» Blog » Wyzwanie książkowe 2013 - Tydzień #36
11-09-2013 19:17

Wyzwanie książkowe 2013 - Tydzień #36

W działach: Wyzwanie książkowe 2013, Książki | Odsłony: 140

Wyzwanie książkowe 2013 - Tydzień #36

Człowiek ani się obejrzał, a tutaj nagle zrobiła się połowa września i trzeba zaczynać powoli myśleć o powrocie na studia – zgroza! Z powodu tych strasznych myśli nie czytam za dużo, ale do przyszłego tygodnia powinienem skończyć książkę autora, który długo się już za mną ciągnie i z wyrzutami z półki patrzy.

 

 

 

 

 

Rok po końcu świata – antologia, Powergraph 2013 (Kindle)

 

Pierwsza publikacja Powergraphu, która ukazała się wyłącznie w wersji e-bookowej – a niedługo mają pojawić się kolejne, m.in. powieść Emila Strzeszewskiego.

 

Zacznę od blurba – ten jest bowiem nieco mylący. W antologii tej są 1-2 teksty postapo, w rozumieniu tego terminu jako świat po jakiejś wielkiej katastrofie, która wyniszczyła większość cywilizacji. Prezentują one raczej wizje sytuacje, które do takiego końca mogą doprowadzić.

 

Niestety, całość jest nierówna – obok świetnych tekstów Cetnarowskiego, Kańtoch i Protasiuka, z całkiem dobrym Szydą i opowiadaniami z fajnymi pomysłami (Strzeszewski, Truchan), można tu znaleźć parę opek słabych, jakby urwanych w połowie, niedokończonych, które nie prezentują nic poza szerokim opisem pomysły na tekst i szczątkową fabułą oraz bohaterami. Choć trzeba przyznać, że każda z wizji odautorskich ma jakąś interesującą cechę. Wszystkie opowiadania znacznie większą wagę przywiązują też do settingu niż do pozostałych elementów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.

 

 

 

Cytat tygodnia:

 

Brak

 

 

Podsumowanie czytelnicze: sierpień 2013

 

W sierpniu, podobnie jak w lipcu, przeczytałem 11 pozycji - z czego, zważywszy na ilość wolnego czasu, jestem tylko średnio zadowolony. Znaczną większość z nich stanowiły nowości przeznaczone do recenzji (aż 9!), ale znalazłem również chwilę na Endera i pierwszą w swoim życiu książkę po francusku. Stosunek Kindle-papier, jak przewidywałem, odwrócił się w stosunku do zeszłego miesiąca znacząco - papier wygrał 9:2. Okazało się również, że kilka podróży PKP pozwoliła mi przeczytać znaczące ilości stron.

Komentarze


Melanto
   
Ocena:
+2

PKP pomaga w czytelnictwie, im dłużej się jedzie,tym więcej można przeczytać.Ja z niecierpliwością czekam na październik, bo czas na lekturę będę miała i w autobusie.A to całkiem sporo czasu jest.

11-09-2013 22:28

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.