryptointelektualne miernoty promują pasjonujace festiwale azerbejdżańskich filmów dokumentalnych i głoszą apoteozy dobrego europejksiego gustu (przeciwstawiając go płyciźnie i degrengoladzie popkultury Zachodu).