» Blog » Overwatch Poradnik - Ten cholerny Żołnierz-76...
04-02-2017 01:17

Overwatch Poradnik - Ten cholerny Żołnierz-76...

W działach: Overwatch, gry komputerowe, poradnik | Odsłony: 146

Overwatch Poradnik - Ten cholerny Żołnierz-76...

Cześć, internety!

Została nam już tylko jedna postać do omówienia. Nawet nie jest to już bohater Overwatch, a jedynie gościnny występ randomowego kolesia z dowolnej innej strzelanki – Żołnierz-76.

 

Mamy tutaj bohatera ofensywnego, przeznaczonego do działania w samym sercu akcji, siejąc zniszczenie bezpośrednio zza pleców tanków. Jest stosunkowo łatwy w rozgrywce i stanowi dobrą furtkę dla graczy mających doświadczenie z innymi grami typu FPS, ponieważ nie posiada żadnych zaskakujących umiejętności, a raczej zestaw prostych, domyślnych narzędzi.

 

CIĘŻKI KARABIN PULSACYJNY

Jedyna broń Żołnierza (pistolet przy jego pasie to taka sama atrapa, jak obrzyn na plecach Wieprza). Solidny, strzelający ogniem ciągłym karabin. W magazynku mieści 25 pocisków, z czego każdy domyślnie zadaje 20 obrażeń, ale ich siła spada z dystansem do nawet 6 obrażeń. Wraz z wduszaniem spustu spada celność broni – pierwsze trzy pociski zawsze lecą prosto w cel, kolejne lecą już gdzie chcą. W walce na krótkim dystansie lub przeciwko tankom, nie musisz bać się rozrzutu, ale gdy musisz wypłacić obrażenia komuś, kto błąka się na granicy pola widzenia, możesz strzelać krótkimi seriami, co chwila puszczając lewy przycisk myszy i naciskając go ponownie. W ten sposób obrażenia na sekundę spadną, ale drastycznie wzrośnie celność.

Karabin pulsacyjny to solidny kawał broni, niebezpieczny w każdej sytuacji i bez względu na odległość. Nie jest to jednak wyspecjalizowana broń. Z bliska strzelby Żniwiarza są dużo lepsze, z daleka wygra karabin Wdowy. Jednak strzelba z daleka jest bezużyteczna, a Wdowa z bliska traci większość swojego morderczego potencjału. Żołnierz bez względu na okoliczności będzie robił jedno – nawalał z karabinu, wypłacając przeciwnikom należną im porcję obrażeń.

Nasza armata wyposażona jest również w podwieszaną wyrzutnię rakiet, którą aktywujemy prawym przyciskiem myszy. Możemy strzelić w ten sposób raz na 8 sekund. Rakiety mają swój czas podróży, przez co trudniej trafić ruchome cele, ale w zamian zadają obszarowo 120 obrażeń. Dzięki temu mamy do dyspozycji nie tylko ciągłe, wysokie obrażenia, ale też możliwość wyłączenia rannego przeciwnika jednym strzałem. Gdy wróg nas nie widzi, bardzo dobrym sposobem na rozpoczęcie walki jest wypalenie w niego rakietami i posłanie zaraz za nimi serii z karabinu. Nawet jeśli nieszczęśnik przeżyje, takie powitanie zostawi go na granicy śmierci. Warto mieć na uwadze, że strzał rakietami przerywa nasz ogień automatyczny, nie jest to jednak aż tak duży problem, ponieważ w ten sposób i tak zadamy więcej obrażeń.

 

Pamiętaj, że rakiety nie muszą trafić bezpośrednio by zranić! Jest to szczególnie przydatne gdy próbujemy przywalić biegnącemu przeciwnikowi.

Rakiety mają jeszcze jedno ciekawe zastosowanie – można przy ich pomocy wykonać dłuższy skok, wystarczy strzelić sobie pod nogi, poświęcając odrobinę życia. Pozwala to na zajmowanie ciekawych pozycji lub wykorzystywanie zaskakujących skrótów.

 

No i to tyle. Bardziej typowego karabinu w tej grze nie znajdziecie.

ZAPAMIĘTAJ!

Gdy masz możliwość wyboru, walcz z wrogami na dystansach na których ich broń działa najsłabiej, wykorzystując swoją uniwersalność.

Strzał rakietami i później seria z karabinu to najlepszy sposób na rozpoczęcie walki, którą planujemy szybko zakończyć.

Na dużych dystansach strzelaj krótkimi seriami, kontrolując rozrzut broni.

 

CIĄG DALSZY

1
Notka polecana przez: Johny
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Johny
   
Ocena:
+1

Gratulacje zakończenia serii poradników :).

05-02-2017 15:06
Eliash
   
Ocena:
0

Dzięki ^_^

05-02-2017 16:31

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.