Blog - Karnawał Blogowy

Wyświetlono rezultaty 1-3 z 3.

KB#45 - Kiedy warto przygotowywać się na sesję?

12-07-2013 00:56
9
Komentarze: 14
W działach: Karnawał Blogowy, Przemyślenia
KB#45 - Kiedy warto przygotowywać się na sesję?
Bycie MG to odpowiedzialna fucha. Na sesje przychodzi k6 ludzi, którzy oczekują, że dzięki swojemu Mistrzowi będą mieli udany wieczór. Różni MG mają różne, lepsze lub gorsze, sposoby na przygotowanie się do sesji. Najłatwiej jest chyba podzielić MG na takich, którzy do sesji się przygotowują oraz takich, którzy stawiają na improwizacje. Ja miewam dość różnie, sięgam po oba te sposoby prowadzenia. Żaden z nich nie jest lepszy lub gorszy, oba mają swoje wady i zalety. Warto zastanowić się jednak po który warto sięgać, patrząc na to co chcemy osiągnąć. Przygotowany scenariusz Lubię prowa...

KB#36 - Bezkonfliktowe scenariusze

12-10-2012 00:09
14
Komentarze: 8
W działach: Karnawał Blogowy
KB#36 - Bezkonfliktowe scenariusze
Po zapoznaniu się z tematem najnowszego Karnawału Blogowego zacząłem zastanawiać się czy istnieje możliwość poprowadzenia sesji RPG która byłaby pozbawiona konfliktu. Rozważania rozbiły się o definicję słowa „konflikt”. Bardzo wiele można podciągnąć pod to słowo. Jednak nie jestem miłośnikiem teoretyzowania, więc dla uproszczenia założyłem, że konfliktem jest sytuacja gdzie ścierają się przynajmniej dwie strony o sprzecznych interesach. Na konflikcie bazuje prawie każda sesja. BG mają swojego wroga, albo mieszają się w cudzy konflikt i go rozwiązują. Albo ścigają przestępcę, jak...

KB#35 - Jak spisałem autorkę w dwa miesiące

29-09-2012 16:24
23
Komentarze: 1
W działach: Mini War, Rzut na Inicjatywę, Savage Worlds, autorki, Karnawał Blogowy
KB#35 - Jak spisałem autorkę w dwa miesiące
Popełniłem, a raczej próbowałem popełnić w swoim życiu wiele systemów autorskich. Większość, w postaci licznych, niepokończonych plików, wala się po moim kompie. Wielu z nich nigdy nawet nie prowadziłem. Mini War okazało się pierwszym moim tego typu projektem, który nie skończył się na kilku luźnych pomysłach, ale udało doprowadzić się go do końca. Skłoniło mnie to do przemyśleń nad tym jakie czynniki sprawiły, że tym razem się udało. Nie traktowałbym tej notki jako poradnika "jak napisać autorkę w dwa miesiące". Jest to raczej refleksja dlaczego mi...