» Blog » Savage Worlds: Sensacja i Przygoda
05-04-2017 19:42

Savage Worlds: Sensacja i Przygoda

W działach: RPG | Odsłony: 214

Savage Worlds: Sensacja i Przygoda

Savage Worlds Sensacja i Przygoda

Bardzo długo się zastanawiałem nad kupnem tego podręcznika. To co przeczytałem w recenzjach budziło moje mieszane uczucia. Niby wszystko było w porządku ale czegoś brakowało. Ostatnio jednak byłem zdesperowany by poznać coś nowego i tak książka wpadła w moje ręce.

Chciałbym wam opisać wrażenia z lektury, bo wydaje mi się, że to bardzo niedoceniana pozycja i zasługuje na więcej uwagi.

Zacznijmy więc od początku. Co wzbudzało moje mieszane uczucia? Oto początek opisu produktu:

Ubieraj fedorę, szykuj rewolwer o rękojeści z kości słoniowej i ruszaj na spotkanie przygody życia. Dzięki “Sensacji i Przygodzie” posmakujesz ekscytującej, burzącej krew w żyłach fabuły rodem z pulpowych czasopism lat 30-tych i 40-tych, używając mechaniki “Savage Worlds“.

Reakcja: Że co? Co to do diabła jest fedora?! Na cholerę kość słoniowa w rewolwerze? Przygoda, ciekawa fabuła, czyli to co mają wszystkie gry. Pulpowe czasopisma z lat 30? Znaczy co? To jakiś setting historyczny?

Większość recenzji nie polepszała sytuacji. Często taki artykuł był opisem treści podręcznika i wyglądał przykładowo tak:

Rozdział pierwszy: W tym rozdziale mamy charakterystykę gatunku pulp.

Rozdział drugi: Tutaj znajdziemy opis archetypów pulpowych bohaterów.

Rozdział trzeci:  W tym rozdziale zostały opisane zmiany w mechanice.

Rozdział czwarty: Opis sprzętu z lat 30.

Wszystko tak by streścić podręcznik, nie zdradzając za dużo jego treści.

Niestety pulp kojarzył mi się tylko z Cthulhu pulp i znaczyło to dla mnie tyle, że jest to horror w którym są minimalnie większe szanse przeżycia. Cały czas podręcznik kojarzył mi się z settingiem historycznym. Pisano o przygodach i akcji, ale hej w prawie każdej reklamie podręczników z Savage Worlds o tym piszą.

Przekonała mnie recenzja w Rebel Times. Moje wrażenia są najbardziej do niej zbliżone.

https://www.rebel.pl/x.php/193/Rebel-Times.html

NR 49.

No dobrze, a jak ja bym wytłumaczył graczom czym jest Sensacja i Przygoda już po lekturze podręcznika?

Wyobraź sobie, że mamy lata trzydzieste, tak jak w Cthulhu. Masz?

A teraz wyobraź sobie, że w tej scenerii gramy w Wolsunga.

Zamiast bibliotekarzem jesteś tajemniczym mścicielem.

Zamiast z mackami walczysz z szalonym naukowcem, który chce zniszczyć miasto za pomocą promieni śmierci.

Tym miastem zamiast Nowego Yorku, będzie Warszawa.

 Hmm sądząc po tym ilu Polaków nie lubi stolicy taki scenariusz jest ryzykowny, za duże prawdopodobieństwo, że staniesz po stronie zła. Jak chcesz możesz bronić Nowego Yorku.

Do tego masz takie pokrętło którym możesz regulować ile pulpy wypływa.

Możesz rozegrać pełną akcji przygodę w której polscy agenci przeciwstawiają się nazistom.

Albo przekręcić do oporu i opowiedzieć historię w której przylatują kosmici z księżyca a przeciwstawia się im Tarzan, którego wychowały dinozaury we wnętrzu ziemi.

Okazało się, że ze mną i pulpą jest jak z metalowcem i muzyką popularną. Jak mu powiesz tytuł piosenki Britney Spears to powie „nie znam”. Ale jak mu puścisz to od razu rozpozna, bo puszczali to w każdej stacji.

Jak lubisz akcje, dużo akcji, filmy przygodowe ala Indiana Jones, superbohaterów, heroic, filmy szpiegowskie typu James Bond, kryminały, egzotyczne scenerie albo kręci cię Druga Rzeczpospolita, to ten dodatek da ci mnóstwo frajdy.

Jest jeszcze jeden fajny aspekt książki. Nie wiem jak wy, ale ja Savage Worlds kojarzę głównie z mechaniką. Może to dlatego, że nie mam dużo podręczników. Ale w recenzjach też rzuca mi się w oczy „nowe zawady, nowe przewagi, dodatkowe zasady, nowe moce, nowi przeciwnicy, nowe rodzaje broni”. Sama mechanika.

No więc jeśli chodzi o ten podręcznik można go podsumować „dużo mięsa, kości w sam raz”. Zasady są, ale nie przyćmiewają treści. Za to cały podręcznik to po prostu tona inspiracji. Co i rusz pojawiają się pomysły na przygody, na npców, na zahaczki, jest mnóstwo ciekawostek i idei na różne prowadzenie. Przykład? Jest opisane  jak działała prasa w Drugiej Rzeczypospolitej. Działali w wielkim pośpiechu i robili dużo pomyłek. Zdarzało się, że umieszczali złe podpisy pod zdjęciami. Na przykład pod zdjęciem Divy operetkowej umieszczono opis ropuchy z wystawy w Londynie. Potem do tego typu akcji jest pomysł na przygodę.

Jeśli nie macie Savage Worlds, to poleciłbym ten podręcznik posiadaczom Wolsunga. Jeśli chcecie lepiej zrozumieć idee stojące za waszym przygodowym stylem grania, może dodać nowe archetypy postaci, znaleźć pomysły na łotrów to jest coś dla was. Rozdział Żółte Zagrożenie powinien mieć tytuł „Orkowie w świecie magii i pary”. Opis orków w Wolsungu mówi o tym że odwołuje się do tajemnicy i niebezpieczeństw wschodu. W Sensacji jest opisane skąd wzięły się te stereotypy i jak je wykorzystać w przygodach.

Posiadacze Cthulhu też mogą zainteresować się Sensacją. Co prawda wyobrażam sobie, że grający w tą grę mają historię w małym palcu. Ale kto wie może pewne rzeczy im umknęły. Na przykład została opisana sekta indyjskich dusicieli – fakty historyczne a potem jak na trzy sposoby wykorzystać to na sesji. Byli to ponoć protoplaści złowieszczych kultów w literaturze, Chtultyście, który jeszcze nie napisał magisterki z historii (są tacy?) na pewno się przydadzą.

Podsumowując dla mnie świetny podręcznik, jestem bardzo zadowolony z zakupu, jego wadą jest, że jest za krótki i przysięgam, że nie pracuje w marketingu szeptanym, naprawdę, słowo, musicie mi uwierzyć!

1
Notka polecana przez: fajersztorm
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Z Enterprise
   
Ocena:
0

Na przykład została opisana sekta indyjskich dusicieli

Wokół Thuggów, którzy byli taką sektą jak dzisiejsi Cyganie są, toczy się fabuła Indiany Jonesa i Światyni Zagłady. Nihil novi.

Mnie akurat odrzuciła polonizacja i "patryotyczne" wtręty, poza kasiarzem Kwinto. Wolę wersję angielską.  

06-04-2017 17:53
Johny
   
Ocena:
0

Dzięki za poradę który film powinienem sobie odświeżyć.

Mi się polonizacja podobała. Ale jak rozmawiałem z kolegą historykiem to powiedział, że jeśli będziemy grać w Drugiej Rzeczypospolitej to chce być tym złym który ją zrówna z ziemią. Więc nie wszystkim ta sceneria może odpowiadać. Na szczęście nie ma przymusu by tam tworzyć opowieść.

Dzięki za twoją opinię.

 

06-04-2017 18:50

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.