Nie oznacza to jednak absolutnego braku nowych informacji. Jason Hardy, producent linii Shadowruna, znalazł trochę czasu na udzielenie wywiadu, który został opublikowany w serwisie YouTube.
Nie poznaliśmy niestety dokładnej daty premiery. Hardy stwierdził, że rozmawiają wciąż z drukarnią i ogłoszą termin publikacji, gdy podręczniki trafią już do ich magazynu, co powinno nastąpić do miesiąca po targach Origins, na których będzie można nabyć specjalną, wczesną wersję podręcznika podstawowego. Cena ma wynosić niecałe 50 dolarów. Można z tego wnioskować, że cena "normalnej" wersji podstawki będzie oscylować w okolicach 60 dolarów, aczkolwiek musimy zaczekać na oficjalną informację.
Jason przybliżył również plany wydawnicze Catalyst Game Labs dotyczące gry fabularnej. Wkrótce po premierze podręcznika podstawowego ukaże się zapowiadany pudełkowy zestaw startowy, w którym znajdą się m.in. rozpisane przygody, gotowe postacie czy uproszczone zasady. Ten produkt przeznaczony jest dla początkujących graczy, którzy nie znają jeszcze świata Shadowruna, ale też dla "starych wyjadaczy", którzy chcieliby w łatwy i przyjemny sposób zaprosić do zabawy nowe osoby. Ponadto można spodziewać się też innego pudełka — odpowiednika czwartoedycyjnego Runner's Toolkit — w którym znajdą się zebrane w jednym miejscu różne tabelki, karty ze skróconymi zasadami dotyczącymi różnych działań (przyzywanie ducha, walka wręcz, hakowanie etc.) czy wydrukowane na sztywnym papierze mapki.
Pierwszym pełnoprawnym dodatkiem z przygodami będzie Stolen Souls, w którym jednocześnie gracze znajdą dodatkowe zasady, sprzęt i różne gadżety przydatne przy porwaniach i dostarczaniu odpowiednich osób we wskazane miejsce. Wpisuje się to we wspominane wcześniej plany publikowania podręczników koncentrujących się na konkretnych rodzajach misji. Przy okazji poznaliśmy też tytuł przygody wprowadzającej do gry — Splintered State. Nie musi to jednak oznaczać porzucenia klasycznej już potyczki w Stuffer Shack — zakładam, że zostanie ona umieszczona w skróconych zasadach (QSR).
Dalej w kolejce czekają podręczniki źródłowe, rozszerzające zasady i wprowadzające nowy sprzęt, przeznaczone dla konkretnych rodzajów postaci — koncentrujących się na walce, hakerów, magów, rigerów etc. Pierwszy podręcznik będzie dotyczył tej pierwszej kategorii postaci i ma się ukazać jeszcze w tym roku. Spodziewać się też można podręcznika gracza rozbudowującego zasady tworzenia postaci (w stylu Runner's Companion), aczkolwiek raczej nie będzie on zawierał spodziewanych zasad konwertowania postaci z czwartej edycji do piątej. Zasady te powstaną później i zostaną umieszczone w jednym z podręczników planowanych na przyszły rok (a zakładam, że podręcznik gracza ukaże się jednak wcześniej). Na przyszły rok planowane jest również wydanie podręcznika z zasadami umożliwiającymi proste tworzenie własnych pojazdów czy własnej broni, podobnie jak miało to miejsce w przypadku trzeciej edycji Shadowruna.
Zapytany o największe jego zdaniem zalety piątej edycji, gdy porównać ją z edycją poprzednią, Jason Hardy wymienił uproszczone zasady — ze szczególnym naciskiem na działania w Macierzy — które mają być zdecydowanie łatwiejsze do przyswojenia dla nowych graczy, a także powinny upłynnić samą rozgrywkę. Są też drobne udoskonalenia mechaniki, jak choćby omawiane wcześniej limity czy nowa zasada "szalonego rzucania czarów" (ang reckless spellcasting), które pozwala szybciej ciskać zaklęcie za zaklęciem kosztem większego wyczerpania rzucającego.
Ponadto nowa edycja mocniej koncentruje się na samych runnerach i ich osiągnięciach. Większy nacisk położony jest na rozwój postaci, tak aby gracz wyraźnie czuł, że jego postać staje się coraz lepsza w tym, co robi i że wszystkie starania i wyrzeczenia ją wzmocniły. Żeby po kilku miesiącach czy wręcz latach gry każdy widział, że jest w stanie osiągnąć zdecydowanie więcej niż na początku podróży.
Na koniec należy wspomnieć, że nowe podręczniki z serii "Shadowrun Missions", w której publikowane są oficjalne przygody rozgrywane na konwentach, będą przez jakiś czas zawierać zasady zarówno do piątej edycji, jak i do edycji wcześniejszej, tak aby nie zmuszać bezwzględnie wszystkich graczy do kupowania od razu nowego podręcznika podstawowego. Ponadto zasady do nowej edycji będą zawsze uwzględniały dwa poziomy zaawansowania postaci — początkujących runnerów i tych już zaprawionych w wielu bojach. Wydawca uznał to za konieczne z uwagi na zwiększenie maksymalnej wartości umiejętności do 12, co potęguje różnice między postaciami na różnych szczeblach rozwoju.
Od pewnego czasu część donatorów ze zbiórki w serwisie Kickstarter cieszy się wcześniejszym dostępem do edytora misji do gry Shadowrun Returns. Ponieważ jest to bardzo rozbudowane narzędzie (to wszak ten sam program, który wykorzystywali twórcy do zaprojektowania wszystkich misji dostępnych w samej grze), studio Harebrained Schemes przygotowało kilka filmowych samouczków oraz portal wiki (codziennie rozbudowywany), aby pomóc "elektronicznym mistrzom gry" w tworzeniu ciekawych historii.
Na początek należy zapoznać się z trzema wprowadzającymi filmikami przygotowanymi przez projektanta gry. Pierwszy omawia podstawowe funkcje potrzebne do stworzenia prostej misji, drugi koncentruje się na podstawach skryptowania — celach, wyzwalaczach i regionach, zaś trzeci wprowadza do tworzenia rozmów, a także uczy posługiwania się zmiennymi i przedmiotami powiązanymi z misją.
Kolejne samouczki, przygotowane przez projektantów poziomów, uczą podstaw projektowania map pomieszczeń oraz obszarów zewnętrznych. Zawierają one bardzo przydatne informacje i różne triki pozwalające uniknąć pewnych błędów i problemów w grze, z uwagi na co są obowiązkowymi pozycjami dla każdego, kto chce tworzyć swoje mapy.
Należy przyznać twórcom gry, że naprawdę przyłożyli się do przygotowania tych samouczków. Filmiki prezentują najważniejsze funkcje w sposób przystępny i zrozumiały, dając każdemu dobre pojęcie o sposobie funkcjonowania edytora. Dosłownie kilka dni po udostępnieniu oficjalnych samouczków zaczęły się pojawiać filmy przygotowywane przez graczy "bawiących" się mnogością funkcji programu. Zdecydowanie zachęcam zainteresowane osoby do obejrzenia omówienia różnych funkcji edytora, prezentacji sposobu przygotowania prostej misji z zakładnikiem oraz objaśnienia prostego triku umożliwiającego wprowadzenie do misji rozmów telefonicznych. Każdy z tych filmów zawiera triki i pomysły, które można wykorzystać także do innych celów.
Ogólnie rzecz ujmując, edytor zapowiada się niesamowicie obiecująco. Możliwości jest naprawdę wiele, a systemy wyzwalaczy, rozmów i zmiennych są niesłychanie rozbudowane i elastyczne. Można się spodziewać, że społeczność graczy stworzy wiele ciekawych map i misji, które przedłużą życie gry.
Byle do premiery!
PS. I pamiętajcie, bo autor zapomniał, nigdy, przenigdy nie ufajcie smokom! (przyp. red.)
