Blog

Chętnie poprowadzę Klanarchię dla 2-4 osób. Najpierw jedno krótkie spotkanie na Wprowadzenie (podręcznik str. 86), gdzie określamy swoje preferencje, założenia cyklu, koncepcję drużyny i robimy od razu pierwsze Interludium. Pół godziny powinno wystarczyć, a postać każdy rozpisze sobie sam w wygodnym dla niego/jej czasie.  Chcę zagrać 4-6 sesji, na każdą przeznaczając 3-4 godziny i zmieścić cały cykl w miesiąc-dwa czasu. Nie chcę bezmyślnej napierdalanki, naginania ciemności i plugawienia się bez żadnej refleksji, opowiadania historii postaci, które odrzucają wiarę w drugiego człowiek...

Chętnie poprowadzę Klanarchię dla 2-4 osób. Najpierw jedno spotkanie na Wprowadzenie (1,5-2 h), gdzie określamy swoje preferencje, założenia cyklu, koncepcję drużyny i finalnie rozpisujemy całą drużynę, kończąc spotkanie Interludium. Chodzi dokładnie o to obowiązkowe Wprowadzenie ze str. 86 podręcznika. Potem kilka sesji, najlepiej po 3-5 godzin gry, dni i godziny dowolne. Domyślnie przynajmniej jedna sesja na tydzień.Czego oczekuję od naszego cyklu:  Chcę opowiedzieć z Wami historię o ludziach, którzy starają się zachować swoje człowieczeństwo, swoją godność i wolność w...

POLCON 2011 POZNAŃ - relacja DrejfusaWybrałem się na Polcon 2011 do Poznania z nastawieniem dość sceptycznym. Można powiedzieć, że mnie tam zaciągnięto. Co prawda nigdy nie byłem na Pyrkonie, Poznań odwiedziłem drugi raz,ale coś wpędzało mnie w krytyczne myślenie. Co? Wspomnienia z Triconu/Polconu 2010 w Cieszynie, o którym mógłbym napisać prawie tak negatywną relację jak pozytywne (i o Polconie 2011) jest to, co znajdziecie poniżej. Mówiąc krótko - ten Polcon był naprawdę udaną imprezą!GŁÓWNY BUDYNEK - POZNAŃSKIE TARGIZacznijmy od lokalizacji - z 10 minut...

Podobają mi się badge co do prowadzenia i grania, które zalinkował Borejko. Chętnie bym wyprodukował sobie coś takiego i nosił przypięte do ubrania na konwentach. A jak na razie, po prostu (bez ładu, sensu itd.,ale za to z niezaprzeczalną frajdą) się pobadguję. Jako MG (i to mainstreamowy), bo rzadko jestem graczem. Każdy pomysł, który mi się spodoba (a nie jest mój), jest wart włączenia do gry. W końcu bawi już co najmniej 2 osoby, więc jest grywalny! Gram w RPGi dla frajdy, luzu i socjalnej zabawy. Polejcie piwa, dajcie precelki i gramy! Gra może być poważna, byle prezentować do niej luźne...

Zapraszam Was wszystkich na III Chrzanowskie Dni Fantastyki (7-9 października 2011). Impreza jest darmowa (tak - żadnych wejściówek!). Krótki przegląd atrakcji: - dobrze wyposażony gamesroom oraz kilkunastu nauczycieli gier tłumaczących jak grać w każdą z naszych planszówek,  -nauki bitewniaków Warhammer Fantasy Battle i Warhammer 40000 oraz trzeciego bitewniaka (właśnie kombinuję,  którego ściągnąć), - niedrogie prelekcje filmów fantasy, SF i horrorów (rok temu wyglądało to tak) - jednodniowy Blok Horroru  i Grozy, a w nim m.in. prelekcje Kazimierza Kyrcza...

Szukam od 2 do 4 graczy do zagrania na Skype w RPGa  Dogs in the Vineyard - linkuję recenzję.  Krótko o grze, cytując z komentarzy pod notką: [Darken]: To gra o młodych ludziach, którym dano prawo do interpretacji księgi wiary. Podróżują między kolejnymi miastami, napotykając co rusz nowe sytuacje społeczne. Postacie Graczy mogą wygrać zawsze, przekonując kogoś np. do jego winy, czy wymuszenia przyznania się danej osoby. Pytanie tylko, czy będą w stanie zapłacić cenę takiej wygranej.   [Lucek]:  To gra o ludziach, którzy muszą nieść...

O co chodzi? Zagraj jedną sesję w Last Train out of Warsaw autorstwa Jasona Morningstara. Szukam od 3. do 5. aktywnie budujących fabułę graczy. Sesja w dowolny dzień w przyszłym tygodniu, zarezerwujmy na nią 4 h. Gramy przez Skype i Vassala. Nie trzeba niczego przygotowywać do sesji, nie trzeba znać angielskiego.O grzeTo gra-przygoda, w której gracze znajdują się w ostatnim odjeżdżającym z Warszawy pociągu, w którego podłodze złożono cały skarb narodowy Rzeczypospolitej Polskiej. Jest 17 września, Niemcy niedługo okrążą Warszawę, a ZSRR zaatakował od wschodu. Nasz pociąg - p...

Szary, skalisty, ciemny krajobraz. Kilka uschłych drzew. Nekromanta - licz oraz jego wesoła gromadka wisielców, zombiaków i szkieletów. Otoczyli grupę wystraszonych, związanych wieśniaków, którzy za pomocą plugawego rytuału mają rozpocząć swoje nie-życie.  I teraz czas na absurd i głupawę - puszczamy w tle "Always look on the bright side of life" Monty Pythona. Po pierwszych dźwiękach, gdy gracze rozpoznają piosenkę, przewijamy do fragmentu "So always look on the bright side of death || Just before you draw your terminal breath"...

Postanowiliśmy wypróbować z Wironem i Lasardem grę-żart o wdzięcznym tytule Pokéthulhu. Gra jest parodią głównie Pokemonów i po części mitów Cthulhu. Gramy dzieciakami w wieku 5-16 lat, bo tylko one nie boją się straszliwych thulhu, które kochają straszyć dorosłych i zjadać ludzkie dusze. Po lasach, bagnach czy na obrzeżach ludzkich osad biegają oczywiście thulhu czekające na naszych młodych kultystów, którzy chcą je pochwycić i wysłać do sportowej rywalizacji o tytuł najlepszego trenera thulthu!A czym w ogóle są thulthu? To grotes...

Szukam 3 do 4 współgraczy do gry Polaris:Chivalric Tragedy at the Utmost North przez Skajpa. Język angielski nie jest wymagany do gry. Wszystko, co potrzebne do zabawy wytłumaczę przed pierwszą sesją. A nie jest tego dużo i nie jest to skomplikowane.   Chętni?  Zagraj w Polaris…  …jeśli lubisz gry, w których mówisz, czego chcesz – i to się dzieje, jeśli tylko zapłacisz cenę za swoje działania,  …lubisz opowieści o tragicznych bohaterach, którzy walczą w imię swoich ideałów – ale na końcu muszą umrzeć lub zdradzić tych,...