» Blog » Tydzień Proroka: Czwartek
28-10-2012 00:43

Tydzień Proroka: Czwartek

Odsłony: 3

Tydzień Proroka: Czwartek

Notkę dedykuję wszystkim tym, którzy nie czytają moich codziennych wspominek.

Czwartek, 25 października

12.57
Transport umówiony, kierowca ma podjeżdżać do nas o 16 po towar. Telefon z Belgii.

„Nie zdążymy, niech przyjedzie w sobotę”

Psia mać, po co były nam te wszystkie wykłady organizowane przez belgijskich szefów, że musimy nauczyć się planować wszystko na miesiąc w przód. Oni nawet nie potrafią dobrze policzyć ile czasu zajmie im wydrukowanie szablonów.

I tak nic nie przebije zeszłego tygodnia gdy zgłosili, że potrzebują samochód na 5 palet, a gdy odpowiedni samochód załatwiłem okazało się, że palet jest jednak 11.

Planowanie to podstawa!

13.11

Kierowca na szczęście przyjął sprawę ze spokojem. Dla mnie to też lepiej bo towar mniej czasu spędzi w ciężarówce. Jeszcze tylko rezerwujemy hotel dla naszej delegacji, która pojedzie razem z tkaninami by wdrożyć produkcję. Lepiej załatwić to samemu, bo gdy robił to ostatnim razem dyrektor to pani na recepcji zrobiła jedynie wielkie oczy, a później ze smutkiem stwierdziła, że żadnej rezerwacji nie było i nie ma już jedynek. Podejrzewam, że dyro planowania uczył się od Belgów.

14.25
Kolejna przykra rozmowa z kooperantem. Jak wytłumaczyć człowiekowi, że na fakturze wpisuje się dokładnie taką samą cenę jak jest na podpisanej przez niego umowie, a nie o 30% większą „bo było trudniej niż myślałem”. Proponuję ugodowo poprawić fakturę na 20% więcej. „MA BYĆ TAK JAK NAPISAŁEM, RÓBCIE SE CO CHCECIE”

No nic, jak nie można grzecznie to faktura do odsyłki. Bądź dla ludzi miły.

14.54
Kobieta zajmująca się dodatkami przychodzi do mnie z prośbą. Czy nie mógłbym tak szybciutko zrobić jej zadania z angielskiego. Cholera, nie dostałem podwyżki bo moje wyjaśnienia, że mam dodatkowy etat jako tłumacz są bezzasadne. W końcu wszyscy pracownicy są na kursie angielskiego i świetnie sobie radzą...


18.09
Właśnie skończyłem bieganie. Czuję się fatalnie. Człowiek z tygodnia na tydzień realizuje coraz bardziej zaawansowane plany biegowe, ale zamiast czuć wzrost kondycji mam wrażenie, że ostatnio słabnę. Przynajmniej na obiad udało się z zamrażarki wygrzebać fasolkę po bretońsku. Jeszcze tylko odgrzać i napełnić swoją piękną, żółtą miseczkę z prosiaczkiem.

Któraś tam niesamowicie późna godzina
Kończymy pisać skargę do sądu. Państwo zrobi dosłownie wszystko by tylko w żaden sposób nie pomóc praworządnemu obywatelowi. Mam wrażenie, że coś o czym już dawno powinienem zapomnieć będzie się ciągnęło jeszcze miesiącami. Gdybym nie płacił podatków pewnie szybciej by się ocknęli.

01.48
Kończymy lekturę We Mgle. Tym razem wiem przynajmniej co przeczytałem, ale napisanie recenzji chyba będzie trudniejsze niż myślałem. Ale to kwestia na jutro.

Typowy, spokojny dzień. Na szczęście żadnych szczególnych komplikacji. Ogólnie jakiś taki tydzień na luzie.

Komentarze


Salantor
   
Ocena:
+2
Obrazek dawał mi nadzieję na ostrzejszą treść, a tu tak cicho i spokojnie...
28-10-2012 00:59
Szponer
   
Ocena:
+1
Życie tłumacza jest ciężkie i trudne. Pogodz sie z tym.
28-10-2012 01:34
etcposzukiwacz
    Zachwycony fan
Ocena:
+2
Tak, tak znowu jest. Nie mogłem sie już doczekać. Ciekawe jak rozwinie się akcja tej telenoweli? Piątek, jak najszybciej dawać piątek!!!
28-10-2012 08:34
Eliash
   
Ocena:
+1
@Salantor

Przykro mi, z mojej perspektywy dzień był obfity w negatywne emocje :P

@Szponer
Mój angielski wcale nie jest na dobrym poziomie, ale w chwili gdy się zatrudniałem nie miałem pojęcia, że jestem jedyną osobą znającą angielski w firmie która każdego dnia musi kontaktować się w języku angielskim.

@etcposzukiwacz

Jak Ci się tak bardzo podoba to specjalnie dla Ciebie mogę napisać jeszcze jeden tydzień, choć nie planowałem. Ale czego nie robi się dla tak wiernego fana! XD
28-10-2012 11:37
Szponer
   
Ocena:
0
Przyjść do Ciebie na praktyki?:P
28-10-2012 11:41
Eliash
   
Ocena:
0
@Szponer

Biorąc pod uwagę, że mieszkasz w stolicy możesz mieć daleko :D
28-10-2012 11:45
Szponer
   
Ocena:
+1
Jestem Internetem, nie zapominaj o tym.
28-10-2012 11:46
etcposzukiwacz
   
Ocena:
+1
@Eliash
Mistrzu pisz, chłone każde Twoje slowo. Jeszcze troche i przelame wrodzoną skromność aby umieścić tu swoją telenowele.
28-10-2012 14:26
Senthe
   
Ocena:
+2
@etcposzukiwacz
Czekamy z niecierpliwością! :)
28-10-2012 14:39
etcposzukiwacz
   
Ocena:
+1
@ Senthe
Ciesze się bardzo tym entuzjazmem, choc też i martwie, bo tak dobry jak Eliash to nie będe chyba nigdy. Ale próba dorównania do ideału też jest szlachetna, prawda?
28-10-2012 14:54
Eliash
   
Ocena:
0
@etcposzukiwacz

Trzeba stawiać sobie wysoko poprzeczkę by się rozwijać. Czekamy na Twój Tydzień :)
28-10-2012 15:25
kbender
   
Ocena:
+3
@etcposzukiwacz
Ciekawią mnie 3 rzeczy
1) Na co liczysz swoim marudzeniem, Eliasha nie przekonasz do przerwania cyklu wcześniej niż zaplanował. Twoje marudzenie jest słabe.
2) Ile znaków już napisałeś w ramach marudzenia na te notki, zamiast napisać jakieś RPGowe mięso.
3) Co Ci każe klikać w te linki skoro ich tak bardzo nie znosisz?

Twoja notka wzywająca do zaprzestania tego spamu była ok. Choć sama była wedle Twojej definicji spamem. Część osób przestała pisać pamiętniczki (ja, sil). Co do reszty, nie ma przymusu klikać.

Pogódź się z tym i dla odmiany napisz mięso, albo, że zaciągnę z pinglisza, get a life.
28-10-2012 15:35
nerv0
   
Ocena:
+1
Polecanka za Yuno z siekierą. :D
29-10-2012 14:41

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.