Hayden Christensen został przez kostiumologów wyposażony w specjalne ubranie, imitujące potężne mięśnie. Dodatkowo dobrano mu specjalne buty na koturnach.
Wszystko po to, by Darth Vader prezentował się odpowiednio potężnie i muskularnie.
W klasycznej trylogii w bohatera wcielił się David Prowse i twórcy filmu Gwiezdne wojny: Część III - Zemsta Sithów musieli zadbać, by Hayden Christensen po swej przemianie przypominał Dartha Vadera pamiętanego przez wszystkich fanów gwiezdnej sagi.
Aktor cieszy się jednak, że realizatorzy niecierpliwie oczekiwanej opowieści, nie zaplanowali żadnej walki z udziałem Dartha Vadera - poruszanie się w specjalnym kostiumie nie było bowiem łatwe.
Twórcy filmu Gwiezdne wojny: Część III - Zemsta Sithów musieli znaleźć sposób, by moja szczupła sylwetka nie raziła fanów sagi, kiedy zmieniam się w Dartha Vadera. Pomysł ze specjalnym ubraniem i koturnami był świetny, jednak poruszanie się w takim rynsztunku nie było łatwe - tłumaczy Hayden Christensen.
Na szczęście nie musiałem w tym stroju walczyć! Byłoby to chyba niemożliwe. Wszystko ważyło około czternastu kilogramów. A uniesienie tego na butach z koturnami także wymagało dużego wysiłku - dodaje aktor.
Podano za interia.pl oraz ICO.
